Tour Of Thunder 2009

Nasze Mustangi

Moderatorzy: Hans, Pavulon_

Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 450
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2009-06-12, 20:17

Dzieki Deftronic. Z youtube oglada sie lepiej :)

Moze jak niedlugo odbieram auto to sie spotkamy i jeszcze MacRedel dolaczy??? Moze jakis meet w Londku bedzie to sie spykniemy???


Tomasz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Deftronic
Stowarzyszenie MKP
Posty: 489
Rejestracja: 2008-10-08, 11:13
Model: Shelby GT500
Silnik: V8 5.4
Kolor: Grabber Orange
Lokalizacja:: Acheron

Post autor: Deftronic » 2009-06-12, 20:22

Spoko, nie ma problemu. Jeśli tylko termin będzie pasował.

btw: jeszcze pareę fajnych filmów dodam, tylko musi je zatwierdzić cenzura (ten przeklęty mikrofon!) :)

[ Dodano: 2009-06-13, 18:35 ]
Wrzuciłem kolejny fim na YouTube - wjazd na Passo dello Stelvio od strony Umbraul Pass. Bez wątpienia najtrudniejsza trasa, bardzo wąska (często na jeden samochód), wiele odcinków szutrowych. Zaczynamy od strony Szwajcarii, a kiedy zatrzymuję się pod koniec to są to już Włochy (budynek na lewo mależy do włoskiwej straży granicznej), ale jeszcze nie sam szczyt Stelvio (do niego zostało parę minut nudnego w sumie podjazdu, więc nie zamieszczam filmu - będą zdjęcia...).





Moge chyba tylko jeszcze dodać, że kilka przełęczy było jeszcze zamkniętych (śnieg zalegający na drodze), chociaż to się zmieniało z dnia na dzień. Np. Wszyscy jechali na St.Bernardino pierwszego dnia pobytu w Szwajcarii i przejazd był zamknięty na szczycie (musiano zawracać). Myśmy jechali następnego dnia wcześnie rano i był już otwarty (czyli wjazd od strony Szwajcarii, zjazd po stronie Włoch, wjazd na pobliską autostradę i z powrotem do Szwajcarii aby zaliczyć parę innych przełęczy w tym Stelvio)

A... W Szwajcarii widziałem świstaka, ale niestety niczego nie zawijał tylko szybko się schował w dziurze przy drodze. :)

[ Dodano: 2009-06-15, 19:25 ]
Na http://www.orangebee.pl jest wreszczie część zdjęć m.in. z Nurburgringu oraz prakingu hotelowego (Ford GT, czy Ferrari F430 Scuderia).

[ Dodano: 2009-06-19, 10:58 ]
Wczoraj otrzymałem email od jednego z uczestników. To z tego wyścigu z Bullitem - przykład jak nie nalezy jeździć: :D

Obrazek


http://www.dinxproject.org" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Deftronic
Stowarzyszenie MKP
Posty: 489
Rejestracja: 2008-10-08, 11:13
Model: Shelby GT500
Silnik: V8 5.4
Kolor: Grabber Orange
Lokalizacja:: Acheron

Post autor: Deftronic » 2009-06-19, 12:16

I jeszcze dwie fotki :). Replika SS w akcji, oraz część uczestników.

http://img40.imageshack.us/gal.php?g=to ... zerlan.jpg


http://www.dinxproject.org" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2009-12-15, 13:01

Jacku w 2010 bedziesz chcial sie wybrac Nurburgring ??



Awatar użytkownika
Deftronic
Stowarzyszenie MKP
Posty: 489
Rejestracja: 2008-10-08, 11:13
Model: Shelby GT500
Silnik: V8 5.4
Kolor: Grabber Orange
Lokalizacja:: Acheron

Post autor: Deftronic » 2009-12-15, 15:36

Nie wiem, naprawdę nie wiem... Przerażają mnie te watachy motocyklistów - zamiast skupić się na jeździe człowiek musi cały czas uważać na nich bo jeżdżą stadami i są niebezpieczni (często nie myślą). Tor sam w sobie jest bardzo wymagający, a do tego wszystkiego dochodzą jeszcze młode chłopaczki w tunningowanych starych Golfach czy BMW. Szkoda mi zwyczajnie auta. Poprzednio parę razy udało mi się uniknąć przykrej sytuacji. Tam jest za duży tłok i wpuszczają wszystkich jak leci. W przedostatnim numerze EVO jeden z redaktorów poświęcił nawet temu rubrykę, bo to co się tam dzieje to grube przegięcie. Warto sie przejechać tym torem, żeby to samemu przeżyć. Gwarantuję emocje związane nie tylko z własną jazdą.




Ostatnio zmieniony 2009-12-15, 16:04 przez Deftronic, łącznie zmieniany 1 raz.


http://www.dinxproject.org" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
AluStar
Forumowicz
Posty: 2315
Rejestracja: 2008-09-09, 23:25
Model: GT500
Silnik: inny V8
Kontakt:

Post autor: AluStar » 2009-12-15, 15:49

OK masz racje - nie
chce stracic tylu czy boku - cos u nas sei zorganizuje - tym bardziej ze Griggs sie wprasza :-)



figaro96
Forumowicz
Posty: 204
Rejestracja: 2009-04-12, 11:26
Model: mustang 1996
Silnik: V6 3.8
Kolor: inny

Post autor: figaro96 » 2009-12-15, 15:50

Super!
zapiera dech w plucach!



Awatar użytkownika
Deftronic
Stowarzyszenie MKP
Posty: 489
Rejestracja: 2008-10-08, 11:13
Model: Shelby GT500
Silnik: V8 5.4
Kolor: Grabber Orange
Lokalizacja:: Acheron

Post autor: Deftronic » 2009-12-18, 14:42

"Zdobycie" przełęczy St. Bernardino. W tym roku weźmiemy się za wjazd na dziesięciotysięczniki. ;) :D



http://www.dinxproject.org" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
krupex
Młodszy Forumowicz
Posty: 23
Rejestracja: 2009-06-23, 22:41
Model: Mustang 2006r
Silnik: V6 4.0
Kolor: czarny

Post autor: krupex » 2010-01-13, 00:26

Jeeeeesssuuu ale wycieczka! Czad, czad i jeszcze raz czad! :padam:
Od czasu Top Gear gdzie Clarkson, Hampster i Cpt Slow pojechali na taka samą wycieczkę (to jest to samo miejsce gdzie oni byli, nie? Stelvio Pass?) też zachciało mi się tam kopnać.

Dotychczas najdłuższa podróż mustangiem była zaraz po kupnie fury, żeby przyprowadzić ją z polandii do hiszpanii (2200 km tylko autostradami, 24 godziny z przerwami na kawe, kibelek i fajke).
Jako że do Francji mam tylko 50 km, często jestem w jej płd-zach części (określanej jako "cathar country"- z mnóstwem ruin zamków na szczytach wzgórz). Miejscami droga jest pomiedzy skałami, przepaściami, winnicami... Czad!
Jakieś 3 km od mojego domu jest droga-serpentyna nad samym morzem, ciągnąca sie jakieś 10 km. Widoki- masakra.

Jak dostane urlop- jade mustangiem do Szwajcarii. Nie ma bata! :hyhy:

pozdr! I jeszcze raz szacun


Allways look on the brights side of life... Come on, Brian!

Awatar użytkownika
Deftronic
Stowarzyszenie MKP
Posty: 489
Rejestracja: 2008-10-08, 11:13
Model: Shelby GT500
Silnik: V8 5.4
Kolor: Grabber Orange
Lokalizacja:: Acheron

Post autor: Deftronic » 2010-01-13, 16:46

Tak, to są te miejsca, ale nie tylko. Zaliczyliśmy też parę innych przełęczy a na samo Stelvio wjechaliśmy (przez pomyłkę hehe :) ) od trzeciej, najtrudniejszej strony. Momentami zastanawialiśmy się, czy w ogóle można jechać tą trasą samochodem. Na pewno teraz po zmianie zawieszenia pozostanie chyba tylko ta sama trasa którą zaliczył Top Gear. Samą jazdę po tych górach i przełęczach polecam jak najbardziej - niesamowita frajda i fantastyczne widoki. :)
Załączniki
DSC00491.JPG


http://www.dinxproject.org" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria”