[ERTE] Coupe'66 V8 289" ....... Kobyła

[ERTE]

tak, dystanse mają centrowanie pod felgi z s197

cd przed i po

[ERTE]

Nowa instalacja w wersji surowej - około 300m kabli w 17 kolorach pewnie zostanie na drugą instalacje

[yoozeq]

ERTE do zlotu dwa miechy ... wyrobisz się ? Sam będziesz dziergać instalację ?

[ERTE]

Mam nadzieje że się wyrobie choćbym miał go na lawecie przywieźć

Instalacje robiliśmy z kolegą Piotrem "Zero" za co mu bardzo dziekuje, w zasadzie nie było tak źle jak założyliśmy

Wiązka już po wyrzuceniu zbędnych instalacji, przed naprawą.



Po odwinięciu taśmy ukazały się kable w idealnym stanie, (miękkie) w oryginalnych kolorach co bardzo ułatwiło zrozumienie schemtów,
wiązke doprowadziliśmy do oryginału tam gdzie ktoś się powpinał bezmyślnie, albo zamienił ori złączki na zaciskowe.
Za dawce elementów posłużyły wiązki z komory silnika z racji że udało mi się je kupić w promocji na CJ. Trzeba przyznać że reprodukcja Mr Mustang jest zgodna zarówno co do kolorów jak i złączek. Nie jak w przypadku innych reprodukcji gdzie kostka grodzi jest nowoczesna i nie pasuje do reszty wiązki.


Nie bardzo tylko rozumiem po co jest i jak działa wiązka żarówki przypominającej o zapięciu pasów - (brakuje mi samej lampki). Czy gaśnie ona po jakimś czasie czy jak?
Edit: ok - ma się świecić przez ~7 sekund po przekręceniu stacyjki.. Przekaźnik tung sol 673 mam ale jeszcze nie wiem czy sprawny.

Potrzebuje jeszcze włącznik świateł awaryjnych po 1 marca 66r (ten z pinami, bez nitów) jakbyś ktoś miał sprawny a zbędny to się dogadamy. Chyba że zna ktoś patent na zastąpienie go jakimś innym włącznikiem z taką samą funkcją.

Prace jakie zostały przy wiązce to wyprowadzenie instalacji wentylatora zapasowego, montaż gpsu,, wyprowadzenie pod audio, pochowanie wszystkiego w peszle ale to już będzie robione na aucie co by wymierzyć długość przewodów i wszystko ładnie pochować - fotke gotowej wiązki wrzuce później.

[ERTE]

prace powoli idą do przodu a ja nie mam czasu aktualizować

chromy odebrane, efekt końcowy ok, jest kilka niedociągnięć ale ogólnie jestem zadowolony gdyby nie fakt że od nowa musze ponitować ramki

[Przemek64]

Ja przednie okienka kupiłem kompletne złożone nowe bo przestraszyłem się tych wszystkich listewek które potem ciężko dopasować ale stare zostawiłem w razie czego.
Tobie wyszły ciekawe jak będą wyglądały jak poskładasz
Powodzenia

[ERTE]

CD przed i po






Tak jak obiecałem (silnikowi) wrócił do czystej i odmalowanej komory

Żeby nie było za pięknie kolektory wydechowe się nie mieszczą i chyba trzeba wyjąć UCA


I ciekawoska - prawdziwą przyczyną braku ogrzewania wnętrza było takie małe kolanko... całkowicie niedrożne i w połowie zjedzone




Do zlotu OP nie jestem wstanie wszystkiego złożyć więc nie dojade

[Przemek64]

Zwieraj szeregi i do dzieła jak ja dam rade to kłopot z silnikiem to pestka (noce są długie)
viewtopic.php?f=80&t=6763&start=90" onclick="window.open(this.href);return false;

[ERTE]

Poluzowałem wahacz żeby zmieścić kolektor typu tri y, między wydechem a kielichem jest 1mm miejsca co oznacza że przy każdym dodaniu gazu będzie uderzać. Z racji obniżenia mocowania wahacza (shelby drop) śruba bliżej grodzi uderza w kolektor - będzie trzeba rozebrać zawieszenie i ją uciąć.

[Przemek64]

Nie wesoło trzeba pruć.
Ogarniesz do zlotu?

[marcinp]

jak nie dojedziesz?? Jak nie zdążysz wsiadaj w "cywilny" samochód i do Torunia, na zlocie u nas są 2 miejsca wolne z tyłu.

[yoozeq]

Faktycznie ciasno tam masz... po naszej rozmowie wcisnąłem u siebie po stronie pasażera i mam 10 mm luzu wiec jest ok. Jednak 69 choć kilka cm ale jest szerszy;)

[ERTE]

Yoozek a jaką masz grubość flanszy? bo ja 3/8"
i może 1/4" by się zmieściła po stronie pasażera,
strone kierowcy jakoś zamontowałem z uszczelką i złapałem śruby ale nie ma nic a nic miejsca, miedzy kielichem a wydechem

tokarz stwierdził że nie splanuje mi tych flansz w kolektorach bo nie ma jak tego wsadzić na maszyne..... ale nie poddam sie albo wyjade na tych albo wcale

[lamina]

Yoozek a jaką masz grubość flanszy? bo ja 3/8"
i może 1/4" by się zmieściła po stronie pasażera,
strone kierowcy jakoś zamontowałem z uszczelką i złapałem śruby ale nie ma nic a nic miejsca, miedzy kielichem a wydechem

tokarz stwierdził że nie splanuje mi tych flansz w kolektorach bo nie ma jak tego wsadzić na maszyne..... ale nie poddam sie albo wyjade na tych albo wcale

flansze kolektora splanuje kazda szlifiernia głowic... zakladajac ze ma porzadny sprzęt.

[ERTE]

Najeździłem się troche ale w końcu splanowali.

Strona kierowcy zamontowana z uszczelką z zestawu i jest 2-3mm luzu do kielicha.



Po stronie pasażera rozważam dorobienie nowej uszczelki z cienkiej blachy, i podniesienie silnika podkładkami miedzy silnik a łape.
Poki co bez uszczelki założyłem ale nawet karta nie przechodzi 3mm splanowane i jakies 2-3mm spłaszczone imadłem....