Tak jak w temacie zastanawiam się nad kupnem mustanga gt (2015->obecnie) w 5- letni leasing i montaż jakiejś profesjonalnej instalacji LPG.
Jako że 5 lat to spory okres a ja robię ok. 15-20 tys rocznie zastanawiam się czy mustang podoła takiej codziennej eksploatacji czy raczej jest to samochód do trzymania w garażu i niedzielnych przejażdżek. Z tego co wiem to ogólny rozrachunek jakość+moc/cena jest pozytywny, podobno jakość wnętrza pozostawia wiele do życzenia ale co z silnikiem, skrzynią, korozją, zawieszeniem ? Czy celować w skrzynie manualną czy automatyczną ?
Obecnie już pare lat jeżdże samochodem z silnikiem wolnossącym bez turbo + lpg i uważam że jest to zestaw mało awaryjny. Dlatego też interesuje mnie wersja 5.0 lpg, wyczytałem że jest to lepszy silnik do zagazowania niż 3,7 l.
Czy osoby jeżdżące GT + LPG mogą się wypowiedzieć ? każda opinia czy spostrzeżenia będą dla mnie bardzo pomocne w podjęciu decyzji. Mam mało czasu jako że przepisy zmieniają się w nowym roku, niby nie wykluczają mustanga którego wartość spada i 2-3 latki można już kupić w przedziale 120-140 tys. czyli poniżej 150 tys wartości leasingu. Jako alternatywę myślę też nad lexusem IS 300h w hybrydzie ale musiałbym zdecydować się jeszcze w tym roku.
sam nie mam lpg ale jestem jak najbardziej za i sam myślę,że być może zamontuje u siebie ale to się zobaczy ponieważ ja tylko 6 miesięcy roku jeżdżę z racji pracy na morzu. 
no ok 
