mustang spotkał się ze słupem w L-nie,szkoda

[cornholio01]

" onclick="window.open(this.href);return false; - tak się złożyło,że mijałem "pechowca"

[pocker]

Ale przynajmniej Twoj Mustang zaistnial przez moment w tv..

[ozzy]

" onclick="window.open(this.href);return false;

[Rew]

Ale przynajmniej Twoj Mustang zaistnial przez moment w tv..

Taaak, zaistnienie w zasranej TV jest warte nawet rozwalenia konia
Bo jak wiadomo kogo nie ma w TV czy na FB ten nie zyje

[cornholio01]

kij z tą telewizją,przecież nie rozbił sie specjalnie,przejeżdżając widziałęm dramat właściciela...................a pocker pisał o moim(bo się złapał w kadrze) a nie rozbitym i napewno nikomu tego nie życzy ani takiego zaistnienia,oczywiście jest i artykuł stosowny i mądre komentarze pod spodem,ale tego niema sensu wstawiać,komentują same łąjzy co te samochody oglądają tylko na zdjęciach itp. i nie mają żadnego pojęcia

[pocker]

Rew,czytaj ze zrozumieniem co napisalem a nie turlaj sie emotikonami po ekranie..

[Rew]

Ale przynajmniej Twoj Mustang zaistnial przez moment w tv..

To zdanie swiadczy,ze uwazasz zaistnienie w TV za cos wartosciowego.
Nie ma tu nic szyderczego czy tez kpiny.
I dlatego czytajacy to musial wyciagnac wniosek,ze uwazasz bycie w TV za najwyzsza nagrode
W przyszlosci lepiej formuluj zdania,jesli chcesz byc dobrze zrozumiany.

[pocker]

Tylko ze na koncu zdania postawilem buzke z przymrużonym okiem..ale nie wazne,konczymy ten temat!

[Mus100]

Szkoda jak każdego, serce boli, ale takie rzeczy się zdarzają nawet mustangom