Pielęgnacja Auta - PORADNIK

Co tam Panie w polityce ?

Moderator: horse

Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Pielęgnacja Auta - PORADNIK

Post autor: RedHornet » 2010-04-15, 10:53

Witam,

Tym razem z trochę innej beczki. Właśnie wypuściliśmy nowy Poradnik Pielęgnacji Auta. Są tam najlepsze produkty marki CarPlan, które osobiście stosuje i testuje, a dbanie o wygląd auta to moje drugie hobby poza posiadaniem Mustanga ;). Jeżeli będą więc jakieś pytania jestem w stanie w miarę możliwości czasowych pomóc i doradzić.

Link Do Poradnika:
PORADNIK

Poradnik ukazał się też jako dodatek drukowany w AutoŚwiat Poradnik 12 kwietnia i ukaże się jeszcze w głównym tygodniku AutoŚwiat 19 kwietnia.

Osobiście pamiętając dyskusję na temat produktu Ice Wax proszę zwrócić uwagę na produkt Demon Seal and Shine nowość 2010. Nakładanie bez polerowania!!! połysk i ochrona do 12 miesięcy!!! cena sugerowana 17,50 !!! Ice Wax przy tym produkcie to krótko mówiąc nieporozumienie.
Osobiście nie sprzedaje tych produktów można się natomiast kontaktować z importerami na naszej stronie http://www.carplan.pl w dziale kontakt lub szukać ich na półkach w sklepach motoryzacyjnych.

Pozdrawiam :papa:


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

Alexander25
Forumowicz
Posty: 1646
Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
Model: 302HO 1994 rok
Silnik: V8 5.0
Kolor: sapphire blue
Lokalizacja:: Polska
Kontakt:

Post autor: Alexander25 » 2010-04-18, 16:51

E tam. Wszystkie te cudowne srodki sa do kitu. Nie ma to jak porzadne trzykrotne woskowanie kladziesz 3 warstwy na lakier gdy nie ma slonca



Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2010-04-20, 07:53

Alexander25 pisze:E tam. Wszystkie te cudowne srodki sa do kitu. Nie ma to jak porzadne trzykrotne woskowanie kladziesz 3 warstwy na lakier gdy nie ma slonca
Layering jest popularny ale meczący i po co się tak męczyć jak można to zrobić teraz w 15minut? A resztę czasu poświęcić na dopieszczenie innych elementów auta?


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Post autor: RedHornet » 2010-04-21, 18:51

Wklejam zapytanie jakie dostałem na priva od jednego z forumowiczów i moją odpowiedź może się komuś przydać.
Widzę, że mocno orientujesz się w środkach do mycia,woskowania i pielęgnacji auta. Mógłbyś poradzić konkretnie co wybrać? Chce kupić szampon który dobrze umyje i dobry, trwały wosk.
Piszesz o teraz o tym nowym wosku Demon seal and shine. czy sam ten wosk jest wystarczający? w poradniku który zamieściłeś jest on polecany jako uzupełnienie robione po innym wosku. Jeszcze inna kwestia - akcesoria, czego lepiej używać do mycia szczotki czy gąbki? może też jakieś konkretne modele, producenci? to samo w przypadku woskowania czym najlepiej nakładać i czym polerować (jeśli standardowy wosk w mleczku lub paście)

Pytam o to wszystko, bo mam dość już wszelkich myjni samoobsługowych, bezdotykowych itp itd efekt wszystkich po kolei nie jest dla mnie zadowalający...

Z góry dziękuję za wszelkie porady

Jeśli chodzi o szampony to ja używam niebieskiego Triplewax Wash and Wax w litrowej butelce natomiast jak jeździsz zimą i można czasami umyć auto to wtedy zielony Triplewax Heavy Duty no i obowiązkowo pierwsze porządne mycie po zimie. Można go tez używać latem na mocno zapaćkany front owadami.
Ale ja owady generalnie przed myciem ok. 5min namaczam Bug Blitz do usuwania owadów ten różowy w trigerku. Potem myjka ciśnieniowa wszystkie schodzą dokładnie nawet nie muszę dotykać lakieru.
Nie wiem czy dysponujesz myjką.
Teraz woskowanie – Jak lakier jest czysty tzn po myciu przejedziesz ręką i nie jest chropowaty od stałych, zapieczonych nalotów jakiś plam po wgniecionych owadach, żywicy, soku z drzew czy tez innych odbarwień itp to można od razu nałożyć Demon Seal and Shine i po sprawie (nakładamy go mikrofibrą leciutko ja nasączając ma być bardzo lekko wilgotna).

Jak lakier jest chropowaty i ‘zanieczyszczony’ to należy go oczyścić woskując go woskiem – tu można użyć wosku AutoFinish lub normalnego Triplewaxa i potem na to nałożyć Seal and Shine. Ochrona sealanta nie będzie tu tak trwała jak na zwykły, niewoskowany lakier bo mikro porowatości lakieru są już wypełnione woskiem. Wtedy zabieg będzie trzeba powtórzyć za ok. 6 miesięcy. Bez powinien wytrzymać na lakierze nawet do 12 miesięcy.

Teraz jeszcze jeżeli lakier jest chropowaty, zanieczyszczony i dodatkowo porysowany to najlepiej go od razu przepolerować/zregenerować czyli usunąć zarysowania ja polecam jedno T-Cut Color Fast + polerka mechaniczna jeżeli ma to być zrobione porządnie – na mustangu najlepiej sprawdza się polerska gąbka pomarańczowa - twarda.
Na to Seal and Shine.
Ja po każdym myciu spłukuje też auto woskiem na mokro Demon Shine ale to już może przesada i zboczenie zawodowe ;)

Czym myć – Przede wszystkim przed myciem porządnie spłukać lakier pod ciśnieniem z piachu i kurzu. Ja używam dużej porowatej gąbki tej w kształcie ‘8’ – ma dziury ja ser i jest miękka, gdzieś ją kupiłem w markecie. Nie lubię szczotek bo zawsze się po lakierze uderza plastikową rękojeścią i tyłem szczotki a to rysuje lakier. Gąbkę często należy moczyć i wygniatać w wiaderku.
Wycieranie auta najlepiej zwykłą spraną pieluchą tetrową – nowa nie zbiera dobrze wody nie zniechęcać się po kilku praniach jak się trochę zmechaci jest super. I wtedy długo służy.

Nakładanie wosku. Najlepiej padzikiem okrągłym z mikrofibry – można takie dostać w marketach. Przed woskowaniem inną sucha szmatką ‘odkurz’ woskowany element, jak wiatr nawiał tam akurat jakiś twardy element porysujesz nim lakier. I pamiętaj wosk rozcieraj bardzo cieniutko, gruba warstwa nic nie polepsza tylko polerowanie potem jest niepotrzebnie trudniejsze. Polerowanie do połysku najlepiej szmatką z mikrofibry.


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

Awatar użytkownika
Radek
Młodszy Forumowicz
Posty: 36
Rejestracja: 2008-08-22, 19:27
Model: Brak
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: Radek » 2010-05-05, 14:08

A ja słyszałem że najlepsza firma to Meguiar's.

Osobiście stosuję dwu-fazowy środek do skór a do lakieru takie mleczko w fioletowej butelce. Zerknę w domu jak się nazywa. Tanio nie jest bo 50zł za flaszkę. ;)


Był Mustang... czy będzie znowu? Kto wie... Ja, nie...

Awatar użytkownika
Dark Red
Forumowicz
Posty: 219
Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark Red

Jaką polerkę kupić ?

Post autor: Dark Red » 2010-05-08, 12:29

Jaką polerkę kupić ? Interesuje mnie polerka średniej klasy. Ważne aby materiały eksploatacyjne ( gąki, szmatki, ect. ) były dostępne i w rozsądnej cenie.


1968 Coupe 6-cyl. / 2005 V8: Boost Brothers LT, FRPP Hot Rod cams & Intake, GT500 TB, H&R stabilizers, J&M LCA, Metco UCA, Spohn panhard bar, UPR CAI, line lock, Brembo 14" brakes, Seibon carbon hood, 18" shelby rims, 4.10 gears

Awatar użytkownika
RedHornet
Forumowicz
Posty: 448
Rejestracja: 2008-07-10, 23:15
Model: Mustang GT
Kolor: RedHornet

Re: Jaką polerkę kupić ?

Post autor: RedHornet » 2010-05-09, 09:46

Dark Red pisze:Jaką polerkę kupić ? Interesuje mnie polerka średniej klasy. Ważne aby materiały eksploatacyjne ( gąki, szmatki, ect. ) były dostępne i w rozsądnej cenie.
Albo kupisz profesjonalną rotacyjną polerkę z regulacją obrotów i tutaj polerka max na 1800obr. Albo tańszą wersję konsumencką kompaktową raczej bez możliwości regulacji obrotów oscylacyjno rotacyjną. One polerują na 3500obr. Maja przyklejoną już gąbkę i nakładki. Ja to zerwałem wyczyściłem przykleiłem rzepa i kupiłem twardą polerska gąbkę i taka osiągnąłem najlepszy efekt z produktem T-Cut Color Fast. Zapytaj Kaesa robił tak samo czy jest zadowolony z efektu. T-Cut Color Fast jest delikatny dlatego najwyżej poprawisz dwa razy jak będzie za słabo ale masz pewność, że nie przegniesz w drugą stronę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89

Awatar użytkownika
Dark Red
Forumowicz
Posty: 219
Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark Red

Post autor: Dark Red » 2010-05-09, 10:59

Ja obecnie używam Autpolitury Plastmall, z teflonem, nie ma to własności ściernych ale pokrywając karoserię lśniącą teflonową, szklistą warstwą zminiejszając podatność lakieru za zabrudzenia. Brud nie trzyma się i łatwo potem zmyć wodą. Powinienem przepolerować lakier bo widać na nim mikro ryski w słońcu.


1968 Coupe 6-cyl. / 2005 V8: Boost Brothers LT, FRPP Hot Rod cams & Intake, GT500 TB, H&R stabilizers, J&M LCA, Metco UCA, Spohn panhard bar, UPR CAI, line lock, Brembo 14" brakes, Seibon carbon hood, 18" shelby rims, 4.10 gears

kaes
Forumowicz
Posty: 814
Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
Model: 2007
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
Kontakt:

Post autor: kaes » 2010-05-09, 22:29

potwierdzam co mówi Red Hornet. Z efektu jestem zadowolony, chociaż jest jeszcze co poprawiać więc w przypływie energii i czasu jeszcze raz chyba zrobie. Za pierwszym razem robiłem bardzo delikatnie, różnicę na plus widzę ale nie jest to jeszcze efekt jaki bym chciał osiągnąć (chociaż pewnie nigdy nie zrobie tak jak fachowiec).


CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

Obrazek

Awatar użytkownika
Dark Red
Forumowicz
Posty: 219
Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark Red

Post autor: Dark Red » 2010-05-10, 17:42

Kaes - zapodaj model polerki jaka kupiles. Ja mam mala szlifierke katowa Bosch'a z regulacja obrotow do 11000 max, wiec po zalozeniu tarczy z rzepem i gabki , mozna z niej zrobic profesjonalna polerke do lakieru. Chyba wiec zrobie probe polerowania na moim innym aucie.


1968 Coupe 6-cyl. / 2005 V8: Boost Brothers LT, FRPP Hot Rod cams & Intake, GT500 TB, H&R stabilizers, J&M LCA, Metco UCA, Spohn panhard bar, UPR CAI, line lock, Brembo 14" brakes, Seibon carbon hood, 18" shelby rims, 4.10 gears

Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2010-05-10, 17:53

Dark Red pisze:Kaes - zapodaj model polerki jaka kupiles. Ja mam mala szlifierke katowa Bosch'a z regulacja obrotow do 11000 max, wiec po zalozeniu tarczy z rzepem i gabki , mozna z niej zrobic profesjonalna polerke do lakieru. Chyba wiec zrobie probe polerowania na moim innym aucie.
PIOTR ZWARIOWAŁEŚ - ONE MAJĄ OGROMNE OBROTY - GABKA CI GLOWE URWIE , ZNISZCZYSZ LAKIER ..



Awatar użytkownika
Dark Red
Forumowicz
Posty: 219
Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark Red

Post autor: Dark Red » 2010-05-10, 18:34

AluStar pisze:
Dark Red pisze:Kaes - zapodaj model polerki jaka kupiles. Ja mam mala szlifierke katowa Bosch'a z regulacja obrotow do 11000 max, wiec po zalozeniu tarczy z rzepem i gabki , mozna z niej zrobic profesjonalna polerke do lakieru. Chyba wiec zrobie probe polerowania na moim innym aucie.
PIOTR ZWARIOWAŁEŚ - ONE MAJĄ OGROMNE OBROTY - GABKA CI GLOWE URWIE , ZNISZCZYSZ LAKIER ..
Mozna ustawic minimalme obroty do polerowania, uzywalem juz jej do polerowania rys na szkle w stoliku, pasta sciena i filcem, w ten sposob usunalem rysy na szkle oraz do polerowania chromow. Zrobie probe na moim fiacie 126p bo jest przed malowaniem. Zawsze moge kupic polerke jaka ma Kaes.


1968 Coupe 6-cyl. / 2005 V8: Boost Brothers LT, FRPP Hot Rod cams & Intake, GT500 TB, H&R stabilizers, J&M LCA, Metco UCA, Spohn panhard bar, UPR CAI, line lock, Brembo 14" brakes, Seibon carbon hood, 18" shelby rims, 4.10 gears

Awatar użytkownika
krupex
Młodszy Forumowicz
Posty: 23
Rejestracja: 2009-06-23, 22:41
Model: Mustang 2006r
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny

głębokie rysy- jak je usunać?

Post autor: krupex » 2010-06-13, 17:56

Koledzy!
Mam mały problem. Oto kilka miesięcy temu była w Katalonii nawałnica śnieżna (ponoć największa od kilkudziesięciu lat). Mój samochodzik (tak jak i wiele innych) stał pod dachem który zawalił się pod wpływem cieżaru na fury.
Potem ekipa remontowa rozcinała dachy na nich stojąc i teraz na masce i dachu mam całkiem spore rysy. Rysy są "do białego" nie wiem jak sie ta warsta nazywa.
Jako że nie mam w tej chwili kaski żeby to polakierować (a ubezpieczalnie umywają ręce- mówiąc że to nadzwyczajne warunki pogodowe) chce na jakieś kilka miesięcy jakoś je zasłonić.
Wiecie co byłoby dobre na to? Jakies koloryzujące woski, czy co.

Pozdrowienia


Allways look on the brights side of life... Come on, Brian!

Awatar użytkownika
Darenty
Forumowicz
Posty: 488
Rejestracja: 2008-12-16, 16:02
Model: S197 GT
Silnik: V8 4.6
Kolor: Satin Silver Metallic
Lokalizacja:: Przemyśl

Post autor: Darenty » 2010-06-14, 03:56

Może pasy sobie zrób? albo pojedyńczy szeroki? :P nie wiem jak te rysy umiejscowione są i czy pasy by je przykryły (gdzieś na forum było ich dokładne rozmieszczenie i wymiary).
A tak poważnie to nie jestem zwolennikiem połśrodków.. więc albo bym naprawiał (lakierował) od razu, bądz się wstrzymał i nieruszał do momentu kiedy bym naprawiał ;) Lakieru do żywej blachy zdartego nie masz z tego co piszesz więc ruda się nie powinna pokazać :)
Chyba że paski zapasują i Ci się widzą :)


You can never have too much power, just not enough traction.

Awatar użytkownika
mrjackson
Forumowicz
Posty: 322
Rejestracja: 2010-03-26, 17:42
Model: GT 05 +Kompressor
Silnik: V8 4.6
Kolor: Tungsten grey + Carbon
Kontakt:

Post autor: mrjackson » 2010-07-08, 12:43

RedHornet, może doradziłbyś mi jak mogę zlikwidować "pryszcze" na moich felgach.

pojawiają mi się dwa typy paskudztw:

1. Białe żyłki

Obrazek

2. Plamy w rogu felgi

Obrazek

Może znasz jakiś sposób na pozbycie się tego, albo na zabezpieczenie felgi przed pojawianiem się nowych...

Dzięki i pozdr :papa:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Wszystko poza Mustangiem”