Przywózja Mustanga z USA jako darowizny.

Moje boje, czyli poprawiamy fabrykę... - Gotowe Poradniki . Zanim zaczniesz nowy temat - PRZECZYTAJ TO

Moderatorzy: pluzz, alski, pluzz, alski

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Adrian
Forumowicz
Posty: 837
Rejestracja: 2009-04-13, 20:26
Model: Brutal
Silnik: inny V8
Kolor: Orange
Lokalizacja:: Kraków
Kontakt:

Przywózja Mustanga z USA jako darowizny.

Post autor: Adrian » 2012-03-27, 10:54

Witam,
Zastanawiam się co jeśli Mustang z USA przyjedzie do portu w Gdyni jako prezent od wujka ze Stanów. Czy bedzie jakies clo tez moze nie? Czy lepiej poprosic wujka o sprzedaz auta za nieiwielka kwote? ale to wtedy i tak z katalogow wezma chyba....



XerofaN
Forumowicz
Posty: 594
Rejestracja: 2011-06-16, 15:56
Model: Pony
Silnik: V6 4.0
Kolor: Tungsten Gray

Re: Przywózja Mustanga z USA jako darowizny.

Post autor: XerofaN » 2012-03-27, 11:05

jesli od wujka to pewnie jeszcze podatek ci moga naliczyc :P



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: Przywózja Mustanga z USA jako darowizny.

Post autor: Hans » 2012-03-27, 14:47

Po usunięciu durnego komentarza "made by zaworek"...

Tak czy inaczej dowalą Ci za to podatek. Czy jest to prezent czy też nie, zostanie oclony i opodatkowany zgodnie z przepisami UE. Przygotuj się na zapłacenie do 30% wartości katalogowej pojazdu połączonej z oszacowanymi przez UC kosztami transportu. Niestety coś takiego jak darowizna raczej tu nie przejdzie (no chyba, że się cud zdarzy i c(w)elnik przeoczy taką małą paczuszkę z samochodem).
Sprzedaż za niewielką kwotę też nie pomoże. Zapłacisz podatek tak jak powyżej.
Niestety, ale tak stanowi prawo. Możesz się odwoływać, płakać przed urzędnikiem, nawet grozić zabiciem chomika jego córeczki... nic to nie pomoże. Zapłacisz wszystko co Ci naliczą, a prawdopodobieństwo naliczenia opłat jest na poziomie 99,9%.


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
Adrian
Forumowicz
Posty: 837
Rejestracja: 2009-04-13, 20:26
Model: Brutal
Silnik: inny V8
Kolor: Orange
Lokalizacja:: Kraków
Kontakt:

Re: Przywózja Mustanga z USA jako darowizny.

Post autor: Adrian » 2012-03-27, 15:39

1. No to mozesz poprosic "wuja" o adnotacje ze silnik uszkodzony?
2. A moze darowizja nogla by przyejsc w Niemczach?
3. Moze darowizna i uszkodzenie silnika w jednym? PL lub Niemcy?
4. A moze wszystko na raz ale do Angli statek? Tak sie sklada, ze mam w UK zameldowanie i moze wlasnie tam a pozniej na mienie przesiedlencze przywiesc go. Moze tam z clem nie bedzie problemow, uznaja darowizne albo chodziaz uszkodzony silnik na papierze rzecz jasna.



Awatar użytkownika
Adrian
Forumowicz
Posty: 837
Rejestracja: 2009-04-13, 20:26
Model: Brutal
Silnik: inny V8
Kolor: Orange
Lokalizacja:: Kraków
Kontakt:

Re: Przywózja Mustanga z USA jako darowizny.

Post autor: Adrian » 2012-03-27, 19:50

stang67 pisze:Ja bym go rozmontował do najmniejszej srubki i powiedział wujowi żeby mi powysyłał go w kopertach pocztą :rotfl:
Mustang Cobra przesyłany w listach? heh dobra koncepcja ale jednak chce się nią cieszyć szybciej:-)



Awatar użytkownika
Mały1973
Forumowicz
Posty: 688
Rejestracja: 2009-02-23, 12:32
Model: Mustang Mach I 1971
Silnik: inny V8
Kolor: Medium Blue Metallic
Kontakt:

Re: Przywózja Mustanga z USA jako darowizny.

Post autor: Mały1973 » 2012-03-27, 20:20

adriank9 pisze:1. No to mozesz poprosic "wuja" o adnotacje ze silnik uszkodzony?
2. A moze darowizja nogla by przyejsc w Niemczach?
3. Moze darowizna i uszkodzenie silnika w jednym? PL lub Niemcy?
4. A moze wszystko na raz ale do Angli statek? Tak sie sklada, ze mam w UK zameldowanie i moze wlasnie tam a pozniej na mienie przesiedlencze przywiesc go. Moze tam z clem nie bedzie problemow, uznaja darowizne albo chodziaz uszkodzony silnik na papierze rzecz jasna.
Nie przejdzie, żaden z tych pkt, jak nie masz... to zapomnij. Temat darowizny to mozesz sobie od razu darowac bo cło,,podatki, vaty nie liczą od umowy, liczą od wartości celnej tzn ile takie auto jest warte, a nie za ile kupiłes, umowe to możesz sobie napisać nawet na jednego centa, pojada z książeczką, ewentualnie wesprą się ebayem i tak to będzie wyglądało.
Nie jedno auto też kupowałem, zarówno z EU jak i z USA i za każdym razem te same cyrki, aj ka trafisz na mendę to pozamiatane. A co do uszkodzen, owszem mozesz zdemontować nawet cały środek, możesz wyjąc silnik tylko musisz pamiętac, że jak wartość celna czyli to co przedstawia auto na chwilę clenia przekracza 70% wartości rynkowej to zakwalifikują Ci jako odpad, a za sprowadzanie odpadu masz ogromne kary i praktycznie bez odwołania, Jest tego troche w necie, chyba było nawet na forum.
Nie licząc sporadycznych przypadków to bez wejścia nie masz obejścia :kwasny:


- Ford Mustang Mach I 429
- Chevy Camaro Z/28 LS1
- Chrysler Voyager III CRD
- Pontiac Trans Am GTA
- Buick Electra 1971 455
- Pontiac Grand Prix Seventh Generation

Awatar użytkownika
Adrian
Forumowicz
Posty: 837
Rejestracja: 2009-04-13, 20:26
Model: Brutal
Silnik: inny V8
Kolor: Orange
Lokalizacja:: Kraków
Kontakt:

Re: Przywózja Mustanga z USA jako darowizny.

Post autor: Adrian » 2012-03-28, 21:13

No nic, będę próbował walczyć z systemem!
Póki co przysyłam zdjęcie mego tatki z 86 roku! To wtedy narodziła się we mnie miłość do koników;-)
Załączniki
tatko.jpg



ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak to zrobić - Gotowe poradniki”