Pielęgnacja Auta - PORADNIK
Moderator: horse
Pielęgnacja Auta - PORADNIK
Witam,
Tym razem z trochę innej beczki. Właśnie wypuściliśmy nowy Poradnik Pielęgnacji Auta. Są tam najlepsze produkty marki CarPlan, które osobiście stosuje i testuje, a dbanie o wygląd auta to moje drugie hobby poza posiadaniem Mustanga . Jeżeli będą więc jakieś pytania jestem w stanie w miarę możliwości czasowych pomóc i doradzić.
Link Do Poradnika:
PORADNIK
Poradnik ukazał się też jako dodatek drukowany w AutoŚwiat Poradnik 12 kwietnia i ukaże się jeszcze w głównym tygodniku AutoŚwiat 19 kwietnia.
Osobiście pamiętając dyskusję na temat produktu Ice Wax proszę zwrócić uwagę na produkt Demon Seal and Shine nowość 2010. Nakładanie bez polerowania!!! połysk i ochrona do 12 miesięcy!!! cena sugerowana 17,50 !!! Ice Wax przy tym produkcie to krótko mówiąc nieporozumienie.
Osobiście nie sprzedaje tych produktów można się natomiast kontaktować z importerami na naszej stronie http://www.carplan.pl w dziale kontakt lub szukać ich na półkach w sklepach motoryzacyjnych.
Pozdrawiam
Tym razem z trochę innej beczki. Właśnie wypuściliśmy nowy Poradnik Pielęgnacji Auta. Są tam najlepsze produkty marki CarPlan, które osobiście stosuje i testuje, a dbanie o wygląd auta to moje drugie hobby poza posiadaniem Mustanga . Jeżeli będą więc jakieś pytania jestem w stanie w miarę możliwości czasowych pomóc i doradzić.
Link Do Poradnika:
PORADNIK
Poradnik ukazał się też jako dodatek drukowany w AutoŚwiat Poradnik 12 kwietnia i ukaże się jeszcze w głównym tygodniku AutoŚwiat 19 kwietnia.
Osobiście pamiętając dyskusję na temat produktu Ice Wax proszę zwrócić uwagę na produkt Demon Seal and Shine nowość 2010. Nakładanie bez polerowania!!! połysk i ochrona do 12 miesięcy!!! cena sugerowana 17,50 !!! Ice Wax przy tym produkcie to krótko mówiąc nieporozumienie.
Osobiście nie sprzedaje tych produktów można się natomiast kontaktować z importerami na naszej stronie http://www.carplan.pl w dziale kontakt lub szukać ich na półkach w sklepach motoryzacyjnych.
Pozdrawiam
[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
-
- Forumowicz
- Posty: 1646
- Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
- Model: 302HO 1994 rok
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: sapphire blue
- Lokalizacja:: Polska
- Kontakt:
Layering jest popularny ale meczący i po co się tak męczyć jak można to zrobić teraz w 15minut? A resztę czasu poświęcić na dopieszczenie innych elementów auta?Alexander25 pisze:E tam. Wszystkie te cudowne srodki sa do kitu. Nie ma to jak porzadne trzykrotne woskowanie kladziesz 3 warstwy na lakier gdy nie ma slonca
[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
Wklejam zapytanie jakie dostałem na priva od jednego z forumowiczów i moją odpowiedź może się komuś przydać.
Jeśli chodzi o szampony to ja używam niebieskiego Triplewax Wash and Wax w litrowej butelce natomiast jak jeździsz zimą i można czasami umyć auto to wtedy zielony Triplewax Heavy Duty no i obowiązkowo pierwsze porządne mycie po zimie. Można go tez używać latem na mocno zapaćkany front owadami.
Ale ja owady generalnie przed myciem ok. 5min namaczam Bug Blitz do usuwania owadów ten różowy w trigerku. Potem myjka ciśnieniowa wszystkie schodzą dokładnie nawet nie muszę dotykać lakieru.
Nie wiem czy dysponujesz myjką.
Teraz woskowanie – Jak lakier jest czysty tzn po myciu przejedziesz ręką i nie jest chropowaty od stałych, zapieczonych nalotów jakiś plam po wgniecionych owadach, żywicy, soku z drzew czy tez innych odbarwień itp to można od razu nałożyć Demon Seal and Shine i po sprawie (nakładamy go mikrofibrą leciutko ja nasączając ma być bardzo lekko wilgotna).
Jak lakier jest chropowaty i ‘zanieczyszczony’ to należy go oczyścić woskując go woskiem – tu można użyć wosku AutoFinish lub normalnego Triplewaxa i potem na to nałożyć Seal and Shine. Ochrona sealanta nie będzie tu tak trwała jak na zwykły, niewoskowany lakier bo mikro porowatości lakieru są już wypełnione woskiem. Wtedy zabieg będzie trzeba powtórzyć za ok. 6 miesięcy. Bez powinien wytrzymać na lakierze nawet do 12 miesięcy.
Teraz jeszcze jeżeli lakier jest chropowaty, zanieczyszczony i dodatkowo porysowany to najlepiej go od razu przepolerować/zregenerować czyli usunąć zarysowania ja polecam jedno T-Cut Color Fast + polerka mechaniczna jeżeli ma to być zrobione porządnie – na mustangu najlepiej sprawdza się polerska gąbka pomarańczowa - twarda.
Na to Seal and Shine.
Ja po każdym myciu spłukuje też auto woskiem na mokro Demon Shine ale to już może przesada i zboczenie zawodowe
Czym myć – Przede wszystkim przed myciem porządnie spłukać lakier pod ciśnieniem z piachu i kurzu. Ja używam dużej porowatej gąbki tej w kształcie ‘8’ – ma dziury ja ser i jest miękka, gdzieś ją kupiłem w markecie. Nie lubię szczotek bo zawsze się po lakierze uderza plastikową rękojeścią i tyłem szczotki a to rysuje lakier. Gąbkę często należy moczyć i wygniatać w wiaderku.
Wycieranie auta najlepiej zwykłą spraną pieluchą tetrową – nowa nie zbiera dobrze wody nie zniechęcać się po kilku praniach jak się trochę zmechaci jest super. I wtedy długo służy.
Nakładanie wosku. Najlepiej padzikiem okrągłym z mikrofibry – można takie dostać w marketach. Przed woskowaniem inną sucha szmatką ‘odkurz’ woskowany element, jak wiatr nawiał tam akurat jakiś twardy element porysujesz nim lakier. I pamiętaj wosk rozcieraj bardzo cieniutko, gruba warstwa nic nie polepsza tylko polerowanie potem jest niepotrzebnie trudniejsze. Polerowanie do połysku najlepiej szmatką z mikrofibry.
Widzę, że mocno orientujesz się w środkach do mycia,woskowania i pielęgnacji auta. Mógłbyś poradzić konkretnie co wybrać? Chce kupić szampon który dobrze umyje i dobry, trwały wosk.
Piszesz o teraz o tym nowym wosku Demon seal and shine. czy sam ten wosk jest wystarczający? w poradniku który zamieściłeś jest on polecany jako uzupełnienie robione po innym wosku. Jeszcze inna kwestia - akcesoria, czego lepiej używać do mycia szczotki czy gąbki? może też jakieś konkretne modele, producenci? to samo w przypadku woskowania czym najlepiej nakładać i czym polerować (jeśli standardowy wosk w mleczku lub paście)
Pytam o to wszystko, bo mam dość już wszelkich myjni samoobsługowych, bezdotykowych itp itd efekt wszystkich po kolei nie jest dla mnie zadowalający...
Z góry dziękuję za wszelkie porady
Jeśli chodzi o szampony to ja używam niebieskiego Triplewax Wash and Wax w litrowej butelce natomiast jak jeździsz zimą i można czasami umyć auto to wtedy zielony Triplewax Heavy Duty no i obowiązkowo pierwsze porządne mycie po zimie. Można go tez używać latem na mocno zapaćkany front owadami.
Ale ja owady generalnie przed myciem ok. 5min namaczam Bug Blitz do usuwania owadów ten różowy w trigerku. Potem myjka ciśnieniowa wszystkie schodzą dokładnie nawet nie muszę dotykać lakieru.
Nie wiem czy dysponujesz myjką.
Teraz woskowanie – Jak lakier jest czysty tzn po myciu przejedziesz ręką i nie jest chropowaty od stałych, zapieczonych nalotów jakiś plam po wgniecionych owadach, żywicy, soku z drzew czy tez innych odbarwień itp to można od razu nałożyć Demon Seal and Shine i po sprawie (nakładamy go mikrofibrą leciutko ja nasączając ma być bardzo lekko wilgotna).
Jak lakier jest chropowaty i ‘zanieczyszczony’ to należy go oczyścić woskując go woskiem – tu można użyć wosku AutoFinish lub normalnego Triplewaxa i potem na to nałożyć Seal and Shine. Ochrona sealanta nie będzie tu tak trwała jak na zwykły, niewoskowany lakier bo mikro porowatości lakieru są już wypełnione woskiem. Wtedy zabieg będzie trzeba powtórzyć za ok. 6 miesięcy. Bez powinien wytrzymać na lakierze nawet do 12 miesięcy.
Teraz jeszcze jeżeli lakier jest chropowaty, zanieczyszczony i dodatkowo porysowany to najlepiej go od razu przepolerować/zregenerować czyli usunąć zarysowania ja polecam jedno T-Cut Color Fast + polerka mechaniczna jeżeli ma to być zrobione porządnie – na mustangu najlepiej sprawdza się polerska gąbka pomarańczowa - twarda.
Na to Seal and Shine.
Ja po każdym myciu spłukuje też auto woskiem na mokro Demon Shine ale to już może przesada i zboczenie zawodowe
Czym myć – Przede wszystkim przed myciem porządnie spłukać lakier pod ciśnieniem z piachu i kurzu. Ja używam dużej porowatej gąbki tej w kształcie ‘8’ – ma dziury ja ser i jest miękka, gdzieś ją kupiłem w markecie. Nie lubię szczotek bo zawsze się po lakierze uderza plastikową rękojeścią i tyłem szczotki a to rysuje lakier. Gąbkę często należy moczyć i wygniatać w wiaderku.
Wycieranie auta najlepiej zwykłą spraną pieluchą tetrową – nowa nie zbiera dobrze wody nie zniechęcać się po kilku praniach jak się trochę zmechaci jest super. I wtedy długo służy.
Nakładanie wosku. Najlepiej padzikiem okrągłym z mikrofibry – można takie dostać w marketach. Przed woskowaniem inną sucha szmatką ‘odkurz’ woskowany element, jak wiatr nawiał tam akurat jakiś twardy element porysujesz nim lakier. I pamiętaj wosk rozcieraj bardzo cieniutko, gruba warstwa nic nie polepsza tylko polerowanie potem jest niepotrzebnie trudniejsze. Polerowanie do połysku najlepiej szmatką z mikrofibry.
[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
- Dark Red
- Forumowicz
- Posty: 219
- Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
- Model: GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Dark Red
Jaką polerkę kupić ?
Jaką polerkę kupić ? Interesuje mnie polerka średniej klasy. Ważne aby materiały eksploatacyjne ( gąki, szmatki, ect. ) były dostępne i w rozsądnej cenie.
1968 Coupe 6-cyl. / 2005 V8: Boost Brothers LT, FRPP Hot Rod cams & Intake, GT500 TB, H&R stabilizers, J&M LCA, Metco UCA, Spohn panhard bar, UPR CAI, line lock, Brembo 14" brakes, Seibon carbon hood, 18" shelby rims, 4.10 gears
Re: Jaką polerkę kupić ?
Albo kupisz profesjonalną rotacyjną polerkę z regulacją obrotów i tutaj polerka max na 1800obr. Albo tańszą wersję konsumencką kompaktową raczej bez możliwości regulacji obrotów oscylacyjno rotacyjną. One polerują na 3500obr. Maja przyklejoną już gąbkę i nakładki. Ja to zerwałem wyczyściłem przykleiłem rzepa i kupiłem twardą polerska gąbkę i taka osiągnąłem najlepszy efekt z produktem T-Cut Color Fast. Zapytaj Kaesa robił tak samo czy jest zadowolony z efektu. T-Cut Color Fast jest delikatny dlatego najwyżej poprawisz dwa razy jak będzie za słabo ale masz pewność, że nie przegniesz w drugą stronę.Dark Red pisze:Jaką polerkę kupić ? Interesuje mnie polerka średniej klasy. Ważne aby materiały eksploatacyjne ( gąki, szmatki, ect. ) były dostępne i w rozsądnej cenie.
[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
- Dark Red
- Forumowicz
- Posty: 219
- Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
- Model: GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Dark Red
Ja obecnie używam Autpolitury Plastmall, z teflonem, nie ma to własności ściernych ale pokrywając karoserię lśniącą teflonową, szklistą warstwą zminiejszając podatność lakieru za zabrudzenia. Brud nie trzyma się i łatwo potem zmyć wodą. Powinienem przepolerować lakier bo widać na nim mikro ryski w słońcu.
1968 Coupe 6-cyl. / 2005 V8: Boost Brothers LT, FRPP Hot Rod cams & Intake, GT500 TB, H&R stabilizers, J&M LCA, Metco UCA, Spohn panhard bar, UPR CAI, line lock, Brembo 14" brakes, Seibon carbon hood, 18" shelby rims, 4.10 gears
-
- Forumowicz
- Posty: 814
- Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
- Model: 2007
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
- Kontakt:
potwierdzam co mówi Red Hornet. Z efektu jestem zadowolony, chociaż jest jeszcze co poprawiać więc w przypływie energii i czasu jeszcze raz chyba zrobie. Za pierwszym razem robiłem bardzo delikatnie, różnicę na plus widzę ale nie jest to jeszcze efekt jaki bym chciał osiągnąć (chociaż pewnie nigdy nie zrobie tak jak fachowiec).
CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%
- Dark Red
- Forumowicz
- Posty: 219
- Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
- Model: GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Dark Red
Kaes - zapodaj model polerki jaka kupiles. Ja mam mala szlifierke katowa Bosch'a z regulacja obrotow do 11000 max, wiec po zalozeniu tarczy z rzepem i gabki , mozna z niej zrobic profesjonalna polerke do lakieru. Chyba wiec zrobie probe polerowania na moim innym aucie.
1968 Coupe 6-cyl. / 2005 V8: Boost Brothers LT, FRPP Hot Rod cams & Intake, GT500 TB, H&R stabilizers, J&M LCA, Metco UCA, Spohn panhard bar, UPR CAI, line lock, Brembo 14" brakes, Seibon carbon hood, 18" shelby rims, 4.10 gears
PIOTR ZWARIOWAŁEŚ - ONE MAJĄ OGROMNE OBROTY - GABKA CI GLOWE URWIE , ZNISZCZYSZ LAKIER ..Dark Red pisze:Kaes - zapodaj model polerki jaka kupiles. Ja mam mala szlifierke katowa Bosch'a z regulacja obrotow do 11000 max, wiec po zalozeniu tarczy z rzepem i gabki , mozna z niej zrobic profesjonalna polerke do lakieru. Chyba wiec zrobie probe polerowania na moim innym aucie.
- Dark Red
- Forumowicz
- Posty: 219
- Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
- Model: GT 2005
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Dark Red
Mozna ustawic minimalme obroty do polerowania, uzywalem juz jej do polerowania rys na szkle w stoliku, pasta sciena i filcem, w ten sposob usunalem rysy na szkle oraz do polerowania chromow. Zrobie probe na moim fiacie 126p bo jest przed malowaniem. Zawsze moge kupic polerke jaka ma Kaes.AluStar pisze:PIOTR ZWARIOWAŁEŚ - ONE MAJĄ OGROMNE OBROTY - GABKA CI GLOWE URWIE , ZNISZCZYSZ LAKIER ..Dark Red pisze:Kaes - zapodaj model polerki jaka kupiles. Ja mam mala szlifierke katowa Bosch'a z regulacja obrotow do 11000 max, wiec po zalozeniu tarczy z rzepem i gabki , mozna z niej zrobic profesjonalna polerke do lakieru. Chyba wiec zrobie probe polerowania na moim innym aucie.
1968 Coupe 6-cyl. / 2005 V8: Boost Brothers LT, FRPP Hot Rod cams & Intake, GT500 TB, H&R stabilizers, J&M LCA, Metco UCA, Spohn panhard bar, UPR CAI, line lock, Brembo 14" brakes, Seibon carbon hood, 18" shelby rims, 4.10 gears
- krupex
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 23
- Rejestracja: 2009-06-23, 22:41
- Model: Mustang 2006r
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: czarny
głębokie rysy- jak je usunać?
Koledzy!
Mam mały problem. Oto kilka miesięcy temu była w Katalonii nawałnica śnieżna (ponoć największa od kilkudziesięciu lat). Mój samochodzik (tak jak i wiele innych) stał pod dachem który zawalił się pod wpływem cieżaru na fury.
Potem ekipa remontowa rozcinała dachy na nich stojąc i teraz na masce i dachu mam całkiem spore rysy. Rysy są "do białego" nie wiem jak sie ta warsta nazywa.
Jako że nie mam w tej chwili kaski żeby to polakierować (a ubezpieczalnie umywają ręce- mówiąc że to nadzwyczajne warunki pogodowe) chce na jakieś kilka miesięcy jakoś je zasłonić.
Wiecie co byłoby dobre na to? Jakies koloryzujące woski, czy co.
Pozdrowienia
Mam mały problem. Oto kilka miesięcy temu była w Katalonii nawałnica śnieżna (ponoć największa od kilkudziesięciu lat). Mój samochodzik (tak jak i wiele innych) stał pod dachem który zawalił się pod wpływem cieżaru na fury.
Potem ekipa remontowa rozcinała dachy na nich stojąc i teraz na masce i dachu mam całkiem spore rysy. Rysy są "do białego" nie wiem jak sie ta warsta nazywa.
Jako że nie mam w tej chwili kaski żeby to polakierować (a ubezpieczalnie umywają ręce- mówiąc że to nadzwyczajne warunki pogodowe) chce na jakieś kilka miesięcy jakoś je zasłonić.
Wiecie co byłoby dobre na to? Jakies koloryzujące woski, czy co.
Pozdrowienia
Allways look on the brights side of life... Come on, Brian!
- Darenty
- Forumowicz
- Posty: 488
- Rejestracja: 2008-12-16, 16:02
- Model: S197 GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Satin Silver Metallic
- Lokalizacja:: Przemyśl
Może pasy sobie zrób? albo pojedyńczy szeroki? nie wiem jak te rysy umiejscowione są i czy pasy by je przykryły (gdzieś na forum było ich dokładne rozmieszczenie i wymiary).
A tak poważnie to nie jestem zwolennikiem połśrodków.. więc albo bym naprawiał (lakierował) od razu, bądz się wstrzymał i nieruszał do momentu kiedy bym naprawiał Lakieru do żywej blachy zdartego nie masz z tego co piszesz więc ruda się nie powinna pokazać
Chyba że paski zapasują i Ci się widzą
A tak poważnie to nie jestem zwolennikiem połśrodków.. więc albo bym naprawiał (lakierował) od razu, bądz się wstrzymał i nieruszał do momentu kiedy bym naprawiał Lakieru do żywej blachy zdartego nie masz z tego co piszesz więc ruda się nie powinna pokazać
Chyba że paski zapasują i Ci się widzą
You can never have too much power, just not enough traction.