Samo "lepsze" ma wiele znaczen ale ciekaw jestem jak to widzicie:
http://otomoto.pl/ford-mustang-nowy-2dr ... 99414.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://otomoto.pl/ford-mustang-5-8-v8-s ... 41562.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Osobicie sklaniam sie ku shelby ale duzo dobrego pisano tez o 2015.
Wiec jak?
Ktora wersja jest wg was lepsza.
- stang232
- Forumowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
- Model: stang'95
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czarny
- Lokalizacja:: Bełchatów
- Stajnia: Stajnia Łódzka
Re: Ktora wersja jest wg was lepsza.
NIe ma co porównywać SHELBY do zwykłego GTka.
nierówny pojedynek
nierówny pojedynek

-
- Forumowicz
- Posty: 573
- Rejestracja: 2009-07-26, 15:09
- Model: Były V6 i GT S 197
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Namiętny
Re: Ktora wersja jest wg was lepsza.
Ale jak już pojawiło się prowokacyjne pytanko odpowiem , że zaczyna mi się podobać Nowy 2015, chyba się starzeje he he
- kaskader bart
- Forumowicz
- Posty: 510
- Rejestracja: 2009-10-30, 23:35
- Model: GT '08 roush
- Silnik: V8 4.6
Re: Ktora wersja jest wg was lepsza.
Kurde, chciałbym mieć takie dylematy
według mnie to musisz pojeździć i jednym i drugim. Nowy stang podobno prowadzi sie super. Ale co strzelba to strzelba


według mnie to musisz pojeździć i jednym i drugim. Nowy stang podobno prowadzi sie super. Ale co strzelba to strzelba

-
- Forumowicz
- Posty: 113
- Rejestracja: 2012-05-08, 20:36
- Model: 2007 GT convertible
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Torch red
Re: Ktora wersja jest wg was lepsza.
Hm Ja nic nie kupuje jeszcze ale chce to miec dobrze przemyslane jak nadejdzie czas.
Bo shelby super ale czy az tak. Swoj GT jak kupilem to ogarnela mnie mania ulepszania i juz doszedlem do tego ze jechac nim 500 km to zadna przyjenosc. Oczywiscie rusza lepiej, hamuje lapiej, biegi zmienia lepiej brzmi moze tez lepiej tylko ze daleko na 5 biegu sie nim jechac nie da bo leb odpadnie. A zycie szybko pokazalo ze po torze to sie nie najezdze. kiedys jeszcze enjoydriving.pl mieli dostep do placu ale na dzien dzisiejszy to w polnocnej polsce lipa.
Dlatego musze sobie to dobrze przemyslec zanim wykonam w przyszlosci jakis ruch.
Bo shelby super ale czy az tak. Swoj GT jak kupilem to ogarnela mnie mania ulepszania i juz doszedlem do tego ze jechac nim 500 km to zadna przyjenosc. Oczywiscie rusza lepiej, hamuje lapiej, biegi zmienia lepiej brzmi moze tez lepiej tylko ze daleko na 5 biegu sie nim jechac nie da bo leb odpadnie. A zycie szybko pokazalo ze po torze to sie nie najezdze. kiedys jeszcze enjoydriving.pl mieli dostep do placu ale na dzien dzisiejszy to w polnocnej polsce lipa.
Dlatego musze sobie to dobrze przemyslec zanim wykonam w przyszlosci jakis ruch.
Re: Ktora wersja jest wg was lepsza.
Według mnie pierwsza jest lepsza.
Profesjonalne usługi brukarskie Wrocław - tanio i pewnie || Tanie i bezpieczne ubezpieczenie Ursus Warszawa
- TPS
- Forumowicz
- Posty: 372
- Rejestracja: 2014-12-11, 08:45
- Model: 2024 GT
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Taki jak u Zygzaka McQueena
- Lokalizacja:: Ućć
- Kontakt:
Re: Ktora wersja jest wg was lepsza.
Dotykasz sedna sprawy. W zeszłym roku napaliłem się na coś takiego.Witkacy pisze:Hm Ja nic nie kupuje jeszcze ale chce to miec dobrze przemyslane jak nadejdzie czas.
Bo shelby super ale czy az tak. Swoj GT jak kupilem to ogarnela mnie mania ulepszania i juz doszedlem do tego ze jechac nim 500 km to zadna przyjenosc. Oczywiscie rusza lepiej, hamuje lapiej, biegi zmienia lepiej brzmi moze tez lepiej tylko ze daleko na 5 biegu sie nim jechac nie da bo leb odpadnie. A zycie szybko pokazalo ze po torze to sie nie najezdze. kiedys jeszcze enjoydriving.pl mieli dostep do placu ale na dzien dzisiejszy to w polnocnej polsce lipa.
Dlatego musze sobie to dobrze przemyslec zanim wykonam w przyszlosci jakis ruch.

Pojeżdziłem na tyle ile ulica i drogi pozwalają. Na tor się nie wybrałem z przyczyn logistycznych. Lotus świetnie tnie zakręty i ma olbrzymi potencjał torowy. Ale do miasta się nie nadaje. Chcę go zatem sprzedać. Przesiadłem się na Mustanga V8 GT i do jazdy po Polsce te 300 kucy zupełnie wystarcza. Może się starzeję i dlatego nie widzę sensu posiadania auta, którego potencjał wykorzystam na Nurbie. W Polsce tory zamykają. A posiadać dla samego posiadania? Niczym obraz? Nie dla mnie taka filozofia. A ścigać się spod świateł, niczym małolat?
"Nigdy nie jest zbyt późno na szczęśliwe dzieciństwo"