Koniec V gen vs początek VI

O mustangu i o nas

Moderatorzy: Hans, Hans

mic987
Młodszy Forumowicz
Posty: 10
Rejestracja: 2018-04-20, 21:37
Model: GT
Silnik: V8 5.0
Lokalizacja:: Poznań

Koniec V gen vs początek VI

Post autor: mic987 » 2018-05-30, 00:24

Siema
Zamierzam kupić swojego pierwszego mustanga (max pomoże :)) i zastanawiam się czy jest duża różnica między V gen 2013-2014 a VI z początkow, poza wyglądem. Czy ta różnica jest warta dopłaty. Mam 21 lat i czy duża różnica jest w cenie utrzymania/serwisu między nimi? Mam rodzine w USA która pomoże mi z częściami itd w razie czego. I jeżeli ktoś sprowadzał samochód jako mienie przesiedleńcze to proszę o prv bardzo mi zależy na pomocy od kogoś kto ma pojęcie.



MaciekK
Forumowicz
Posty: 571
Rejestracja: 2017-02-17, 10:02
Model: 2015
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czarny
Lokalizacja:: ............
Kontakt:

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: MaciekK » 2018-05-30, 08:40

Różnica jest ogromna, to zupełnie inne auto. Miałem V 2014 , mam VI z 2015. Serwis podstawowy jak oleje klocki filtry na podobnym poziomie cenowym. Co do reszty to nie wiem jeszcze


https://www.instagram.com/darkknightv6/" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Michał P.
Forumowicz
Posty: 1745
Rejestracja: 2017-06-07, 11:18
Model: Mustang V GT/CS
Silnik: V8 5.0
Kolor: Czerwony
Lokalizacja:: Zabrze
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: Michał P. » 2018-05-30, 09:51

Co do części najlepiej jakbyś sobie wszedł na americanmuscle.com i po prostu porównał sobie części np wahaczy, stabilizatorów etc.


Mustang 3.7l - 2012 Black Beauty 2017 - 2021
Mustang 5.0 l - GT/CS 2012 2021 -

PanzerMamba
Forumowicz
Posty: 178
Rejestracja: 2017-07-16, 23:03

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: PanzerMamba » 2018-05-30, 10:12

Obie generacje mają swoje plusy i minusy. Nie jest tak, że jednoznacznie VI jest lepsza od V. Nowszy lepiej się prowadzi, ale starszy jest bardziej klasyczny w środku i na zewnątrz. Starszy jest przestronniejszy w środku, ale nie ma wentylacji tak jak nowszy. Starszy ma cienką skórę na tapicerce, ale nowszy ma jeszcze cieńszą :D Starszy wizualnie jest większy. W starszym czuć, że przyspieszasz, w nowszym jest tak... grzecznie i spokojnie, wszystko wytłumione.



Awatar użytkownika
Gocu
Młodszy Forumowicz
Posty: 41
Rejestracja: 2017-10-10, 15:47
Model: 2013 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: Gocu » 2018-05-30, 10:45

Podczas X OZM jeździłem po torze Bemowo z instruktorem rajdowym. Na co dzień jeździ S550 5.0, a po przejechaniu się kilkoma S197 5.0 stwierdził, że aż tak kolosalnej różnicy w prowadzeniu jak ludzie mówią nie ma :)



PanzerMamba
Forumowicz
Posty: 178
Rejestracja: 2017-07-16, 23:03

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: PanzerMamba » 2018-05-30, 16:24

Kolosalnej nie ma... jakaś tam jest, ale nie kolosalna. Przypuszczam, że na obiegową opinie nt. prowadzenia ma jeszcze jedna rzecz- jakby nie było ludzie przesiadają się z już 10 letnich aut na nówki :D Wiadomo, że nówka będzie lepiej śmigać.



Nix2
Forumowicz
Posty: 358
Rejestracja: 2018-05-26, 12:38
Model: MY 2016
Silnik: V6 3.7
Kolor: Deep Impact Blue
Lokalizacja:: lubuskie

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: Nix2 » 2018-06-03, 11:27

A jak jest z działaniem kontroli trakcji w obu generacjach ?

Słyszałem, że kontrola trakcji w V gen 2011-12 działa ... źle - czytaj prawie nie działa, w 2013-14 działa
troszkę lepiej, a w VI gen. działa zdecydowanie lepiej... jaka jest prawda ?

pzdr Nix



Awatar użytkownika
TPS
Forumowicz
Posty: 372
Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
Model: 2024 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
Lokalizacja:: Ućć
Kontakt:

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: TPS » 2018-06-13, 23:52

Nix2 pisze:A jak jest z działaniem kontroli trakcji w obu generacjach ?

Słyszałem, że kontrola trakcji w V gen 2011-12 działa ... źle - czytaj prawie nie działa, w 2013-14 działa
troszkę lepiej, a w VI gen. działa zdecydowanie lepiej... jaka jest prawda ?

pzdr Nix
Mam s197 i kontrola trakcji jest iście Amerykańska. Tzn lepiej , żebyś miał dobre opony. Mnie s550 nie przypadł do gustu. Jedyna strona, która mi się podoba to jeszcze w miarę tył, ale bok i przód to jakieś takie nie amerykańskie, no ale o o gustach się nie rozmawia. Nie wiem na ile nowa generacja jest wyciszona, ale powiem tylko tak, że od momentu, kiedy mam nową Insignię z pakietem fabrycznym wyciszenia w trasy s197 przestałem jeździć, a przez 3 lata namiętnie i zamiennie z Subaru Outback jeździłem.


"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"

Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1616
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: Dezo » 2018-06-14, 08:00

TPS - po prostu się starzejesz. :D


Samotny Wilk

Nix2
Forumowicz
Posty: 358
Rejestracja: 2018-05-26, 12:38
Model: MY 2016
Silnik: V6 3.7
Kolor: Deep Impact Blue
Lokalizacja:: lubuskie

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: Nix2 » 2018-06-14, 08:05

TPS pisze:
Mam s197 i kontrola trakcji jest iście Amerykańska. Tzn lepiej , żebyś miał dobre opony...
Ale co jest nie tak z tą trakcją ? Działa zbyt późno, czy działa zbyt łagodnie ? Czy też działa nieprzewidywalnie ?

Bo ta cała kontrola trakcji IMO są jakby 2 typy działania
1. ograniczenie buksowania kół
2. przyhamowywanie poszczególnych kół w odpowiedni sposób w celu ograniczenia/wyeliminowania poślizgu.

Co konkretnie nie działa tak jak trzeba? No i czy w gen VI działa inaczej? Tzn lepiej ?



Awatar użytkownika
TPS
Forumowicz
Posty: 372
Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
Model: 2024 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
Lokalizacja:: Ućć
Kontakt:

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: TPS » 2018-06-14, 08:33

Dezo pisze:TPS - po prostu się starzejesz. :D
PESELoza, straszna choroba. Ale wciąż lubię patrzeć na Zygzaka. Nawet gdybym chciał się z nim rozstać, to na co innego miałbym go zamienić? Poza tym, to wciąż jest auto wedle pierwotnych standardów.


"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"

Awatar użytkownika
TPS
Forumowicz
Posty: 372
Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
Model: 2024 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
Lokalizacja:: Ućć
Kontakt:

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: TPS » 2018-06-14, 08:35

Nix2 pisze:
TPS pisze:
Mam s197 i kontrola trakcji jest iście Amerykańska. Tzn lepiej , żebyś miał dobre opony...
Ale co jest nie tak z tą trakcją ? Działa zbyt późno, czy działa zbyt łagodnie ? Czy też działa nieprzewidywalnie ?

Bo ta cała kontrola trakcji IMO są jakby 2 typy działania
1. ograniczenie buksowania kół
2. przyhamowywanie poszczególnych kół w odpowiedni sposób w celu ograniczenia/wyeliminowania poślizgu.

Co konkretnie nie działa tak jak trzeba? No i czy w gen VI działa inaczej? Tzn lepiej ?
Powiedzmy, że działa zbyt późno dla kogoś, kto nie ogarnia 450 niutków na tylnej osi, zwłaszcza na mokrym.


"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"

Nix2
Forumowicz
Posty: 358
Rejestracja: 2018-05-26, 12:38
Model: MY 2016
Silnik: V6 3.7
Kolor: Deep Impact Blue
Lokalizacja:: lubuskie

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: Nix2 » 2018-06-14, 13:05

TPS pisze:
Powiedzmy, że działa zbyt późno dla kogoś, kto nie ogarnia 450 niutków na tylnej osi, zwłaszcza na mokrym.
Rozumiem, ale tu jest tyle zmiennych, że nie da się porównać bezpośrednio działania ESP w Mustangu
oraz jakimś aucie z EU z tylnym napędem...

Różne są m.innymi rozstawy kól, osi, rozmieszczenie mas, środki ciężkości, moc, rozmiary, marki i modele felg i opon, rodzaje rzeźby bieżnika, rozgrzanie opon, ustawienia ewentualnych szper, moce przenoszone na oś, krzywe momentu, temperatura, wilgotność... jakby dobrze policzyć to kombinacja kilkudziesięciu zmiennych...

Tak czy owak potwierdzasz, że to ESP działa niewystarczająco dla żółtodzioba za sterami ?
To tak miało być ustawione, czy też układ Fordowi nie wyszedł po prostu ? Ale chyba technologia ESP
w roku 2018 jest już bardzo rozwinięta i nie jest skomplikowana na poziomie promu kosmicznego ?

Interesuje mnie ( jako teoretyka teraz jeszcze) - jak wypada ESP w VI generacji w porównaniu do V gen.



Awatar użytkownika
MaciekW
Stowarzyszenie MKP
Posty: 493
Rejestracja: 2012-07-28, 22:13
Model: MY 2014 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: black
Lokalizacja:: Kędzierzyn-Koźle
Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: MaciekW » 2018-06-14, 13:12

Tak, jak napisał TPS - kontrola w pierwszych rocznikach S197 działa późno i na pewno nie tak mocno, jak w samochodach niemieckich. Z jednej strony powoduje to konieczność zachowania rozsądku i poszanowania dla podstawowych praw fizyki, z drugiej daje możliwość wykorzystania większej części możliwości samochodu przy braku doświadczenia z mocnymi tylnonapędówkami z, powiedzmy oględnie, prostym zawieszeniem. Wcześniej miałem GT 2006, teraz GT 2013/14 i na pewno ten drugi, mimo, że zdecydowanie mocniejszy, prowadzi się o wiele lepiej i bardziej przewidywalnie od pierwszego - a zawieszenie ma prawie takie samo, rewolucji nie było. Kontrola trakcji również wydaje się być mocniejsza, ale wciąż na wiele pozwala - a jednocześnie wielu spraw nie wybacza i operowanie gazem oraz kierownicą podczas jazdy na torze bardzo się przydaje - elektronika nie wystarczy. Miałem okazję jeździć 2015 w obu wersjach - EB i GT i według mnie GT stanowi duży krok do przodu względem 2014 - przejazd po tym samym szybkim torze na pewno nie udałby mi się w GT 2006 nawet podobnym tempie, a w GT 2014 byłbym dużo mocniej zestresowany. Tym niemniej podsumujmy:
- kontrola trakcji nawet we wczesnych S197 działa - różnicę zobaczysz jadąc po tym samym torze z i bez TC. Można się zdziwić, jak słabe się posiada umiejętności po wyłączeniu TC ;-).
- Końcówka S197 jest na pewno lepsza od początku
- S550 z pewnością jeździ lepiej, niż S197, ale to nie tylko zasługa kontroli trakcji, lecz przede wszystkim lepszego zawieszenia, gdyż TC to w każdym przypadku proteza dla kierowcy, który z jakiegoś powodu nie panuje nad stadkiem spod maski
- Żadna z generacji Mustanga nie wyręcza kierowcy z używania szarych komórek i karze za takie wykroczenie natychmiast i na miejscu. Nawet niezbyt energiczne dodanie gazu na wejściu w zakręt (zwłaszcza na mokrym asfalcie, ale nie jest to warunek konieczny), do tego przy skrzyni automatycznej, zawsze spowoduje redukcję i mniej lub bardziej (nie)kontrolowany odjazd tyłu na zewnątrz. Czasami jest tam bariera, która, choć znienawidzona, staje się właśnie ostatnią deską ratunku przed zrobieniem sobie krzywdy. Kto tej prostej skądinąd reguły nie przyjmuje do wiadomości, potem narzeka, że to dziwny samochód i BMW jeździ lepiej. Otóż nawet BMW nie jeździ samo - jest prowadzone przez kierowcę, o czym wielu zapomina.
Dlatego, podsumowując mój przydługi wywód - jeżeli dla Ciebie kluczowa jest siła działania TC, to masz dwie opcje:
1. odpuścić sobie Mustanga i kupić inny, bardziej ubezwłasnowolniający samochód
2. kupić Mustanga, podchodząc z rezerwą do własnych umiejętności pojeździć po jakimś torze, wziąć kilka lekcji i zacząć czerpać frajdę ze słabo działającej kontroli trakcji ;-).

Ja polecam opcję drugą!



Nix2
Forumowicz
Posty: 358
Rejestracja: 2018-05-26, 12:38
Model: MY 2016
Silnik: V6 3.7
Kolor: Deep Impact Blue
Lokalizacja:: lubuskie

Re: Koniec V gen vs początek VI

Post autor: Nix2 » 2018-06-14, 13:31

Dzięki z długi, ale rzeczowy wpis - faktycznie wybiorę opcję nr 2. :D



ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż”