Mustang z allegro/ebay

[.3lite]

Beznadziejne, to ma być klasyk, a nie boombox.

A drugi z tym wlotem.... ehhhh. Niby o gustach się nie dyskutuje ale litości.

[Lipton]

Rekin

[Adrian]

Beznadziejne, to ma być klasyk, a nie boombox.

A drugi z tym wlotem.... ehhhh. Niby o gustach się nie dyskutuje ale litości.

Dla jednego klasyk, dla innego race car. W każdym razie takiego boomboxa V8 z Paxtonem mógłbym słuchać 24h.
A drugi to ma nie wyglądać, to ma "robić robotę". Tam siedzi Procharger. Pewnie dlatego został założony. Dla wyglądu są nie funkcjonale hood scoop'y. Chyba, że ktoś kupuje mustanga przede wszystkim dla wyglądu...

[.3lite]

A drugi to ma nie wyglądać, to ma "robić robotę". Tam siedzi Procharger. Pewnie dlatego został założony. Dla wyglądu są nie funkcjonale hood scoop'y. Chyba, że ktoś kupuje mustanga przede wszystkim dla wyglądu...

Ja kupiłem dla wyglądu i dlatego, że zawsze chciałem mieć. Mustang mi się po prostu zawsze podobał.

Nie wiem, ale jak kupiłeś mustanga dla silnika i jego osiągów to chyba się minąłeś z celem. Tym bardziej, że znajdziesz wiele lepszych silników do modyfikacji i otrzymasz z nich znacznie lepszą moc. Po co się trzymać V8, skoro można mieć V12 lub W18 z ogromnym momentem i mocą?

A jeździć pięknym autem z brzydkimi modyfikacjami tylko dlatego, że robią robotę... To nie dla mnie. Może się komuś to podobać, mi się nie podoba - tyle w temacie.

[Adrian]

Ja kupiłem dla wyglądu i dlatego, że zawsze chciałem mieć. Mustang mi się po prostu zawsze podobał.

Nie wiem, ale jak kupiłeś mustanga dla silnika i jego osiągów to chyba się minąłeś z celem. Tym bardziej, że znajdziesz wiele lepszych silników do modyfikacji i otrzymasz z nich znacznie lepszą moc. Po co się trzymać V8, skoro można mieć V12 lub W18 z ogromnym momentem i mocą?

A jeździć pięknym autem z brzydkimi modyfikacjami tylko dlatego, że robią robotę... To nie dla mnie. Może się komuś to podobać, mi się nie podoba - tyle w temacie.

Twój wybór ale jak dla mnie to bredzisz chłopie, zbłądziłeś konkretnie Mustang to coś więcej niż wygląd czy osiągi, to PASJA, a amerykańskie V8 to coś szczególnego. BTW Jeśli ktoś chce mocy i osiągów to dobrze trafił. Przy inwestycji znacznie mniejszej niż koszt niemieckich dupowozów czy nawet egzotyków można osiągnąć takie moce albo i większe jeśli ktoś takowych szuka... Baaa i V6 daje radę, wykaż się i poczytaj wpierw nasze forum zanim zaczniesz pisać następne bezeceństwa. A na Twoje ostatnie pytanie najlepiej odpowie Pan Christian von Koenigsegg, który wybrał właśnie amerykańskie, fordowskie/mustangowe V8, a nie żadne V12 czy W18. Jak się douczysz to takich przykładów w przemyśle motoryzacyjnym znajdziesz więcej. Przyjemnej lektury i trochę dystansu

[.3lite]

Nie ma co się tak podnosić jakbym Ci obraził kogoś z rodziny. Poza tym, też preferuję amerykańskie silniki V8 a niżeli doładowane niemieckie diesle Takie silniki potrafią pokazać pazurki. Ale zawsze miałem chętkę wypróbowania większej ilość cylindrów i może dlatego o tym wspomniałem?

Przy okazji:
http://www.amerykany.v10.pl/Ford,Mustan ... 64008.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Zakończmy ten temat tu i teraz, jak chcesz to możemy dalej porozmawiać na PW aby nie zaśmiecać tematu.

[Adrian]

No widzisz. Już coś działasz Oczywiście oni coś wiedzą tyle, że nie do końca Ten silnik jest silnikiem Forda. To 2x V6 Ford Duratec engine. Jaguar, Aston Martin, topowy model Rovera 75 (V8 Ford Modular engine) czy MG Z (V8 4.6 2V) i jeszcze trochę tego jest.
V12 fajne ale ciężkie (pewnie m.in. dlatego nie pojawia się w koniku), brzmienie... hm dla mojego ucha bulgot amerykańskiej V8 jest the best
Jeśli chcesz amerykańską V8 o wielkiej mocy i momencie z silnika, a przy tym nie ważącej tyle co słoń to można takie znaleźć. Polecam FR9. "Jeździ" w Fordach w Nascarze. Masz tam blisko 900KM bez doładowania, a silnik kręci się wyżej niż Ferrari (8600) bo do 9000rpm, a przy tym wciąż nie musisz być milionerem, żeby sobie na to pozwolić. Leciutka, malutka bestyjka OK. Koniec wywodów bo ten wątek służy do czego innego

[Yaak]

ktos zna to auto?
http://otomoto.pl/ford-mustang-pierwszy ... 01797.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[.3lite]

Nie znam, ale tutaj masz zdjęcia z aukcji:

http://www.passioncars.pl/1ZVFT82H955209859" onclick="window.open(this.href);return false;

[Stachu_xjr]

Ciekawe 2 lata temu miał 20 tys km mniejszy przebieg niż teraz , w PL wszytko młodnieje to ze bezwypadkowy tez naciągane , mimo to cena dobra jest

[Koral]

jesli nie mial w PL zadnych kolizji technicznie jest wszystko OK,to dobra cena, sprowadzenie z USA uszkodzonego z https://www.iaai.com/pl-pl/Vehicles/Sea ... rd=mustang" onclick="window.open(this.href);return false; to ok 40-45tys.zl a trzeba jeszcze auto naprawic i tu moze byc roznie.. im nowsze roczniki tym wieksza przebitka, na GT 2005 tyle ze wiesz co masz bo widzisz uszkodzenia i wiesz jak naprawiles,ot taki plus.. tak to bezwypadkowe w USA chodza nawet po 12-14tys.$ a to jzu robi sie w PL powyzej 65tys.zl , ale czasami warto dac wiecej,tym bardziej ze GT 2005 to kultowy mustang a silniki 4,6 V8 wytrzymuja b.duze przebiegi,nawet jesli sa podrasowane do 400KM

a zeby kupic taniej to niestety zawsze musimy sie liczyc z przeszloscia auta ,czy to uszkodzony jak ten https://www.iaai.com/pl-pl/Vehicles/Veh ... ecent=True" onclick="window.open(this.href);return false; czy po wandalizmie czy kradziezy jak ten https://www.iaai.com/pl-pl/Vehicles/Veh ... ecent=True" onclick="window.open(this.href);return false;

Dlatego mysle warto obejrzec z fachowcem tego czarnego GT, moze technicznie jest OK..

[Lipton]

Ja kupiłem w podobnej cenie GT 2OO6r nie bitego i jestem bardzo zadowolony. A w warszawie byłem oglądać innego za 60k to nawet nie był fachowo zrobiony a jeszcze przy zmianie biegów coś zgrzytało. Warto przejechać zobaczyć. Na szczęście zawsze można liczyć.

[Yaak]

dzieki za odpowiedz
faktycznie bezwypadek
moze stal tyłem do słońca i od temperatury go tak powyginało
a tak serio....
wlasciciel komisu nie ukrywa,ze auto bylo uderzone w tyl , wspominał o naprawie tylnego pasa, jak widac dostaly tez tylne blotniki

jeszcze jeno zapytanie, sprawdzicie mi tego? moze jest cos w sieci.......

http://otomoto.pl/ford-mustang-20-tys-k ... 07664.html" onclick="window.open(this.href);return false;


kto szuka Mustanga od jakiegos czasu....ten wie ze to autko bylo wystawione ze 2 / 3 mies temu wstecz , inne felgi , foto w zimowej scenerii , wtedy tez zapytywalem o niego tutaj
moze ktos go juz widział na zywca?
dzieki

[Macc]

Jeśli w tym przypadku do V8 jest mała różnica to zostaw V6 w spokoju chyba, że to jakieś cudo . Natomiast polecam jednak znane doinwestowane forumowe. Sądzę, że jeśli ktoś przez 8-9 lat jeździł i tylko wymienił olej itp. to Ciebie może czekać większa inwestycja i w cale nie będzie to tylko 47 czy 48tys pln w zakupie. To jest trochę taka studnia bez dna.

[Lipton]

Odkładaj na v8 mnie wszyscy namawiali i jestem bardzo zadowolony w szczególności "Bart" dzięki.

Właśnie najgorsze te blotniki wspawywane bądź klepane.