Przedliftowy SN95 nie jest brzydki - po prostu jest całkiem inny, smukły, zgrabny, elegancki. Nie ma w nim ani kanciastości foxa ani agresji i muskularności muscle carów.
Po lifcie dodano mu agresji ale to ta sama platforma.
Nie tłumaczcie się z zakupu SNa (Przemek) to pełnoprawny mustang który lada chwila stanie się klasykiem.
Komu się nie podoba jego sprawa.
A dylemat v6 po lifcie czy v8 sprzed w tych samych pieniądzach, dla mnie odpowiedź jest prosta.
Niezależnie od gustów, życzę jak najlepszego spełnienia motoryzacyjnych marzeń i zakupu mustanga - jakiegokolwiek.
artu-41 pisze:Nie wiem czy się ze mną zgodzicie ale nowy mustang 2015 stylizowany jest właśnie na model SN95 może bardziej na ten 99-04 ale generalnie na SNa95, więc coś w tym musi być skoro styliści wracają do tych niedocenianych modeli, a może za parę lat nowy mustang będzie nawiązywał do modeli z lat 80 ???
Kształt przodu widziany z boku i pochylony pas tylny kojarzy mi się raczej z rocznikiem 69r.
Oby tylko styliści nie poszli w lata 74-78.
Pozdrawiam