1/8 Mili i 60stóp

[Koral]

finał [yt][/yt]

[michal@]

http://www.allfordmustangs.com/Detailed/640.shtml


Karol coś dla ciebie , zobacz jakie 60FT powinno się robić dla danego czasu i odwrotnie.....można pomarzyć na naszych "torach"

Z tego co zbadałem temat samochody robiące czasy na 1/4 między 12-13 pierwsze 60ft są w stanie zrobić w 1.6-1.7 sekundy, także jak widać sporo brakuje przyczepności na naszych torach,zatem jak najlepsze ET ktoś ma powiedzmy 12.5s. przy 2.1s. 60FT ma potencjał (moc) na 11.5 sekundy

[Koral]

można pomarzyć na naszych "torach"

masz racje, ja najlepsze 60ft mialem 2sek,a teraz po zalozeniu wahaczy steeda spadlo na 2,1sek ,bo jednak sztywniejszy tył daje slabszy start, dlatego zawias z tylu na 1/4mili musi byc miekki-no ale nie chce mi sie specjalnie zakladac fabrycznego zawieszenia na tyl.. jeszcze nie sprawdzilem ile mi dalo zalozenie klamer na wahacze, wkurze sie jesli nie zejde ponizej 2sek, bo tylko nimi o wszystko wadze..

w sumie nie mam takich rewelacyjnych startow, bo ostatnio przegladalem moje starty i pierwsze 10-20metrow mam rowne czy to z porsche, supra czy shelby Alustara,dopiero potem moje auto odchodzi, pewnie jak 2wrzuci,no ale co z tego jak znow po wrzuceniu 4biegu slabnie i mnie dochodza.. jak bede mial czas poprobuje na 3biegu czy cos da jak pociagne az do 7tys.obr i dopiero czworke wrzuce,mysle ze tak bo wtedy juz na 4biegu bedzie mial wyższe obroty i wieksza moc.. no ale i tak z autami z nitro ciezko wygrac,czy to jest corvetta czy porsche nie mowiac juz o lotusie..

[michal@]

zmień przełożenie główne w moście na takie aby kończyć 1/4 mili na prawie odcince 4-tego biegu w ten sposób w 100% wykorzystasz moc silnika,
a jeśli chodzi o dociąganie obrotów pod, albo powyżej "czerwonego pola" ale tylko na pierwszych dwóch biegach bo silnik nie mając zbyt dużego obciążenia chętnie się wkręci wysoko,a co za tym idzie po zmianie na wyższy bieg obroty spadną w max moment przez co auto powinno lepiej się "odpychać"

3-ci i 4-ty bieg, oraz 5-ty są ciaśniej zestopniowane i tu nie ma sensu "przeciągać obrotów" nie wspominając już o tym,że przy prędkościach powyżej 120km/h robią się spore opory toczenia i powietrza co zabiera dużo mocy,a wychodząc z obrotami powyżej maxymalnej wartości mocy powiedzmy u ciebie 6500 rpm (500KM) toprzy 7000rpm masz spadek do np. 450KM do tego straty czyli się nie opłaca


jakbyś miał wykres z hamowni można by łatwo policzyć w jakim najlepiej momencie zmieniać bieg tak aby wbijać się zawsze w max momentu....... wystarczy wiedzieć przy jakich obrotach masz max moment i przy jakich max moc wtedy dzieląc przełożenie powiedzmy 2-giego biegu przez pierwszy i mnożąc tą liczbę przez dane obroty masz obroty na które spada ci silnik po zmianie

u mnie wyglądato tak;

1- 3.35
2-1.99
3-1.33
4-1.00


1.99 : 3.35 =0.59 x 6500rpm = 3861 rpm czyli po zmianie z 1 na 2 bieg obroty spadają mi na 3861rpm, a max moment mam przy 4200 rpm czyli opłaca się zakręcić silnik do np. 7000 rpm....wtedy już jest 4130 rpm

dla przykładu dzieląc 4-ty przez 3-ci zobacz,że nie ma to już sensu;

1.00 : 1.33 = 0.75 x 6500 rpm = 4880 rpm gdzie przy 4200 rpm mam max moment

[Koral]

zmień przełożenie główne w moście na takie aby kończyć 1/4 mili na prawie odcince 4-tego biegu

no takby bylo najlepiej ale to chyba nie jest tanie rozwiazanie.. w sumie przydalaby sie jakas tabela z zestawieniem obrotow i predkosci naszych mustangow zarowno w automacie jak i manualu.. szczerze przyznam ze nie wiem jakie mam obroty na 4biegu po zmianie z 3biegu..

3-ci i 4-ty bieg, oraz 5-ty są ciaśniej zestopniowane i tu nie ma sensu "przeciągać obrotów".. a wychodząc z obrotami powyżej maxymalnej wartości mocy powiedzmy u ciebie 6500 rpm (500KM) toprzy 7000rpm masz spadek do np. 450KM

ciasniej? mi sie wydaje ze 1,2 i 3 mam b.krotkie a potem dluga 4ke.. dlatego dopiero od 180km/h zaczyna isc jak burza no ale to juz jest meta dlatego jakbym na trojce pociagnal do 7tys to automatycznie 4bieg mialby juz wyzsze obroty i blizej bylby max mocy, bo moment max to ja juz mam od 3tys ale jednak tutaj moc odgrywa wieksze znaczenie, tak mysle..
raczej przy 7tys.rpm nie spada tylko trzyma liniowo ta sama moc od 6tys.rpm-widzialem kilka wykresow i jak jest dobry program to moc nie spada.. a wizialem wykres gdzie przy 7300 moc szla jeszcze znacznie w gore.. tyle ze mimo ze mam mozliwosc ustawienia odcinki na 7800 to na pewno tego nie zrobie

wystarczy wiedzieć przy jakich obrotach masz max moment i przy jakich max moc

no max moment mam przy 3tys.rpm a max moc przy 6100rpm przy czym to sa dane jak mialem jeszcze jedna pompe wydajna do 420KM ( i tyle wyszlo) z tym ze moc w zasadzie szla liniowo od 5200 z powodu braku paliwa .. sorki liniowo szla na programie z SCT "street" a na programie z predatora szła w gore az do odcinki czyli 6200rpm, no ale program z predatora byl do niedoladowanego GT i katy zaplonu przesuniete na max w aucie niedoladowanym gdzie w doladowanym wiadomo ze te katy sa sporo opoznione w stosunku do wolnossacych silnikow.. no ale dawalo to wzrost mocy az o 60KM wiec robilo sie juz blisko 500 mimo ze nie mialem jeszcze BAPa i typowo brakowalo paliwa a AFR mialem 12,5-13.. szkoda ze mam juz ten program zablokowany bo jestem ciekawy jak teraz by szedl na nim jak mam BAPa i AFR 11,5-11,8 nawet jak krece do 6800

u mnie wyglądato tak

a jak u mnie by wygladalo zakladajac max moment przy 3tys.rpm i max moc przy 6500rpm na fabrycznym przelozeniu i po jego zmianie ?

[michal@]

Karol z tymi biegami nie chodzi mi o ich długość czyli o ile km/h przyspieszysz na danym biegu tylko o ich zestopniowanie.......na skrzynię mówi się, że jest ciasno zestopniowana wtedy kiedy po zmianie na kolejny bieg obroty nie spadają za dużo

np po zmianie z 1-go biegu na 2-gi "lużna" skrzynia będzie taka,że jak zmienisz bieg na wyższy obroty spadną z 6500 do np. 3000, a cisno spasowana to będzie kiedy z tych 6500 spadnie na powiedzmy 4500. takie skrzynie są głównie do sportu na codzień nie specjalnie ekonomiczne i wygodne.

[Koral]

no to wlasnie 4bieg w automacie w moim GT nie jest za ciasno zestopniowany z 3.. ale jakie ma obroty po jego wrzuceniu to musze dopiero zaobserwowac,bynajmniej jak bede mial chwile w nast tyg to poprobuje rozne opcje mierzac czasy Gtechem ,moze masz racje i nic nie da przeciaganie obrotow na 3 ..

[michal@]

GT 2005 automat
1-3.22
2-2.29
3-1.54
4-1.00
5-0,71
dyfer ma 3.31


predkosci odcinak 6500 opony seria 235/55/17


3.31 ......................................3.55
1-79km/h ................... 1-73km/h
2-111km/h .................. 2-105km/h
3-165km/h ................. 3-154km/h
4-255km/h ................... 4-238km/h...........................czyli znacznie lepiej
5-359km/h

[Koral]

dzieki Michal

czyli wychodzi teraz ze jesli wrzuce 4bieg przy 6tys.rpm na 3 to na 4 bede mial 3800rpm,ale jesli na 3 pociagne do 6800 to na 4 bede mial 4400 ?
wg mnie 4400 to i tak malo, przydaloby sie po wrzuceniu na 4bieg jakies 5tys.rpm

ciekawe ile by mnie kosztowala zmiana przełozenia na 3,55 lub 3,71(chyba tak ma Redhornet)

[Koral]

GT 2005 automat
1-3.22
2-2.29
3-1.54
4-1.00
5-0,71
dyfer ma 3.31

to automat w GT ma inne przelozenie niz manual? bo manual ma wlasnei 3.55 , chyba ze sie myle ? myslalem ze w automacie tez 3.55, dlatego ciekawy jestem jakie predkosci mialbym przy 3,71 ..

w sumie to nieistotne bo u mnie przelozenie jest bdb, tylko skrzynia zle zestoponiowana ,tzn 3bieg do 4, jakkolwiek nie zmienilbym przelozenia to i tak po wrzuceniu na 4bieg dalej obroty beda duzo spadały a czy to bedzie przy predkosci 150 czy 130 to juz az tak wiele nie zmieni..
idealna bylaby nowa skrzynia 6biegowa,w której 4bieg bylby max do 215, bo wiecej nawet mi sie nie sni osiagnac na 1/4mili- w sumie pewnei moznaby zamowic zestaw do skrzyni w ktorym 4bieg bylby krotszy,ale to pewnie spory koszt..

sprawdzilem tez Gtechem czy cos mi da jak na 3pociagne do 7tys rpm,rzeczywiscie niewiele dalo bo w trybie D osiagnalem 118,9mph a recznie ciagnac na 3biegu na maxa 120,3mph czyli tylko 1,4mph wiecej.. i w sumie tyle to moze mi dala reczna zmoiana biegow, bo na D ewidetnie trace na starcie na zwyklych oponach, na slikach juz moge przycisnac i nie bawic sie w odpuszczanie gazu,gdzie w trybie D przerzuca na wyzszy bieg zeby po chwili znow zredukowac.. z tym ze na slikach nie osiagam wiecej niz 116mph, pewnie dlatego ze daja wiekszy opor,bo sie jezdzi w zasadzie na flaku..

[michal@]

a mi się wydaje,że na slicku osiągasz mniejszą prędkość bo masz lepszą trakcję i dzięki temu pierwsze metry przebywasz szybciej, przez co nie musisz póżniej tego "nadrabiać

wydaje mi się,że zmiana przełożenia głównego na krótsze da coś na 1/4 mili. Podejrzewam,że w USA w takim jak masz stangu to jeden z pierwszych zabiegów

ps. wkurza mnie pogoda bo wszędzie "gadają",że w Olsztynie ma padać....tak się napaliłem na te Dajtki jak będzie lało szkoda w ogóle drogi
w ostateczności jak pogoda nie dopisze, pojade do Warszawy pilnować krzyża

[Koral]

mam nadzieje ze Ci dopisze a co do przelozenia podobno do kompresora 3,55 jest najlepsze a, chyba takie mam wlasnie.. przydaloby sie tylko wymienc tryb od 4biegu na mniejszy taki do 220km max..pewnie sa takie zestawy ale nie widze sensu , i tak zawsze beda szybsze auta,np superlekki lotus z nitro..