Szukam i szukam ile to może trwać

[yoltz]

ale taki troszku draśnięty delikatnie

Szacowane koszty naprawy: $13,006
a Polsce tu sie wyklepie tam szpachlu rzuci i będzie jeździł za 5000$

[MarcinCz]

No i walsnie pojawil sie taki jak mnie interesuje vin: 1ZVFT82H265224298 jak wszystko bedzie ok w Carfaxie to licytuje za 2 dni,

https://www.iaai.com/Vehicles/VehicleDe ... wNumber=22#" onclick="window.open(this.href);return false;

Co myślicie warto?? a jesli tak to ma ktos doswiadczenie jaka max kwote dac do licytacji??

ten samochód jest mocno uderzony obie podłużnice pewnie wbite aż szybka popękała (pewnie od maski)
max 7-8 tysia dolców
moje zdanie nie sugeruj sie nim
jak ci sie podoba licytuj

[YoDa]

Tragiczny stan , nie dośc że przód to i bok, tył do roboty? mechanicznie też nie wiadomo , rocznik nie najmłodszy , kupa częsći do wymiany i to drogich jak maska , szyba , pas przedni... jejku to myślę w Polsce napewno się znajdzie lepszy i tanszy. Licytacja do max. 4500$ , to tyle za ile poiwinien pójśc.

Jak już szukasz w rozbitkach , tu masz podobny , licytacja nie przekroczy pewnie 6000$-7000$ czysta sprzedaż bez minimum http://www.copart.com/c2/homeSearch.htm ... CH_RESULTS" onclick="window.open(this.href);return false;

[Gonsso]

Dzieki za info. Najgorzej to sie na coś napalić.

[MaciekW]

Dokładnie! Nie napalaj się, choć wiem, że to trudne.
Najlepiej mieć kogoś trzeźwo myślącego, nawt lekko niechętnego, by nas sprowadzał na ziemię.
Taką rolę w moim przypadku pełniła żona i auta szukałem 2 lata - ale jak w końcu znalazłem (nauczony doświadczeniem z oszustem, który miał mi samochód sprowadzić ze Stanów auta szukałem tylko w Polsce), to nie ma się do czego przyczepić. Bezwypadkowy, od pierwszego właściciela (w ogóle, nie w Polsce) i z przebiegiem 24 tys. km - nowy samochód, a niby 6-cio latek :-).
Powodzenia!

[Gonsso]

Tak na marginesie to kupilem wlasnie swojego konia. Czarne V8 GT w wyposażeniu premium. Płynie już do mnie teraz tylko oclic, zarejestrować i oddać żonie.
Dzieki za rady dot. zakupów, najważniejsze to sie nie napalać okazja sie trafi wczesniej czy pózniej.
Pozdro.