Cabriolet czy Coupe

O mustangu i o nas

Moderator: Hans

Awatar użytkownika
Radek
Młodszy Forumowicz
Posty: 36
Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
Model: Brak
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: Radek » 2009-01-14, 16:04

Forest pisze:Dużo mówicie o lansie, co kto myśli itp. Dla mnie to bez sensu.
Ja kupiłem stanga tylko i wyłącznie dla własnej przyjemności, lubię dźwięk V8, tylny napęd i jazdę bez dachu.
Ale wiesz że mało osób to zrozumie. Masz cabrio jesteś SZPANER - taki stereotyp. Tego nie zmienisz. Jedziesz w mieście bez dachu - SZPANER. Dziwne że tak się pisze na forum mustanga, bo wielu ludzi każdego właściciela mustanga uważa za SZPANERA itp itd. Ot co... Takie życie i to się nie zmieni. A to że multum ludzi myśli że ludzie kupują auto nie dla siebie a dla innych mówi choćby reklama "laguny coupe" (kolo to pustak kupując wszystko na pokaz) i reklama 307 - "zazdrość"
Forest pisze:Fun na pierwszym miejscu być powinien.
Podpisuję się obiema rękami :]

Żaeby ktoś nie pomyślał że nadwozie coupe mi się nie podoba. Podoba mi się i to bardzo, ale wolę frajdę w cabrio niż 50% mnie frajdy w coupe. Ale "my" lubimy kabriolety, kto inny ma 100% frajdy w coupe a miałby 50% frajdy w cabrio bo mu dach się nie podoba :ok:


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...

Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2009-01-14, 16:20

Panowie po co sie sprzeczac - kazdy w pewnym sensie ma to co chce i na co go stac.
Jedni maja cabrio a inni coupe itd.. ja uwazam ze My musimy doceniac kazdego z naszej listy - nasza sila to Mustang.. Kazdy z nas chyba traktuje swojego stanga wyjatkowo - jak nie to jego sprawa. ?



Forest
Młodszy Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 2009-01-03, 14:46
Model: 1995 Mustang GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czarny

Post autor: Forest » 2009-01-14, 16:38

Radek pisze: Żaeby ktoś nie pomyślał że nadwozie coupe mi się nie podoba. Podoba mi się i to bardzo, ale wolę frajdę w cabrio niż 50% mnie frajdy w coupe. Ale "my" lubimy kabriolety, kto inny ma 100% frajdy w coupe a miałby 50% frajdy w cabrio bo mu dach się nie podoba :ok:
Całkowicie się zgadzam.
AluStar pisze: kazdy w pewnym sensie ma to co chce i na co go stac.
Jedni maja cabrio a inni coupe itd.. ja uwazam ze My musimy doceniac kazdego z naszej listy - nasza sila to Mustang.. Kazdy z nas chyba traktuje swojego stanga wyjatkowo - jak nie to jego sprawa. ?
Tu tez nie zgodzić się nie sposób.
AluStar pisze: Panowie po co sie sprzeczac
Nikt tu się nie kłóci, a przedstawia swoje zdanie.



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-01-14, 17:29

W lato miałem możliwość jeżdżenia cabrio, a jednak kopiłem coupe. Cabrio jest zajebistą opcją, ale średnio mi pasuje przy dużych prędkościach. Coupe daje mi większy komfort, chociaż wiem, że w razie czego, to i w jednym i w drugim by mi głowę urwało. :) Ja wybieram coupe, jakkolwiek by to nie zabramiało w wymowie. :rotfl:



Awatar użytkownika
Radek
Młodszy Forumowicz
Posty: 36
Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
Model: Brak
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: Radek » 2009-01-14, 17:37

Daltego nikogo nie namawiamy na cabrio, ale podkreślamy dlaczego kupiliśmy - fun.

To jak z żaglami. Jeden mówi super, drugi e tam pitolenie jak może być super, buja, wieje... Każdy lubi co innego.
AluStar pisze:Panowie po co sie sprzeczac - kazdy w pewnym sensie ma to co chce i na co go stac.
Jedni maja cabrio a inni coupe itd.. ja uwazam ze My musimy doceniac kazdego z naszej listy - nasza sila to Mustang..
Otóż to!!


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...

Awatar użytkownika
Darenty
Forumowicz
Posty: 488
Rejestracja: 2008-12-16, 16:02
Model: S197 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver Metallic
Lokalizacja:: Przemyśl

Post autor: Darenty » 2009-01-14, 19:37

Powiem i ja więc coś od siebie odnosząc się do często uzywanych tu słów jak lans, cabrio i coupe.. :P
Gdy na początku 2005 roku przyciągłem tu swojego Mustanga ludzie gapili się na to auto jak na ufo.. za Wami różnież ludzie ciągną wzrokiem gdy przejeżdacie autem - napewno.. Przez całe masy byliśmy, jesteśmy i będzimy postrzegani jako banda szpanerów, lanserke itd.. :kwasny: bo nie czarujmy się - wyróżniamy się z samochodowej masy. Mieszkamy w takim kraju gdzie zawiść i zazdrość jest wszechobecna na każdym kroku, wielu ludzi (ilu sami sobie dopowiedzcie) widzi tylko, że my mamy a oni nie, nikt patrząc niepowie - pasjonat albo że cieżko pracował żeby go sobie kupić.. tak długo jak Mustangi u nas niezrobią się tak pospolite jak Astry, Shmeltzwageny czy inne tak będzie. Każdy z nas kupował z jakiegoś powodu swojego Mustanga. Jednym się poprostu podobał, inny dla lansu, inny z pasji - ok - nic w tym złego.. sądze, że nawet jeśli ktoś go kupił dla samego lansu ten śmieszny powód zakupu zamienił na miłość i pasje po pierwszej jeździe:)
Osobiście mam coupe bo linia mi sie bardziej podobała.. są dni (upalne), że mówie "szkoda że to nie cabrio" choć na A/C nienarzekam. Kolejna sprawa dlaczego właśnie coupe - złóż dach , załóż CB na bagażnik i jedź - od huku nic niesłychać , niemówiąc już o rozmowie;)
Dodatkowo Polska to kraj w którym mamy wg. mnie trochę za mało naprawdę ciepłej pory do jazdy bez dachu. I nawiązując znów do zawiści ludzkiej - pełno u nas hołoty co z zadrości potnie Ci dach jak wieczorem pojdziesz do baru na drina.. :looka:
No i jeszcze skrajna kwestia ewentualnego dachowania.. :hyhy: a jest czym dachować :P
Cabrio - jasne - super sprawa, ale dla mnie trochę niepraktyczne osobiście i nie ten wygląd co coupe. Każdy kupuje co uważa za lepsze dla siebie :)


You can never have too much power, just not enough traction.

Awatar użytkownika
Radek
Młodszy Forumowicz
Posty: 36
Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
Model: Brak
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: Radek » 2009-01-14, 21:23

DarentyV8 pisze:złóż dach , załóż CB na bagażnik i jedź - od huku nic niesłychać , niemówiąc już o rozmowie;)
Prawda.
DarentyV8 pisze:Dodatkowo Polska to kraj w którym mamy wg. mnie trochę za mało naprawdę ciepłej pory do jazdy bez dachu.
Od kwietnia do października :) Początek i koniec z ogrzewaniem ;)


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2009-01-15, 10:13

DarentyV8 pisze: Mieszkamy w takim kraju gdzie zawiść i zazdrość jest wszechobecna na każdym kroku
zgadza sie,ludzie sa bardzo zawistni..;/
DarentyV8 pisze: złóż dach , załóż CB na bagażnik i jedź - od huku nic niesłychać , niemówiąc już o rozmowie;)
tu nie do konca sie zgodze,nie wiem jak starsze mustangi ,ale firebirdy w cabrio byly bdb wyciszone, pewnie nowy mustang tez, jednak prawda jest taka ze im starsze cabrio tym wiekszy halas..
DarentyV8 pisze: I nawiązując znów do zawiści ludzkiej - pełno u nas hołoty co z zadrości potnie Ci dach jak wieczorem pojdziesz do baru na drina.. :looka:
no mi nikt nigdy dachu nie pocial,ale pod jedna dyskoteka widzialem w metalowym dachu auta wbity drewniany pal .. takze kazdy dach mozna uszkodzic,kazde ladniejsze auto prowokuje..
swojego czasu zawitalem przypadkiem do jednego klubu w sieradzu bodajże ,bylem moim pieknym perłowym firebirdem 97' w cabrio,stal na ulicy pod klubem i w pewnym momencie ochrona mnie zawolala ze ktos mi skacze po dachu auta.. wyjrzalem,ale juz nikt nie skakal,jednak sie wscieklem i spytalem ochrony kto skakal, bali sie mi powiedziec,ale w odl.20metrow od auta stala grupka pseudokibicow,jeden ochroniarz wzial mnei na bok i powiedzial ze "to ten z napisem na koszulce",podlecialem do tej grupki,gnoja natłuklem przy kolegach,a oczywiscie nie chcial sie przyznac,dopoki mu nie powiedzialem ze zaraz porownam jego odcisk buta z tym na masce;) no ale to byl jeden jedyny taki incydent,ogolnie u siebie w miescie moge auto zostawic otwarte i sie nie boje,wszyscy wiedza ze moje i nie ruszaja.. a maska i dach w firebirdzie widocznie sa bardzo mocne,bo nawet sladu po owym skakaniu nie bylo oprocz wspomnianego wczesniej sladu buta;)
nie wiem jak mustang,ale w firebirdzie jest ciezko cokolwiek uszkodzic,dzrwi sa takei mocne ze zakladam sie z kazdym z was ,ze kopiac butem nic sie nie zrobi,a rzucajac cegla moze zostac co najwyzej slad na lakierze,szyby bocznej tez sie piescia nei wybije na pewno,dopiero wiekszym kamieniem.. szkoda ze mustang nei ma takich dzrwi z tworzywa sztucznego..
DarentyV8 pisze:No i jeszcze skrajna kwestia ewentualnego dachowania.. :hyhy: a jest czym dachować :P
zgadza sie,uzytkownikom cabrio polecam zapinanie pasów i pałaki chroniace w razie dachowania;)



Awatar użytkownika
Radek
Młodszy Forumowicz
Posty: 36
Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
Model: Brak
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: Radek » 2009-01-15, 10:52

Od "łobuzów' :rotfl: gorsze są ptaki.

Historia z E30.

Kolega mówi: a nie boisz się że Ci ktoś po prostu napluje? Ja: E przesadzasz... On: A jak Ci ptak nasra? Ja: No o tym nie pomyślałem....

Pierwsze obsranie - przedni zderzak
Drugie optanie - tylna klapa
Trzecie optanie: Przednia szyba...

Za czwartym razem jak nic by było na tapicerkę....


Mustang: Pierwsze optanie od razu szyba :kwasny: Także na pewno w lato przerobię "spieranie ptasiego gówna z tapicerki" :rotfl:


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...

Awatar użytkownika
Koral
Forumowicz
Posty: 2277
Rejestracja: 2009-01-02, 23:49
Model: GT CS8 +500HP
Silnik: V8 4.6
Kontakt:

Post autor: Koral » 2009-01-15, 11:18

Radek pisze:Od "łobuzów' :rotfl: gorsze są ptaki.


Mustang: Pierwsze optanie od razu szyba :kwasny: Także na pewno w lato przerobię "spieranie ptasiego gówna z tapicerki" :rotfl:
latwiej byloby Ci te g... sprac ze skory;)



Awatar użytkownika
Radek
Młodszy Forumowicz
Posty: 36
Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
Model: Brak
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: Radek » 2009-01-15, 11:29

koralkarol pisze:latwiej byloby Ci te g... sprac ze skory;)
Pewnie ale sprowadzenie skóry kosztuje. A szarej nie ma na Allegro :( Jest czarna, a jakoś mi średnio pasuje do czarnego wnętrza.

Ale może dam do zrobienia... ale pewnie po sezonie :kwasny:


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...

MONTWA
Forumowicz
Posty: 376
Rejestracja: 2008-08-29, 19:15
Model: shelby GT 2008
Silnik: V8 4.6
Kolor: vista blue

Post autor: MONTWA » 2009-01-17, 20:04

...czarna skóra do czarnego wnętrza- uważam że jest extra (sam tak mam i jest pięknie). A co do dyskusji twady/miękki dach...pewnie wszystkich by pogodził hardtop- była kiedyś taka wersja jako opcja COBRY...oto link http://bradbarnett.net/mustangs/timelin ... /index.htm

pozdr mtwa



Awatar użytkownika
Pawellos
Forumowicz
Posty: 299
Rejestracja: 2008-09-23, 03:09
Model: 2009 Mustang GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Candy Apple Red

Post autor: Pawellos » 2009-01-17, 22:57

Jest hardtop, tylko nieoficjalny i tracimy siedzenia z tylu.
Jakby ktoś był zaintersowany :



Thomas
Posty: 0
Rejestracja: 2008-07-08, 17:50
Model: Mustang GT premium 2006
Silnik: V6 4.0
Kolor: Czarna czerń
Kontakt:

Post autor: Thomas » 2009-01-18, 12:47

Paskudnie wygląda.


A z pocałunkiem póki co zaczekamy - powiedział piękny książę złażąc ze Śpiącej Królewny.

pozdrawiam
Tomek

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-01-18, 12:52

Thomas pisze:Paskudnie wygląda.
przyłączam się do opinii.


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”