[muarah] Mustang 1970 351C Sportsroof

[kaser1]

Dzieki chłopaki, to budujące ale ja mam wrażenie, ze dałem ciała w tym materiale w Polsacie. Plotlem coś trzy po trzy, straszylem młodych kierowców;) a nie powiedziałem tego co chciałem powiedzieć. no cóż, brak doświadczenia;(

Kaser, ten niebieski to Twoj? Ładne Bydle;) byłeś w Poznaniu na złocie czy to inny Mach1 z 1969?

Bielek, wiesz ze ostatnio znalazłem kawałek czarnej taśmy pod siedzeniem.. I to było doznanie sentymentalne!

Nie daleś ciała byłeś sobą i tak trzymać. Tak to moje bydle byłem w Poznaniu nawet stalismy na parkungu na torze nie daleko siebie ooooo Tu tak mniej więcej Ty pierwszy , ja czwarty

[muarah]

Tak, pamietam Twoje auto z Poznania
przepiękny kolor

[kaser1]

p.s. jesli dobrze pamietam, Kaser to Twoj był chyba jedynym klasykiem z fotelikiem na tylym siedzeniu

Tak to mój QŃ, bez dzieci nie mogę się ruszyć jeśli gdzieś wyjeżżam Qniem, w przyszłym roku będą 2 foteliki, jeszcze 3 letni junior będie chciał jechać.
A kolor , w takim go kupiłem odpowiadał mi się cpo renowacji też taki pozostał .Twój jest chyba taki sam ,to jednak ładne kolory

[Adrian]

Fajna bestia!;)
Jego pierwszym właścicielem w Polsce był mój mechanik Jurek Kowalczyk z Krakowa, który kupił go w USA od kobiety, która znów kupiła go od swojego syna (ponoć bo się bała o niego bo szalał). Spotkaliście sie w Kielcach w 2011 z tego co mi powiedział. Ty go kupiłeś od jakichś chłopaków z Krakowa, ktorzy kupili go od Marka (adwokata z Krakowa i kolegi mego mechanika), ktory go kupił właśnie od mego mechanika. Marek w tamtych latach prowadził różne sprawy (zazwyczaj rozwody) Polaków w USA więc często tam latał. A że zatarł oryginalny silnik to zakupił za $600 (ponoć przepłacił o $300 bo tak tam one stały wtedy) całego stanga. Silnik wyciągnął, a auto zostawił.
Parę rzeczy zostały w nim poprawionych przez mego mechanika, który w tamtych czasach był czynnym rajdowcem i mechanikiem. Po powrocie z USA otworzył w Krakowie (Wolica) service amerykańskich samochodów.
Z tego wynika, że jesteś jego 6tym właścicielem

[muarah]

Bardzo ciekawa historia, rzeczywiście spotkaliśmy się w Kielcach i trochę rozmawialiśmy ale o historii z USA jeszcze nie słyszałem.
Naprawdę niezwykłe losy miał mój stary dobry koń

[muarah]

Ale jednak nie wszystko się zgadza bo z tego co mówił mi Pan Marek, to on kupił go w POlsce od badylarza, który go sprowadził. Badylarz za bardzo rzucał się w oczy w takim samochodzie i zaczeli się nim interesować smutni panowie, dlatego musiał go sprzedać a Pan Marek kupił go w dobrej cenie. Co do tych poprawionych rzeczy to niestety nic z tego nie przetrwało bo gdy go kupiłem to był w lekiej rozsypce i musiałem odbudować go od zera, łączenie z wymianą większości blach. Ale myślę, że jakiś duch tych dawnych czasów w nim pozostał, dlatego taki z niego bandyta;)

[muarah]

Myślę, że fajnie byłoby dotrzeć do wszystkich właścicieli, także tych z USA o ile jeszcze wszyscy żyją oczywiście.. ew do ich dzieci, które moga Mustanga pamiętać. Może kiedyś się zabawię w takiego detektywa gdy będzie więcej czasu..

[Piotrek86skc]

http://www.imcdb.org/vehicle_210781-For ... -1969.html" onclick="window.open(this.href);return false;
To nie twój?

[yoozeq]

Heh,e no ba chętnie bym go przyjął do garażu , z otwartymi ramionami - wpisuje się w moje zapotrzebowanie ! Ja bym go zostawił z i6 ale pewnie ktoś go zabije V8 Ciekawe gdzie to stoi ?

[yoozeq]

No mi się udało ustalić, że koń z miasta Łodzi pochodzi ale tylko tyle...

[Adrian]

Ale jednak nie wszystko się zgadza bo z tego co mówił mi Pan Marek, to on kupił go w POlsce od badylarza, który go sprowadził. Badylarz za bardzo rzucał się w oczy w takim samochodzie i zaczeli się nim interesować smutni panowie, dlatego musiał go sprzedać a Pan Marek kupił go w dobrej cenie. Co do tych poprawionych rzeczy to niestety nic z tego nie przetrwało bo gdy go kupiłem to był w lekiej rozsypce i musiałem odbudować go od zera, łączenie z wymianą większości blach. Ale myślę, że jakiś duch tych dawnych czasów w nim pozostał, dlatego taki z niego bandyta;)

Znam tego "badylarza", który go ściągnął i opowiedział mi te historię. On zna Ciebie, jak chcesz mogę dać Ci do niego nr to się wszystkiego dowiesz Pisz PW