Witajcie,
Potrzebuje szybkiej pomocy na ten temat.
Dzisiaj jechalem przez jakies 220 mil (350km), dojechalem do siostry, i zauwazylem ze kapie mi jakis plyn. Ale sie tym nie przejolem. pol godziny pozniej nie moglem juz zapalic samochodu. Rozrosnik sie rusza, ale silnik nie zapala sie. Udalo mi sie raz go zapalic, chodzil tak ledwo, swiatlo w samochodzie mrygalo, a po chwili zgasl. I teraz tylko rozrosznik proboje ale nic pozatym.
Co to mogl byc za plyn? byl przezroczysty, bez zapachu, nieklejacy sie. A moze poprostu to pompa paliwowa musi byc zrestartowana?
Kapie plyn spod samochodu pod pasazerem.
Moderator: Hans
- RAFAŁ (GROSZEK)
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2393
- Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
- Model: był SN95 jest GT2011
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: SREBRNY
-
- Forumowicz
- Posty: 1646
- Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
- Model: 302HO 1994 rok
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: sapphire blue
- Lokalizacja:: Polska
- Kontakt:
- Stachu_xjr
- Forumowicz
- Posty: 1285
- Rejestracja: 2009-04-10, 06:28
- Model: GT 2016
- Silnik: V8 5.0
-
- Forumowicz
- Posty: 1646
- Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
- Model: 302HO 1994 rok
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: sapphire blue
- Lokalizacja:: Polska
- Kontakt: