mustang 83 pomoc
Moderatorzy: stang232, celibad, Rezor
- natalia
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 15
- Rejestracja: 2010-09-13, 19:51
- Model: Gl 1983
- Silnik: inny V8
- Kolor: granatowy
- Kontakt:
Witam wszystkich serdecznie. Mam na imie Natalia i wlasnie zostalam szczesliwa posiadaczka Mustanga gl 2.3l z 1983 roku. Stary ale jary. Jest to prezent od dziadka. Potrzebuje waszej pomocy bo zaden ze mnie mechanik i jest to moje pierwsze auto, a troche mu brakuje koni ( Jedynie 88KM ). Zastanawiam sie w jaki sposob zwiekszyc jego moc i czy ma to wiekszy sens w przypadku tego silnika. Dodam ze autko ma przejechane jedynie 50 000 km, poniewaz dziadek byl jego pierwszym posiadaczem i nie za wiele jezdzil. Wiekszość czasu konik stal w garazu ale ostatnie 7 lat, niestety, pod chmurka. Prosze o pomoc, namiary na jakies linki zebym mogla zglebic ten temat ( turbosprezarki, kompresory a moze powinnam odkladac kase na inny silnik z reszta sama juz nie wiem)
Witam
Może nie jestem jakimś znawcą, ale wiem, że prawdopodobnie Twój Mustang nie posiada tych 88 KM, chyba, że był hamowany. Jeżeli silnik stoi 7 lat nieruszany lub ruszany sporadycznie to traci moc. Należałoby go rozebrać, wyczyścić i ew. wymienić niektóre części, z całą pewnością samo wyczyszczenie doda mu mocy i zmniejszy spalanie. Prawdopodobnie blacharka jest w złym stanie, ale to jest wiadome, skoro stoi pod chmurką, żaden amcar z tego co mi wiadomo nie był zabezpieczany przez producenta przed rdzą. Należałoby również sprawdzić hamulce, zawieszenie, wszystko.
Z samego silnika można wyciągnąć większą moc, myślę, że tak do 150 - 200 KM spokojnie, jeżeli na większą, proponowałbym wymianę silnika, żeby go nie przeciążać i zrobić jeszcze parę kilometrów.
Jeżeli coś pokręciłem, to proszę mnie poprawić
Może nie jestem jakimś znawcą, ale wiem, że prawdopodobnie Twój Mustang nie posiada tych 88 KM, chyba, że był hamowany. Jeżeli silnik stoi 7 lat nieruszany lub ruszany sporadycznie to traci moc. Należałoby go rozebrać, wyczyścić i ew. wymienić niektóre części, z całą pewnością samo wyczyszczenie doda mu mocy i zmniejszy spalanie. Prawdopodobnie blacharka jest w złym stanie, ale to jest wiadome, skoro stoi pod chmurką, żaden amcar z tego co mi wiadomo nie był zabezpieczany przez producenta przed rdzą. Należałoby również sprawdzić hamulce, zawieszenie, wszystko.
Z samego silnika można wyciągnąć większą moc, myślę, że tak do 150 - 200 KM spokojnie, jeżeli na większą, proponowałbym wymianę silnika, żeby go nie przeciążać i zrobić jeszcze parę kilometrów.
Jeżeli coś pokręciłem, to proszę mnie poprawić
-
- Forumowicz
- Posty: 814
- Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
- Model: 2007
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
- Kontakt:
w Krakowie będzie chyba ciężko z zakładem czysto dla amerykańskich aut, w klubie jest jeden klasyk stąd ale się zbyt nie udziela, jutro mogę go spróbowac namierzyć i spytać gdzie robił. Ponadto u mechanika przy Kamieńskiego (a dokładnie na Heltmana) był kiedyś robiony Mach 1 z 1970 roku - rozmawiałem z mechanikiem (na codzień robi europejczyki) - i to było auto znajomego który mu oddał do zrobienia i z tego co wiem wywiązał się dobrze, ale w 100% go polecić nie mogę bo osobiście nie robiłem nic u niego.
CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%
http://www.mustangklub.pl/viewtopic.php ... sc&start=0 Poczytaj ten temat, powinno coś tam być - odkopany, ale raczej aktualny
- natalia
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 15
- Rejestracja: 2010-09-13, 19:51
- Model: Gl 1983
- Silnik: inny V8
- Kolor: granatowy
- Kontakt:
Jutro postaram się znależć wiecej zdjęć ;-) Albo zrobie jutro
bo na zdjeciu jest widoczny tylko z przodu.http://wd8.photoblog.pl/lvp4/201009/3F/75404047.jpg
bo na zdjeciu jest widoczny tylko z przodu.http://wd8.photoblog.pl/lvp4/201009/3F/75404047.jpg
Ostatnio zmieniony 2010-09-16, 20:20 przez natalia, łącznie zmieniany 1 raz.
To radio działa? Eee, no to klasa Pasja jest, zapał jest, chęci są, w takim razie można działać Na pierwszy rzut oka wydaje się, że blacha i lakier są w stanie idealnym, jakoś nie chce mi się w to wierzyć Tapicerka i siedzenia, ogólnie wnętrze jest oryginalne?
Tak czy siak trzeba by mu zrobić duży przegląd co najmniej, tak dla zdrowia
Tak czy siak trzeba by mu zrobić duży przegląd co najmniej, tak dla zdrowia
- pluzz
- Forumowicz
- Posty: 450
- Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
- Model: Coupe 289 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: bialy
- Kontakt:
Witam nowych!
Natalia - swietne auto! Grunt to dobra podstawa. Lakier rzeczywiscie nie wyglada zle ale zdjecia lubia klamac. Najbardziej razi ta nierownosc w kolach: resor? amortyzator?
Proponuje skontaktowac sie z uzytkonikiem Sim - zwyciezca pucharu Mister Fantazja. On jest skladnica wiedzy o FOXach.
Jedno pytanko: Dlaczego dziadek nie jest na forum ???
Natalia - swietne auto! Grunt to dobra podstawa. Lakier rzeczywiscie nie wyglada zle ale zdjecia lubia klamac. Najbardziej razi ta nierownosc w kolach: resor? amortyzator?
Proponuje skontaktowac sie z uzytkonikiem Sim - zwyciezca pucharu Mister Fantazja. On jest skladnica wiedzy o FOXach.
Jedno pytanko: Dlaczego dziadek nie jest na forum ???