W tamtym roku byłem na Lazurowym Wybrzeżu. Trasa Francja-Włochy-Austria-Czechy, ale przelot autostradą.
We Włoszech autostrady płatne, do Austrii i Czech trzeba winiety, najlepiej kupić na stronie PZMOT.
W Austrii tylko prędkość przepisowa, góra 5 km/h więcej niż dopuszczone, a trzeba uważać bo na autostradzie potrafią być ograniczenia nawet do 80 km/h
a mandaty surowe, za przekroczenie o 30 km/h - 700 euro !!!

We Włoszech na autostradzie drogie paliwo, w tamtym roku płaciłem 2,20 euro za litr i trzeba patrzeć bo na stacji są dwie alejki jedna samoobsługowa,
a na drugiej przychodzi pan i Ci nalewa paliwa - jest różnica w cenie na litrze.
No i we Włoszech nie wszędzie mieli paliwo 98 oktanów.
Udanego wypadu, wszelkie wyjazdy mustangowe są wspaniałe
