Potencjał 3,7l V6

[J@nu$z]

Piszę tutaj, bo widzę, że znacie się na rzeczy a ze mnie w tym temacie „lajkonik”. Mam kilka pytań:

Na czym fizycznie polega zmiana przełożenia z fabrycznego na 3.xx?

Jakie realnie to przynosi korzyści? Z tego co czytam poprawia przyspieszenie - o ile?

Czy ma to na coś negatywny wpływ?

No i na końcu - gdzie to się robi i jaki jest koszt?

[Michał P.]

Fizycznie jest to zmiana bebechów dyfra np:
https://www.americanmuscle.com/sr-perfo ... 14-v6.html
Jak widać same części to nie jest droga zabawa ale montaż już wymaga sporych umiejętności i wiedzy co jak z czym zrobić, żeby finalnie wszystko się spasowało
Korzyści ? W skrócie to skrócenie przełożenia czyli auto szybciej przyśpiesza. Co z tym idzie spada Vmax oraz "ekonomia" bo na autostradzie przy tej samej prędkości są wyższe obroty silnika. Fabrycznie jest 2,732, a w performance package 3,31. Jest sporo dodatkowych przełożeń.

[brys]

Witam,

Nawet nie widziałem, że byłem trochę "wywoływany do tablicy"
Więc specyfikację auta macie w moim podpisie. Przyspieszenie to uśredniony wynik jaki udawało mi się uzyskać wczesnym latem, na ciepłych oponach i oczywiście suchej nawierzchni. Mierzone stoperem, prędkość brana z prędkościomierza. Co do dobrego odzwierciedlenia prędkości przez zegary jestem pewien, bo na programowaniu tego u Pawła spędziliśmy trochę czasu i wiem, że 100 na zegarach = 100 wg GPS
W żadne 4,5 sekundy 3.7 z mniejszymi modami niż moje nie uwierzę.

Michał P, widzę, że szukasz większej mocy, a jeździsz na programie 91. Z tego co pamiętam Canniggia mówił mi, że różnica przy strojeniu na 95 vs 98 sięga kilkunastu koni. Nie warto po prostu jechać na program do HD Customs? Chyba, że czekasz na nowe kolektory i wtedy

Z tego co kojarzę to niektóre modyfikacje zawieszenia potrafią wpłynąć na osiągane przyspieszenia 0-100. Oczywiście mówię o zmianach rzędy 0,05-0,1 sekundy. Znacie temat, możecie coś podpowiedzieć?
Do mnie płynie teraz zestaw Eibach Sportline, na tak mocno obniżających/twardych sprężynach powinien zmniejszyć się efekt unoszenia przodu przy ostrym starcie. Tylko ciekawe, czy to jakoś wpłynie na polepszenie przyspieszenia?

[Michał P.]

Brys nie wiem czy udam się do Pawła, póki co mam Race 91 wgrany i miałem niezłą różnicę Póki co leci wszystko na strojeniu Bama bo jeszcze parę gratów będzie/idzie, między innymi krótkie kolektory ale też i cały nowy zawias czyli amory Koni przód tył i będą jeszcze sprężyny 1,5 cala w dół. Myślę też o customowym H-pipie, oczywiście w planach więcej modów zawiasów jak stabilizator tym razem na przód i zmniejszenie masy przodu poprzez nowe mocowanie silnika (nie wiem jak to wyjaśnić) K-chassis, mocowanie chłodnicy etc także choroba ciągle postępuje.

[BaPit]

W żadne 4,5 sekundy 3.7 z mniejszymi modami niż moje nie uwierzę.

Fajnie, że na forum są trzeźwo myślący ludzie tacy, jak Ty Jestem fanem teorii "don't fear the gear" i w d[oo]pie mam spalanie i niższy Vmax. Ale nie ma co się oszukiwać - krótsze przełożenie często wydłuża czas do setki. Ja dłubnąłem trochę moje auto, ale nie wiem, czy dużo urwałem do setki względem serii. 0-200? O tak, urwałem dużo. 100-200, 60-100, ćwierć mili - tak, jest ogień i seria jest hovno warta, ale 0-100? Nie wiem, czy w ogóle coś poprawiłem...

Jeżdżę aktualnie na przełożeniu 4.1 (silnik 4.6) i to przełożenie jest dość krótkie. Jak ktoś non-stop lata po trasie ze średnią >250 km/h to to przełożenie nie jest dla niego. Na miasto i krótkie trasy (do 500km) da się żyć.

W innym aucie wrzuciłem 4.44, co zaskutkowało Vmax 180km/h przy odcince na najwyższym biegu i to jest już hardcore. Zero komfortu - z Tychów do Sosnowca ciężko byłoby dojechać, ale na szczęście bujam się tym po niezbyt wielkim Nieporęcie

Podsumowując: Jeździsz w trasie, lub z dużymi prędkościami - nie zmieniaj przełożenia na krótsze. Jeździsz w mieście i masz gdzieś spalanie - ładuj jak najkrótsze Niezależnie, czy to Mustang, Trabant, Porsche, czy cokolwiek innego...

Pozdro!
Bartek

[nomad]

Pełna zgoda. 4.10 daje świetne odczucia, ale czy poprawia czas 0-100? Dyskusyjna kwestia.
Michał, zastanawia mnie decyzja zakupu shortów. To dla wyglądu, dźwięku?
Bo mocy to nie ma się co łudzić, że dodadzą. Kolektory jeśli mają przynieść efekt to tylko LT jak wielokrotnie potwierdzono w testach.

[Matt84]

4.10 może dać lepszy efekt 0-100 w 3.7, ze względu na jego przebieg momentu. 4.6 jest jednak dużo bardziej równy i "muscle".

Podobnie z shorties, u niektórych w 3.7 dają pewien przyrost na dole, zamiast na górze jak long tubes. Gdyby to był powtarzalny i zauważalny efekt, chociażby dla tego byłoby warto. Ale tak nie jest, jak przyrośnie to o niewielkie wartości i bez precyzyjnego pomiaru przed/po raczej trudno będzie wyczuć zmianę.

[brys]

Bardzo ciekawe spostrzeżenie z tym, że wyższa wartość przełożenia wcale nie musi oznaczać lepszego czasu 0-100, bo przy jednej wartości do setki dojeżdżamy na 2 biegu, a przy drugiej już wymagana jest zmiana na 3
Ale przy przełożeniu 3.73 juz 100-200 to inna bajka

[Michał P.]

Nomad, ostatnio dyskutowałem na temat shortów na forum w USA i widziałem test faceta, który się ścigał na 1/4 mili. Miał Longi, zmienił na shorty, czas się poprawił, wiele osób jeżeli nie przewaga w stanach zakłada shorty chcąc poprawić start, dół. Śledziłem temat short/long i 80% ludzi modyfikujących 3.7l V6 w USA wybiera shorty, tylko u nas przeświadczenie, że to nic nie daje. Mnie to przekonało, long tuby też mnie odstraszają ceną oraz potrzebą jeszcze zmodyfikowania katalizatorów jeżeli chciał nie mieć problemów z czystością spalin.

[nomad]

Ok, tematu V6 nie znam tak dobrze jak 4.6, ale w przypadku tego silnika też przeczytasz mnóstwo postów użytkowników, że shorty działają. Niestety obiektywne pomiary mówią coś innego - przyrosty są w granicach błędu pomiaru, różnica to dźwięk i wygląd.
Jeśli ma być wzrost mocy to tylko poprawnie wystrojone LT. I w 90% przypadków wzrost będzie nie tylko na górze, ale w całym zakresie obrotów.
Ale prawda jest też taka, że ~80% użytkowników shortów jest z nich zadowolonych, czego i Tobie życzę

[Michał P.]

Hahaha dzięki Nomad Zobaczymy jak przyjdą przed świętami. Jeżeli chodzi o 3.7l V6 myślę, że większość modyfikacji to kosmetyka mocy w porównaniu np. do V8 5.0. Nie mam jakiś wielkich oczekiwań co do mojego Rumaka ponieważ już jako fabryka spełniał moje marzenie, teraz to marzenie dopieszczam w różne gadżety.

[Radziu]

Ja mam u siebie:
- dolot bbk
- przepustnice bbk
- shorties
- program SCT na 89 czyli nasze 95

I wyszło mi na hamowni równo 290KM. Na silniku będzie jakieś 340 przy założeniu 15% strat na przeniesieniu na koła. Pewnie przy programie na 91 miałbym okolice 355-360 na silniku. Przy LT doszedł bym max do 370KM na silniku i jakieś 320 na kołach.

Brys te Twoje 370KM to na silniku prawda? Bo jak powiesz, że na kołach to nie uwierzę

Torsen u laminy zrobił na pewno mega różnice, ale to bardzo droga impreza...

Start można poprawić odpowiednimi dolnym wahaczami, żeby wyeliminować wheel hop. Sprężyny nie polepsza startu. Amorki polepsza, ponieważ spowodują inny rozkład masy, dziub nie pójdzie do góry.

[Michał P.]

U mnie w sobotę zamontowałem krótkie kolektory od MAC i idą amorki Koni oraz sprężyny także zobaczymy Po szortach brzmienie się zmieniło, oj tak Mocowo ciężko powiedzieć, zdaje mi się, że lepiej się zbiera ale może to być placebo Moje szorty owinąłem bandażem i muszę powiedzieć, że komora ciut się ostudziła.