Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

O mustangu i o nas

Moderator: Hans

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kylo1789
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: 2011-04-18, 06:49
Model: GT Premium 2006
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver with black stripes

Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: Kylo1789 » 2017-07-04, 20:03

Witam.

Mój konik spisał się doskonale...posypał się pod domem po powrocie z ACM. Tyle dobrego, a teraz do rzeczy. Na dzień dzisiejszy wyskoczyło mi kilkanaście błędów i dlatego piszę na forum, ponieważ nie wiem gdzie mam zacząć szukać przyczyny. Pacjent - Mustang GT 4,6, 2006 rok. Poniżej opisuję kody błędów:
P0010
P0020
P0135
P0141
P0155
P0161
P0443
P0446
P0645
P1000
P2006
P2007

Sporo tego jest a ciężko zdiagnozować co i jak, od czego zacząć :mur: Jeździć się da, ale nieco szarpie przy niższych obrotach i na niższych biegach. Dodatkowo słyszalna jest głośniejsza praca oraz odczuwalny jest delikatny spadek mocy.

Dodam, że wymieniałem nie dawno przepływomierz (używka od wersji V6 4.0 - dlatego, że numery itd były identyczne), ponadto czyściłem przepustnicę i regulowałem na niej napięcie. Dopiero teraz, czyli ok. 2 miesiące od prac pojawiły się problemy. W Miliczu tankowałem na BP, choć nie wiem czy paliwo ma coś do rzeczy. Silniczek krokowy nie był czyszczony i ten zabieg nie zaszkodzi, więc i za to mam zamiar się zabrać. Możliwe też, że alternator musi przejść przegląd i pełne sprawdzenie działania (Zdejmowałem go, bo zaślepka centrująca z tyłu wyleciała. i coś ocierało. Po założeniu i sprawdzeniu stanu łożysk został założony na miejsce, podłączony i było ok). Kurczę...jak zobaczyłem kody błędów to się podłamałem. Jeśli ktoś z was przerabiał coś takiego lub bardziej się zna na mechanice koników, proszę o pomoc i poradę.



Matt84
Forumowicz
Posty: 680
Rejestracja: 2016-03-20, 15:11
Model: 2013
Silnik: V6 3.7

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: Matt84 » 2017-07-04, 20:35

Przy tylu różnorodnych błędach stawiałbym na elektrykę, nie mechanikę. Nie myłeś ciśnieniowo, nie jechałeś przez kałuże, nie przetarłeś gdzieś podwoziem? Sporo tego dotyczy sensorów O2, tam bym szukał zaraz po aku, bezpiecznikach i przekaźnikach.



Awatar użytkownika
Kylo1789
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: 2011-04-18, 06:49
Model: GT Premium 2006
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver with black stripes

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: Kylo1789 » 2017-07-04, 21:04

Matt84 myłem, jechałem i stał parę dni pod chmurką na deszczu. No cóż będę szukał. Dzięki za odpowiedź przede wszystkim. Jeśli jeszcze ktoś miałby jakieś sugestie to będę wdzięczny.



Awatar użytkownika
StarszyWajchowy
Stowarzyszenie MKP
Posty: 563
Rejestracja: 2015-05-08, 02:03
Model: 73 Mach 1 429
Silnik: inny V8
Kolor: yellow hornet
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: StarszyWajchowy » 2017-07-04, 21:08

Ja również zacząłbym od sprawdzenia AKU i bezpieczników.
Tak jak kolega pisał strasznie duzo tego...
A reset próbowałeś robić? Odpiąć zasilanie i podłączyć na nowo?


Tomek

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1624
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: Rezor » 2017-07-04, 21:16

Jak wyżej. Sprawdź przewody i punkty masy bo wygląda jakby co się wiązka przerwała

Tutaj masz schemat. Jak widać wszystkie podzespoły rzucające błędami mają wspólne zasilanie
sketch-1499196333127.png


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Kylo1789
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: 2011-04-18, 06:49
Model: GT Premium 2006
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver with black stripes

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: Kylo1789 » 2017-07-04, 22:24

Sprawdzę jeszcze + od alternatora, bo tam on jest bardzo blisko silnika, moze oslona sie przetopiła i wariuje teraz.

Jeszcze raz wielkie dzięki za podpowiedź.



Awatar użytkownika
Kylo1789
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: 2011-04-18, 06:49
Model: GT Premium 2006
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver with black stripes

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: Kylo1789 » 2017-07-06, 22:52

Zdjąłem alternator, przetarlem styki, zaizolowalem na nowo, wyczyscilem przepływomierz, wymienilem przy nim uszczelke na dolocie, sprawdzilem wiazki czy cale i po odpaleniu juz zostalo tylko 8 bledow.

Przydałoby się sprawdzic przekazniki i bezpieczniki. Jeszcze mi cos swiszczy pod maska na ktoryms kole pasowym, wszystko do sprawdzenia. Pomyślałem jeszcze o swiecach, nie zaszkodzi wymienic. Cos sie tam dzieje...



Awatar użytkownika
Kylo1789
Forumowicz
Posty: 137
Rejestracja: 2011-04-18, 06:49
Model: GT Premium 2006
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver with black stripes

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: Kylo1789 » 2017-07-10, 14:26

Witam, zmagań ciąg dalszy.

Właśnie sprawdziłem wszystkie bezpieczniki. Wymieniłem 1 szt. Bezpiecznik 47 pod maska Engine #1. Po odpaleniu i zagrzaniu silnika miałem tylko 1 błąd P0161. Wykonałem jazdę próbną i cały czas przepala się tylko ten bezpiecznik, po czym oczywiście wychodzi cała litania błędów.

Czy to możliwe, że dzieje się tak przez zwarcie na głównym + idącym od alternatora? Nic mi więcej nie przychodzi do głowy. Z nim akurat miałem problem.



Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1624
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: Rezor » 2017-07-10, 14:28

Albo któryś z odbiorników ma zwarcie. Spróbuj odłączać odbiorniki które są zasilane z bezpiecznika.


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
emgie
Forumowicz
Posty: 392
Rejestracja: 2012-02-14, 12:41
Model: 1966 Fastback
Silnik: inny V8
Kolor: biały, niebieskie pasy
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka
Kontakt:

Re: Błędy na każdym kroku - potrzebna porada

Post autor: emgie » 2017-07-14, 22:58

Jak miałbym coś poradzić to zacząłbym od wypięcia bezpieczników od wszystkich obwodów poza tym który się przepala (no i głównym) i robił testy. Któryś odbiornik pewnie ma zwarcie i powoduje te problemy


Michał
http://senomustangu.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”