Temat na który poświęca się często najwięcej roboczogodzin w stosunku do wielkości elementu któremu trzeba poświęcić uwagę i czas...
Przeglądając różne strony trafiłem na poniższy wątek:
http://www.allfordmustangs.com/forums/c ... ation.html" onclick="window.open(this.href);return false;
również rozmowa z moim blacharzem wywołała we mnie konsternację... z jednej strony ludzie malują cowl panel przed spawaniem, a z drugiej strony nie powinno się tego robić bo spawanie uszkodzi lakier a tym samym powierzchnię po której powinna spływać woda (tworząc dodatkowe dla niej bariery????), co więcej w fabryce nie malowali tego od środka a jedynie było to pryskane po złożeniu całego mustanga
jest jeszcze jedna kwestia, jak prawidłowo naprawić cowl panel, otóż wszyscy mówią zrobić 178 dziur i wtedy wymieniać cały/ćwiartki, wstawić i zespawać, ale usłyszałem o innej metodzie, mniej inwazyjnej, szybszej, a jedynie może trudniejsze w spawaniu, otóż niektórzy wycinają w górnej części ćwiartki, bez rozwiercania całego cowl panelu, po wycięciu górnych ćwiartek dokonują napraw, a na koniec wstawiają górne ćwiartki i spawają na płasko - prostsze, szybsze.
Jakie są wasze doświadczenia?
Cowl panel
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, pluzz, Rezor, Przemek64, Piotrek86skc, 6t07t
- Wojtek_80
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 98
- Rejestracja: 2014-02-19, 22:09
- Model: Coupe 1967
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Acapulco blue
Re: Cowl panel
U mnie blacharz miał dokładnie ten sam pomysł - wyciąć górne ćwiartki i jakoś przez nie wstawić nowe dolne ćwiartki. Absurd według mnie. Oczywiście się na to nie zgodziłem.
Jeśli wymieniasz tylko dolne ćwiartki a nie całość to zwróć uwagę czy w nowym lewym panelu masz otwory pod montaż przegubu wycieraczek. Ja miałem panel bez otworów, dlatego u mnie blacharz wymienił panel tak że zostawił ''stare'' otwory.
Jeśli wymieniasz tylko dolne ćwiartki a nie całość to zwróć uwagę czy w nowym lewym panelu masz otwory pod montaż przegubu wycieraczek. Ja miałem panel bez otworów, dlatego u mnie blacharz wymienił panel tak że zostawił ''stare'' otwory.
- 6t07t
- Forumowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
- Model: 1966-2008
- Kolor: Silver Blue, Black
- Lokalizacja:: Gliwice
- Stajnia: Stajnia Górny Śląsk
Re: Cowl panel
Przy naprawie najlepiej zostawić oryginalne miejsca mocowania wycieraczek bo w reperaturkach ich nie ma.
Zawsze też będzie pewność we właściwym ustawieniu otworów i współosiowości z górnym panelem.
Nigdy nie ciąć górnego panelu !!
Jeśli trzeba to tylko odtworzyć krawędzie i zostawić jak najwięcej oryginału
Zawsze też będzie pewność we właściwym ustawieniu otworów i współosiowości z górnym panelem.
Nigdy nie ciąć górnego panelu !!
Jeśli trzeba to tylko odtworzyć krawędzie i zostawić jak najwięcej oryginału
1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007
- lukideluk
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 88
- Rejestracja: 2015-05-28, 12:42
- Model: 428 CobraJet 69
- Silnik: inny V8
- Kolor: Black Jade
- Lokalizacja:: Bydgoszcz
- Stajnia: Stajnia Bydgoszcz
Re: Cowl panel
Ja tak zrobiłem w coupe i nie narzekam na razie ale to był szybki remont. W fastbacku zrobione jest już tak jak trzeba. Dodatkowo wymalowane jeszcze proszkowo od środka.