Pokaz w Wa-wie na Bemowie /mens day/
Moderatorzy: celibad, Przemek64, horse
- pavlito
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1305
- Rejestracja: 2008-12-21, 03:34
- Model: GT 05 premium manual
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Sonic Blue
najnowsza koncepcja rancza:
http://img149.imageshack.us/gal.php?g=p ... angwsp.jpg
mam nadzieję, że ostatnia...
http://img149.imageshack.us/gal.php?g=p ... angwsp.jpg
mam nadzieję, że ostatnia...
- Magic 2OO
- Forumowicz
- Posty: 138
- Rejestracja: 2008-07-27, 22:14
- Model: Był: '07 GT-C
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: grafit
- Kontakt:
Teoretycznie powinni wołać, ale to wyjdzie dziś w praniu. W razie czego dzwoń to ktoś podjedzie z identyfikatorami. Nasza klubowa smyczka też się przyda.koralkarol pisze:rozumiem ze jak jutro przyjade wpuszcza mne bez problemu jesli zobacza ze wjezdzam mustangiem? czy jakas karte wstepu beda wolac?
Z tym może być różnie, bo Shell ostatecznie dał nam tylko jeden niezbyt duży namiot bez poszycia boków.no i w zagrodzie beda jakies parasole czy w razie deszczu bedziemy w autach kwitnac?
Pozdrawiam - Maciek.
- celibad
- Forumowicz
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
No i skończył się sympatyczny weeekend udany i zajebisty ... teraz po powrocie troche odpoczynku i od jutra znów szara coodzienność , MIRMAL bardzo odważnie i profesjonaljnie załatwiłeś całą impreze , dużo fajnych i ciekawych pomysłów kryje się w twojej główce Jesteś super organizatorem i całe szczęście że mamy takiego człowieka w klubie ............. mozemy uzyć tylko jednego słowa DZIĘKUJEMY , BARDZO DZIĘKUJEMY
- Dakota
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 60
- Rejestracja: 2008-11-06, 19:11
- Model: 1996
- Silnik: inny V8
- Kolor: zielony plamisty
No nie mam pojęcia jak to napisać, bo samo słowo "dziękuję" nie wystarcza!
Mirmal - było super, cudownie i naprawdę mam co wspominać na dłuuugi czas. Jesteś wspaniałym organizatorem i uważam, że nasze ranczo na tej imprezie- to jest wielki sukces na koncie Twoim i wszystkich, którzy dołożyli sił i starań, aby to się mogło urzeczywistnić!
Gratuluję! I dziękuję.
I osobne dzięki za wspaniałe chwile wszystkim, którzy byli obecni i pomogli w stworzeniu tego niezapomnianego klimatu!
Będę tęsknić za Wami, świrami. Do następnego razu.
LOVE
Karolina - ciocia Dakocia
YA RLY!
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 43
- Rejestracja: 2009-05-08, 13:10
- Model: 2001
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: zielony
Witam Was
wpisalem sie pod zdjeciami ale i tu obowiazek i przyjemnosc.
Spedzilismy z Wami ten czas w cudownej atmosferze i wyjatkowym towarzystwie.
WIELKI dla MIRMALA i WSZYSTKICH ktorzy poswiecili swoj czas i wlozyli ogrom trudu aby ta impreza wypadla tak wspaniale.
Brak slow by to opisac i podziekowac.
Mozemy tylko tyle
WIELKIE WIELKIE
Pozdro dla ALL
wpisalem sie pod zdjeciami ale i tu obowiazek i przyjemnosc.
Spedzilismy z Wami ten czas w cudownej atmosferze i wyjatkowym towarzystwie.
WIELKI dla MIRMALA i WSZYSTKICH ktorzy poswiecili swoj czas i wlozyli ogrom trudu aby ta impreza wypadla tak wspaniale.
Brak slow by to opisac i podziekowac.
Mozemy tylko tyle
WIELKIE WIELKIE
Pozdro dla ALL
- pavlito
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 1305
- Rejestracja: 2008-12-21, 03:34
- Model: GT 05 premium manual
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Sonic Blue
Jakie towarzystwo - taka impreza!
Z Wami choćby co tydzień
Inni mogą się silić na wystawkę kilku aut - ładnych, niezwykłych, odstawionych - ale tylko u nas jest tak liczna gromada dzikich zwierzaków. Poza tym spójne - grono fajnych ludzi. Cieszę się, że nawet pogoda (mimo krakania) nie zepsuła nam święta. Było super, a każda straconej chwili żal I żal, że jak zwykle nie zdążyło się z każdym pogadać...
Mirek, ode mnie też wielkie podziękowania. To nie tylko pomysły w główce, to przede wszystkim błyskawiczne zamienianie ich w czyn. A to już duża rzadkość
A wiecie, co mi mówił przy każdej rozmowie w czasie kilku tygodni organizacji? "...dla Klubu... trzeba to zrobić dla Klubu..."
Z Wami choćby co tydzień
Inni mogą się silić na wystawkę kilku aut - ładnych, niezwykłych, odstawionych - ale tylko u nas jest tak liczna gromada dzikich zwierzaków. Poza tym spójne - grono fajnych ludzi. Cieszę się, że nawet pogoda (mimo krakania) nie zepsuła nam święta. Było super, a każda straconej chwili żal I żal, że jak zwykle nie zdążyło się z każdym pogadać...
Mirek, ode mnie też wielkie podziękowania. To nie tylko pomysły w główce, to przede wszystkim błyskawiczne zamienianie ich w czyn. A to już duża rzadkość
A wiecie, co mi mówił przy każdej rozmowie w czasie kilku tygodni organizacji? "...dla Klubu... trzeba to zrobić dla Klubu..."
-
- Forumowicz
- Posty: 815
- Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
- Model: 2007
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
- Kontakt:
W sumie nie wiem co napisać bo wszystko chyba zostało powiedziane.
Impreza super, organizatorzy Men's Day stanęli na wysokości zadania.
Mirmal, Pavlito i ekipa wspomagająca - przeszliście samych siebie. Wszystko grało, wszystko śpiewało, rżało i kręciło bączki. Jesteśmy dozgonnymi dłużnikami.
Co zapamiętam ze spotkania? Przede wszystkim Was Przed zlotem w Łodzi nie wiedziałem czego się spodziewać. Po zlocie w Łodzi byłem zdziwiony, że można "przez net" poznać taką fajną ekipę, "koleżanki i kolegów" Po spotkaniu na Bemowie czuje się z większością z Was jak z przyjaciólmi. Chlip chlip...
Brawa dla:
- Mirmal, Pavlito - wiadomo
- Celbad - mój prywatny typ na najładniejsze auto zlotu
- Ronincg i Misia - najbardziej zakręcona para na zlocie - co widać na filmikach z toru
- Alustar - za świetne auto, ducha walki i plany na przyszłość
- Escalar, Egonw3, Ono - za Bullittowo
- Operator i Martini - większość takim autem bałaby się jeździć żeby nie zniszczyć A oni jak dawali na torze to szok
- Magic200 - za zdjęcia na masce
- Kuczko - za usługi hotelarskie i lekcje muzyki po nocach
- Leshack - za porady elektryczne
I całej reszcie za świetną zabawę i za to o czym na szybko zapomniałem...
A moje prywatne podziękowania dla:
- Dakoty za to, że mnie znosiła, dopingowała kiedy było trzeba (skok z dźwiga), a powstrzymywała kiedy miałem jeszcze głupsze pomysły
- mojego autka V6 - które razem z innymi V6-tkami pokazało, że V6 też zasługuje na miano prawdziwego Mustanga
Do zobaczenia mam nadzieje wkrótce...
Impreza super, organizatorzy Men's Day stanęli na wysokości zadania.
Mirmal, Pavlito i ekipa wspomagająca - przeszliście samych siebie. Wszystko grało, wszystko śpiewało, rżało i kręciło bączki. Jesteśmy dozgonnymi dłużnikami.
Co zapamiętam ze spotkania? Przede wszystkim Was Przed zlotem w Łodzi nie wiedziałem czego się spodziewać. Po zlocie w Łodzi byłem zdziwiony, że można "przez net" poznać taką fajną ekipę, "koleżanki i kolegów" Po spotkaniu na Bemowie czuje się z większością z Was jak z przyjaciólmi. Chlip chlip...
Brawa dla:
- Mirmal, Pavlito - wiadomo
- Celbad - mój prywatny typ na najładniejsze auto zlotu
- Ronincg i Misia - najbardziej zakręcona para na zlocie - co widać na filmikach z toru
- Alustar - za świetne auto, ducha walki i plany na przyszłość
- Escalar, Egonw3, Ono - za Bullittowo
- Operator i Martini - większość takim autem bałaby się jeździć żeby nie zniszczyć A oni jak dawali na torze to szok
- Magic200 - za zdjęcia na masce
- Kuczko - za usługi hotelarskie i lekcje muzyki po nocach
- Leshack - za porady elektryczne
I całej reszcie za świetną zabawę i za to o czym na szybko zapomniałem...
A moje prywatne podziękowania dla:
- Dakoty za to, że mnie znosiła, dopingowała kiedy było trzeba (skok z dźwiga), a powstrzymywała kiedy miałem jeszcze głupsze pomysły
- mojego autka V6 - które razem z innymi V6-tkami pokazało, że V6 też zasługuje na miano prawdziwego Mustanga
Do zobaczenia mam nadzieje wkrótce...
CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%