MUSTANG KLUB POLSKA

Podziękowania za miło spędzony dzień, pomieściliśmy się wszyscy i jazdy było w opór.


Pare zdjęć z imprezy, bedzie wiecej

Dziękuje Wam wszystkim, za pomoc, za cierpliwość w momentach gdy np. nie nadazali dowozić piccy, itp. (nie pisze przez "zz" z powodu wstretnych muszek, niektórzy wiedzą;))
Szacun dla Adama i Zaworka za zajęcie sie czasami, poświęcili niemal cały czas na obsługę naszej wspólnej imprezy!
Przy kolejnej edycji postaram sie może o jakaś rezolutna hostesse do obsługi listy czasów;))
Wielkie dzieki dla nieobecnego Bielka, którego duch był z nami.. to dzieki niemu powstał swietny znak firmowy naszego przedsięwzięcia oraz wzory dyplomów.
Juz sie nie moge doczekać wiosny i kolejnej edycji Mustang Track Day!!!

Deftronic pisze:Alustar przegrałeś na 1/4 z 5.0 GT?

Nie ! nie startowałem - chlopaki sobie rundki luzne na sasiednim pasie robili - ja ganialem po torze

Alu co ci się tam narobiło z tymi oponami??
Ps. dobrze że zapakowałeś te 2 na zmianę.

Wielkie dzięki za możliwośc pojeżdżenia. Było naprawdę super, a zwłaszcza możliwość pooglądania i posłuchania Mustangów. Pojeździłem sporo i zdarłęm do końca swoje oponki do upalania ale wyjeździłem się jak należy. Niestety cześć onboardów się nie nagrała. Jeżeli coś się ostało postaram się zalinkować...

Do zobaczenia na następnej imprezie.....

Kuman pisze:Alu co ci się tam narobiło z tymi oponami??
Ps. dobrze że zapakowałeś te 2 na zmianę.

To sie staje jak ABS jest zupelnie wylaczony i zablokujesz opony przy hamowaniu.
zahamowałem przed szykana ( jadac zaszybko ) i oto efekt. Ale to bylo wliczone na ten dzien uzytkowania tych opon.
Ich żywotność wisiała na NITCE I DRUCIKU.

fajnie bylo dzieki wrzuccie tu czasy w tabelce zeby kazdy mogl sobie spojrzec.

Uff dawno się tak nie wyjeździłem Mimo, że wjeżdżając na tor miałem 2/3 zbiornika, to jak kończyliśmy zostało mi już na 1,5 okrążenia... na stacji w Rykach komp pokazał 36 km do pustego (skasowany po zjechaniu z toru). Krótko mówiąc: 75 km 29,9 l średnie spalanie 34 l/100 km.

Nie zauważyłem, żebyśmy sobie przeszkadzali. Pod koniec robiłem 2 przejazdy z instruktorem z rzędu, bo nie było chętnych na jazdę (teraz boję się sprawdzić olej w moście ). Zawsze fajnie zobaczyć, jak inne auta latają po torze - zwłaszcza te marki, które znamy na co dzień z ulicy. To daje do myślenia, jak można prowadzić samochód.

Ja również dziękuję z super wspólną zabawę. Horse, dzięki za zamianę auta - jestem pod tym większym wrażeniem jak nim jeździsz

Ale jeszce jedno co zauważyłem . Widac ogromna poprawe -
- CORAZ MNIEJ BACZKOW
- Coraz lepsze czasy
- Mniej awarii ( kazdy umie wykorzystac na + zalety mustangow )
- Widac rosnace umiejetnosci.
- Tor bardzo bespieczny
- Proby batdzo roznorodne - urozmaicvone trasy .
- Szkoda na tor brac nowe, kosztowne opony ktorych szkoda. ( uzywka za pare zloty )
Jednym slowem Niemoge sie doczekac kolejnych spotkan.

Pracuję nad listą (dopisuję nicki i samochody) a na razie wrzucam kartki z zapisanymi wynikami z toru, które udało mi się rąbnąć;)

Witam, wrzuciłem kilka zdjęć z soboty:
https://picasaweb.google.com/1102138508 ... Nz6sanh8wE" onclick="window.open(this.href);return false;
Dzięki za miło spędzony czas

ponizej najpiekniejszy i najszybszy mustang na torze najszybszy z niedoladowanych oczywiscie, choc kilka uturbionych aut zostawil daleko w tyle taki staruszek a najlepszy z niedoladowanych -Muarah SZACUNEK i wielkie dzieki za organizacje -było SUPER

ja wrocilem do domu dopiero dzisiaj wieczorem, padam ze zmeczenia,ale bylo naprawde warto, teraz 2x bardziej zaluje ze nei bylo mnie na wczesniejszych szkoleniach,co odrazu zauwazyl Wróbel, dopiero na ostatniej probie pozwolil mi wylaczyc systemy ,jak jzu widzial ze zaczynam sluchac co do mnie mowi,wczesneij adrenalina nei pozwolila mi go sluchac,a w sumie do konca jezdzilem haotycznie i tracilem cenne ulamki (Horse Ty to bys zrobil czas V8 )
Mam nadzieje ze cos do mnie jednak dotarlo i nastepnym razem bede juz lepiej jezdzil

kilka fotek z imprezy

Tak wygląda podsumowanie końcowe, czyli suma 3-ch najlepszych czasów, niestety były przypadki osób, które nawet trzech czasów mierzonych nie mieli - jeden z klubu. Rafał, czy to prawda - bo aż mi się to nieprawdopodobne wydaje?
Już od pierwszej edycji przyjęliśmy zasadę, że do końcowego podsumowania bierzemy 3 najlepsze czasy i liczymy ich sumę. Tym razem zdecydowaliśmy się na średnią skoro brakowało 2 czasów ale to nie ma wpływu na miejsce. Branie dwóch lub jednego najlepszego czasu spowoduje, że ktoś może próbować wykręcić jeden jedyny najlepszy czas - a to niebezpieczne;) Z kolei trudno brać wszystkie skoro jedna osoba pojechała z pomiarem 2 kółka a inna nawet 10 - patrz szalony konio;)
Gdyby coś się nie zgadzało to zażalenia i dąsy proszę do mnie, będę poprawiał w uzasadnionych przypadkach. Zachowuję nazwiska i dodaję nicki z forum, jeżeli nie chcecie nazwisk to mogę wyciąć ale to obrazek więc nie pojawi się np. przy wyszukiwaniu w google;) W 2-ch przypadkach podpisy były nieczytelne a z przelewów też nie byłem w stanie uzupełnić - jeżeli chcecie to uzupełnić to proszę o informacje, będzie super.



PS. Horse, co Ty zrobiłeś temu Twojemu koniowi, że tak galopuje, przyznaj się