Zakup Vgen 3.7 z usa w 2024

[Xzae]

Witam. Rozglądam się za mustangiem V generacji po lifcie. Czy nadal warto ściągać uszkodzonego z usa? Polecacie jakieś firmy które tym sie zajmuja?
W okolicy znalazłem libra cars z Olkusza,która ma bardzo dobre opinie. Czy są tu osoby które korzystały z ich usług? Ogólnie już od 2 firm dostałem informację że do 40 tysięcy bez problemu można ściągnąć i zrobić na gotowo.
Dzięki i pozdrawiam.

[Michał P.]

Od siebie polecam Karola , na forum ma nick Krosster , ściągał dla mnie 2012 GT/CS i w 100% poelcam.

Co do "do 40k zł na gotowa da się zrobić" to uważaj, bo jeżeli takie coś firmy mówią to powinna Ci się zapalić pomarańczowa żarówka. Nie wiadomo w jakim stanie auto przyjedzie, czy coś nie wyjdzie po przyjeździe, jakieś nieoczekiwane naprawy, co nie jest takie proste wywróżyć po paru zdjęciach z aukcji. W moim przypadku to była np pęknięta szyba, brak katalizatorów, wymiana drugiej strony zawieszenia itd. Jeżeli firma Ci powie, że do 40k to ogarnie to według mnie (ekspertem nie jestem) opcje są dwie, albo zrobi naprawę po łebkach aby zwiększyć swój zysk albo żeby się zmieścić w budżecie i jeszcze na tym zarobić.

Oglądałeś ile teraz zakańczają się aukcje 3.7 ? Jakie Cię interesują bo rozpiętość jest dość mocna od 2011 base po 2014 premium lub w dodatkowych pakietach.

Pamiętaj że pewne koszta są zawsze takie same czyli transport lądowy w USA, transport morski do DE i transport z DE do PL (niezależnie czy ściągasz auto za 3k czy za 30k) , w moim przypadku to było odpowiednio 750$ , 750$ i 1200 zł czyli sam transport to około 7k zł , do cen z aukcji dodaj jak dobrze pamiętam około 13% prowizji IAAI/Copart.
Nie znam aktualnych cen 3.7 ale zakładając 3k$ wychodzi mniej więcej:
1. zakup 3k$
2. prowizja 13% - 390$
3. transport na terenie US i do DE i z DE do PL - 7 k zł
czyli auto do rozładunku w DE kosztuje około 20k zł
4. vat DE 19% około 3,8k zł
5. akcyza 0koło 3k zł ?
6. prowizja firmy która sprowadza 3-4k ?
czyli auto na placu przed naprawą to łącznie około 30k zł
Teraz naprawa
dostosowanie auta do EU to 2013-14 lampy tył około 2k zł , 2010-12 około 1k zł tylne lampy , przednie też 1k-2k .
Dobrze byłoby na start wymienić olej filtry, hamulce to z 3k zł.
Czyli na naprawę zostaje z 5-6k zł.

Oczywiście koszty transportu mogą być trochę większe/mniejsze w zależności skąd jest dany plac aukcyjny i do którego portu to ma jechać.

[Xzae]

Dzięki za informację Znalazłem sprzedawcę w Wiśle,wystawia auta z licytacji na olx z przybliżona cena,.Chłop zajmuje się tym od tego roku,znalazłem tylko jedna negatywna opinie(0pozytywnych),więc tego raczej ominę.
W okolicy mam jeszcze libra cars, zajmuja sie sprowadzaniem od ponad 10lat i gdzie nie szukać to same pozytywne opinie,zdjęcia itd. Na stronie napisali ze wybrane auto sprawdza ktoś na miejscu,jest to możliwe czy wszystkie aukcje z iaai i copart są kotami w worku?

[Michał P.]

Może mają człowieka w US który idzie na dany slot (parking) Coparta Iaai i sprawdza, rzadkość bo to oczywiście się wiąże z kosztami plus tych parkingów jest bardzo dużo rozsianych po całych stanach i trochę nie widzę, że wysyłasz im 7 aukcji i jeżdżą sprawdzając czy ma to sens licytować. Chyba, że mają ograniczenia do jakiś stanów to ma to większy sens.
Co do ogłoszeń ze zdjęciami z US to są typowe wabiki, żeby przyciągnąć uwagę i takie zapewnienia że "pójdzie za XX" to sobie można między bajki włożyć. Ja szukając auta licytowałem łącznie z 30 aut, a to ostatnie finalne wygrałem łącznie 4 razy aukcje ale ubezpieczyciel nie zgadzał się na kwotę i auto wracało do puli i tak 4 razy, za 4 razem też się nie zgodzili ale podali swoją cenę i się zgodzili.

Uważaj po prostu bo firm jest od cholery ale całość wymaga zaufania. Moja współpraca z Karolem polegała na tym, że ja wybierałem aukcje, sprawdzałem te auta po carfaxie , dawałem mój max do licytowania, a Karol licytował w moim imieniu. Taka opcja jest dobra ponieważ nie ponoszą nas emocje przy licytacji (trwają one z 30-60 sekund) i przebijasz co 100$ , a każde dodatkowe 100$ poza budżet to robią się kulą śnieżną bo od tego prowizje, vaty akcyze itd.

[kovi128]

Trzeba bardzo uważać na firmy które sprowadzają auta wiem to z własnego doświadczenia A te wabiki w postaci zdjęć licytowanego auta to mi trochę śmierdzi. Może to tylko zdjęcie podglądowe?

[Xzae]

Tego z olx ominę z faktu że jest dopiero od tego roku i nie ma żadnych opinii(poza tą jedną negatywną że nie oddaje zaliczki za nie wygraną aukcję). Ten napisał że trzeba przygotować 10k na naprawy
Ogólnie obu wam dziękuję bo wylaliście mi na głowę wiadro zimnej wody
Trochę się gubię na tych aukcjach, na jednej stronie widziałem zakończone poniżej 1000usd a po zdjęciach uszkodzenia nie były duże(bardziej kosmetyczne, takie które bym sobie sam pod domem ogarnął). Dla porównania popatrzyłem na subaru brz które z reguły są po dachowaniu a schodzą za kilkanascie tysięcy
Chłopaki z tego libra cars mają sporo sprowadzonych aut, niestety ani jednego konia, z pony carów tylko 2sztuki camaro - którego też rozważałem ale wnętrze camaro w moim odczuciu wygląda gorzej od konika w wersji base
Muszę jeszcze poczytać tutaj na forum ale z tego co widzę Vgen są same stare wątki.

Na marketplace jest konik(premium) z Mikołowa za 47k. Tak samo na olx w Szczecinie(base) za 43k. Myślicie ze to zbyt tanio/podejrzane? Chyba ze auta znane na forum?Ogólnie jak patrzę to większość jest w granicach 50/60...

[Michał P.]

Jeżeli szukasz auta w PL , to zawsze zapytaj o jakieś zdjęcia z US jak wyglądał przed naprawą, bo to przecież nie jest tajemnica, że auto zostało sprowadzone jako rozbite. Po zdjęciach możesz osądzić czy to były jakieś duże obrażenia czy też nie. Zdjęcia obrażeń też naprowadzą Cię gdzie szukać jakiś ewentualnych śladów dobrej lub kiepskiej naprawy. Myślę, że okolice 50k za 2011-12 premium 3.7 to całkiem odpowiednia cena, oczywiście wszystko zależy od stanu, przebiegu i właśnie jak te auto było uszkodzone.

Podeślij z 3-4 aukcje Iaai lub copart tutaj, to może coś Ci podpowiemy na co zwracać uwagę, co sie może wydawać fajne a może się takim nie okazać i na opak.

Podejście "nie oddaje zaliczki po nie wygranej aukcji" to jest oszustwo 100% ... Tak jak pisałem, jeżeli ma się ustalony budżet to takich licytacji możesz przejść z 10-20-30 polując i szukając tego odpowiedniego. Ja miałem "niskie" wymagania bo miał to byś 2011-14 , V8 , manual i nie czarny (mój poprzedni 3.7 był czarny 2012).

[marlag]

Ja tam sie nie znam, i troche nie w temacie, bo to 5.0, ale chyba i takie kwiatki sie zdarzaja - taki przyklad z dzisiaj.

Popowodziowy z 2021:

Trafia na nowa aukcje, ale jak przez 3 lata ma +4 mile na liczniku, to albo ktos mu korekte zrobil, albo jednak nie byl w stanie jezdzic

[RAFAŁ (GROSZEK)]

zrobił 4 mile i wali błędami

[Xzae]

Jadę jutro obejrzeć tego z Mikołowa.
To wyskakuje jak wpisałem vin:
https://bid.cars/pl/lot/1-35965592/2012 ... M7C5209387

Znalazłem takie:
https://www.copart.com/lot/70856394/sal ... do-springs
https://www.copart.com/lot/70839644/cle ... tx-houston
https://www.copart.com/lot/68931824/sal ... o-st-louis
https://www.copart.com/lot/71836824/cle ... -wy-casper
https://www.copart.com/lot/70856394/sal ... do-springs
https://www.iaai.com/VehicleDetail/40862863~US
https://www.iaai.com/VehicleDetail/41077032~US

Edit:
Konik z Mikołowa obejrzany. Szału nie ma, brak ekologii, lampy nie przerobione(poklajstrowane zaczepy i tyle), obecna jakaś zwara po prawej stronie(żarówka od "kierunku" cały czas się lekko świeciła)
Naprawa blacharska wykonana po taniości - powiedziałbym że bardzo chałupniczo, chyba po kilku głębszych
Auto było brudne a i tak było widać masę niedoskonałości, głównie rysy ale sama polerka tutaj raczej by nie wystarczyła. 3rodzaje starych opon, pewnie jeszcze z usa
Jest jakiś wyciek z silnika - brak jakichkolwiek informacji na temat serwisu - poza olejowym i paroma rzeczami wymienionymi w zawieszeniu(widać parę nowych elementów w zawiasie z przodu). Obecny błąd poduszek - możliwe że nie ma poduszki w fotelu,kolega zwrócił uwagę że było tam coś szyte, ja dalej nie zwracałem na resztę uwagi.
Auto zostało tylko odpalone, po dopatrzeniu się braku przeróbek nie chciałem wyjeżdżać nim na ulicę mimo tego że dostało przegląd w polsce

[Michał P.]

Nie dostał lekko, cały pas przedni do środka wjechał ale tak jak piszesz, naprawa zrobiona na odwal się żeby się sprzedał ... Co do przeglądów to nie jest to dziwne niestety ...

1. Zwyklak , moze pójść za dobrą (niską cenę) , raczej łatwo naprawialny, jedyne co to poszukaj ile kosztuje u nas chłodnica/klima
2. clean title, raczej odpuść myślę, że pójdzie za więcej $$
3. po gradobiciu, fajne obrażenia bo "łatwo" naprawialne a masz w sumie auto bezwypadkowe, do tego chyba ponny package patrząc po emblematach na błotnikach i grill
4. to co 3. , sprawdzaj też zawsze kto sprzedaje, unikaj prywatnych/firm , bo zdarzają się auta lekko podpicowane i wrzucane na aukcje , wygrywasz i trafiasz na bombę , szukaj aukcji ubezpieczalni ,
5. to ten sam co 1
6. też pony package, dupka, chyba obie strony, sporo moze być zabawy blacharskiej i lakierowania, bo zderzak, prawa i lewa ćwiartka , wydaje się uderzenie niegroźne
7. bardzo małe obrażenia ciekawe ale wersja podstawowa, jak Ci to nie przeszkadza to fajna opcja.

Ogólnie szukałbym raczej aukcji które już mają daty licytacji, żebyś mógł obserwować za ile $$ pójdą, wyliczyć ile taka zabawa teraz kosztuje. Z tych 6 , moim skromnym zdaniem najciekawsza opcja to te gradowe.

[Xzae]

Trochę się gubię na tych stronach. Chyba że jest jakiś filtr do kończących się,muszę poszukać.
Na dzień dobry odrzuciłem po zalaniu i nienadajace się do naprawy.

Gdzieś czytałem że base po 13 jest bogatszy od tego oferowanego w 10-12,prawda to?

W sumie premium widziałem na żywo(tego 2012 z mikolowa) i wnętrze mnie urzekło,skora,audio. Szmaciane stolki w ogole mi sie nie podobaja.

Właśnie brakuje bądź nie mogę znaleźć informacji o kwotach za ile te auta schodzą. Wtedy mógłbym ocenić czy udźwignę jakiekolwiek pdodatkowe problemy czy jednak finansowo nie będę w stanie.

Sam raczej nie będę ściągał,napisałem do Krosstera ale muszę czekać aż odpowie. Ewentualnie w tygodniu jeszcze przedzwonię do tej firmy która sprowadza aby się dowiedzieć co i jak.
Jest jednak strach że kupię kota w worku i za rok będę sprzedawał podobnego ulepa jak tego co widziałem

[Michał P.]

Ogólnie na stronie jak dobrze pamiętam nie pokazują, trzeba ogarnąć vin i są stron żeby sprawdzić tą kwotę.

Jak sobie wybierzesz co Cię interesuje to na liście z prawej zazwyczaj masz segregowanie po "najkrócej" do aukcji.

[Xzae]

Po ustawieniu filtrów nie ma ich zbyt wiele. Wersja premium i niewielkie szkody. Dużo jest wersji base,niestety takiej biedy bym nie chcial.
Aktualnie nawet nie ma zbyt wielkiego wyboru z base 13-14.
Znalazłem 2 po gradzie ale bez końca aukcji. Był jeszcze jeden ale dzis rano sprzedany .
Jest za to dużo wersji cabrio
No nic,trzeba uzbroić się w cierpliwość.

[Michał P.]

Niestety tak jest, strony aukcyjne same sobie regulują podaż, bo wiadomo, jak wrzucą wszystkie na raz to każdy coś znajdzie dla siebie w niskiej cenie a tak to się masa ludzi bije o parę sztuk.
Plus jest taki (szukania po dacie aukcji) że nie zaprzątasz sobie głowy autami, które możliwę że będą do licytacji dopiero za parę tygodni/miesięcy.
Oczywiście wiele rzeczy można do auta dołożyć po zakupie (fotele, lepsze radio) etc. także base bym nie skreślał tak od razu.