LPG w V8 i V6

LPG, V8 diesel, wodór, wątroba wieloryba ....

Moderatorzy: stang232, celibad, stang232, celibad

ODPOWIEDZ
caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-04-29, 01:56

jednym smiedzi klekot, innym gaz, jeszcze innym benzyna, a
prawda o naszych stangach jest take ze to najtansze auto w US z silnikiem powyzej 200km, i tu tkwi sila poppularnosci nawiasem mowiac.


a tak jeszcze zapytam etanol jest tolerowany? wkrotce tez wszstkich czeka... Sterowniki do etanolu tez juz mozna kupic do stanga...


Wkrotce zdam relacje z gazuchy w V6, nie spodziewam sie roznicy oprocz zapachu...



Awatar użytkownika
Little Pony
Forumowicz
Posty: 121
Rejestracja: 2008-10-30, 21:53
Model: yhm.... :)
Silnik: inny V6

Post autor: Little Pony » 2009-04-29, 11:08

Jaki tam się zbiornik mieści? i ciekawe na ile km wystarczy... :)


Był ale się rozbił: Mustang GT 2005 Convertible, Dodge Charger R/T 2006

I'm gonna put on a iron shirt, and chase all muscle cars out of earth!

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-04-29, 11:26

60l za tylnymi siedzeniami wchodzi, wiec przejedziesz prawie tyle co na zupie.
na montazu jeszcze zobacze ile wchodzi do kola zapasowego.



Awatar użytkownika
Little Pony
Forumowicz
Posty: 121
Rejestracja: 2008-10-30, 21:53
Model: yhm.... :)
Silnik: inny V6

Post autor: Little Pony » 2009-04-29, 11:54

W Convertible tyle pewnie nie wejdzie :)


Był ale się rozbił: Mustang GT 2005 Convertible, Dodge Charger R/T 2006

I'm gonna put on a iron shirt, and chase all muscle cars out of earth!

Thomas
Posty: 0
Rejestracja: 2008-07-08, 17:50
Model: Mustang GT premium 2006
Silnik: V6 4.0
Kolor: Czarna czerń
Kontakt:

Post autor: Thomas » 2009-04-30, 08:33

A już myślałem, że ominie nas temat gazu :/ Ja to wychodzę z założenia, że gaz dobry jest do zapalniczek a i tak te lepsze są na benzynę.

Spalanie było ostatnią opcją jaką brałem pod uwagę przy zakupie a szczerze to nawet nie brałem tego w ogóle pod uwagę. Jakbym liczył się ze spalaniem to kupiłbym tico albo inne oszczędne auto ale nie na Boga 4.6 czy shelby. Szczerze to salwy śmiechu jak podjeżdża Sti, czy RS pod stację LGP. Zresztą nie tylko ja mam takie reakcje, zapytajcie pracowników stacji.
Temat o LPG dodaję do ignorowanych bo nie mam ochoty nawet tego czytać. :papa:


A z pocałunkiem póki co zaczekamy - powiedział piękny książę złażąc ze Śpiącej Królewny.

pozdrawiam
Tomek

1.5 GLE
Młodszy Forumowicz
Posty: 37
Rejestracja: 2009-02-26, 21:55
Model: Polonez 05
Silnik: V6 3.8
Kolor: Niebieski

Post autor: 1.5 GLE » 2009-04-30, 10:49

Nie kumam tego :) Jeżeli ktoś chce to niech jeździ nawet na proszku do prania. Kogo to obchodzi.

Osobiście nie mam instalacji LPG, ale gdyby ktoś przetestował i byłoby pewne, że samochód będzie jeżdził dobrze i bez awarii, to pierwszy bym to LPG założyl. I totalnie mam w dupie co powie gość na stacji benzyznowej, sąsiad, kolega z pracy czy ktokolwiek inny. Co mnie obchodzi co ma ktoś do powiedzenia na temat paliwa jakie tankuje do swojego samochodu, ktory jest moj !!!


Montują w silnikach 1.5, żeby zaoszczedzić 50 zł a tu można zaszczedzić nawet 600 zł miesięcznie (w moim przypadku tak jest, wydaje ponad 1200 zł na paliwo miesiecznie). I nie placze, ale dlaczego mam komus powiedziec, ze jest glupi bo ma LPG. Nooo ludzie.

I co to w ogole znaczy Mustang na gaz? Kurde autko za pare zlotych porównywalne w cenie z Tico, to co gazu zalozyc nie mozna ?:)

Sumujac: Nie mam LPG, pewnie nie zaloze, ale popieram tych co zalozyli :)



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-04-30, 10:53

Zaraz po wstaniu od komputera 1.5 GLE spojrzał w lustro. Zajrzał sam sobie głęboko w oczy i mruknął "Ale im naściemniałem...". :rotfl:

A tak na poważnie: fakt, że to nie nasza broszka kto co wlewa i czym napędza swojego kucyka, ale podejrzewam, że każdy chciał wyrazić tylko swoje zdanie. Nie jesteśmy w stanie nikomu narzucić swojej woli, a nikogo nie wypieprzymy z forum tylko z powodu LPG.


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

kuczko
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: 2008-10-08, 15:13
Model: V6 2005
Silnik: V6 4.0
Kolor: Srebrny
Kontakt:

Post autor: kuczko » 2009-04-30, 11:05

Ja nie jestem do końca przekonany do tego jaki wpływ ma LPG na silnik, może te nowe instalacje już są na tyle dobre, że nie ma żadnych ujemnych skutków - ale poczekam, aż więcej ludzi będzie miało pozytywne doświadczenia - jeśli tak będzie, to głupotą byłoby nie zagazować samochodu. Bo co mi da wtedy benzyna oprócz wyższych rachunków? To takie nabijanie się z kogoś, ze ma kupione ubranie w tańszym sklepie - "Nie po to kupiłem mustanga, żeby się ubierać w outletach, kupuję tylko w Boss'ie" ;]. Jak dla mnie gazujcie sobie i mówcie jakie są doświadczenia, a może za jakiś czas też pójdę w te ślady.



1.5 GLE
Młodszy Forumowicz
Posty: 37
Rejestracja: 2009-02-26, 21:55
Model: Polonez 05
Silnik: V6 3.8
Kolor: Niebieski

Post autor: 1.5 GLE » 2009-04-30, 11:22

Hans pisze:Zaraz po wstaniu od komputera 1.5 GLE spojrzał w lustro. Zajrzał sam sobie głęboko w oczy i mruknął "Ale im naściemniałem...". :rotfl:
Nie wstawał jeszcze :), ale przez te obiegowe opinie wielu się ogląda na to co powie inny. Bez sensu. Pewnie gdyby założył LPG, to musiałbym swoje odcierpieć ze strony wielu osób. Tylko, że akurat w moim przypadku to mi wisi.

Pan Kuczko pisze: Ja nie jestem do końca przekonany do tego jaki wpływ ma LPG na silnik, może te nowe instalacje już są na tyle dobre, że nie ma żadnych ujemnych skutków - ale poczekam, aż więcej ludzi będzie miało pozytywne doświadczenia - jeśli tak będzie, to głupotą byłoby nie zagazować samochodu. Bo co mi da wtedy benzyna oprócz wyższych rachunków? To takie nabijanie się z kogoś, ze ma kupione ubranie w tańszym sklepie - "Nie po to kupiłem mustanga, żeby się ubierać w outletach, kupuję tylko w Boss'ie" ;]. Jak dla mnie gazujcie sobie i mówcie jakie są doświadczenia, a może za jakiś czas też pójdę w te ślady..
Trudno się z Tobą nie zgodzić :)


btw. spotykam się ze zjawiskiem, że o mustangu do powiedzenia mają więcej osoby, które mustanga nie mają niż te co mają. Tu i ówdzie usłyszy, troche zmyśli, sam dopowie i ma lepszy obraz samochodu niż właściciel.



Awatar użytkownika
Dark Red
Forumowicz
Posty: 219
Rejestracja: 2008-07-31, 23:54
Model: GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: Dark Red

LPG w starych silnikach

Post autor: Dark Red » 2009-04-30, 11:27

Zagazowanie silnika z lat 60-70 tych na benzynę ołowiową może się skończyć wypalaniem gniazd zaworowych, gaz ma wyższa temperaturę spalania niż benzyna. Problem wypalania gniazd zaworowych nie istnieje w silnikach przystosowanych na benzynę bezołowiową.



Awatar użytkownika
LIZZARD
Forumowicz
Posty: 183
Rejestracja: 2008-09-09, 00:30
Model: DODGE MAGNUM
Kolor: Torch Red

Post autor: LIZZARD » 2009-04-30, 11:50

kuczko pisze: Bo co mi da wtedy benzyna oprócz wyższych rachunków?
Zapach??? :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-04-30, 12:03

Z dupy! :D W sensie że jak z każdego autka na LPG hmm wali... :wstyd:


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-04-30, 13:23

Znajomy 3 mis temu zagazowal hummera 3,5l, jezdzi za 30zl 100km w miescie:)
zuzycie w miescie zamiast 16 zupy, to 18l gazu. Bez problemow.



1.5 GLE
Młodszy Forumowicz
Posty: 37
Rejestracja: 2009-02-26, 21:55
Model: Polonez 05
Silnik: V6 3.8
Kolor: Niebieski

Post autor: 1.5 GLE » 2009-04-30, 13:28

Ooo przypomniało mi się. Wczoraj spotkałem we włochach właściciela mustanga (4.0), który jeżdzi z LPG. I powiedział, że mu płyn chłodniczy "spierdziela" więc chyba wydmuchało :(. Ciekawe czy w Stangu są utwardzone?



caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2009-04-30, 13:40

moglo wydmuchac z wielu innych powodow, a jak plynu ubywa z powodu uszczelki, to albo do oleju, albo w powietrze, jak w powietrze to dymi, jak do oleju to bialy.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Alternatywne źródła energii”