[marcinp] Mustang Coupe 66 Silver Blue

[marcinp]

Dziękuję za rady koledzy. Zamówię kilka sztuk tych czerwonych. 6t07t - podpowiedział mi jeszcze, że można poszukać takich końcówek na szrotach w japońskich samochodach z lat 90-tych. Coś wykombinuje z tego.

[Piotrek86skc]

Niebieska ma większą średnicę podłączanego przewodu. Muszę przyznać, że kupiłem zaciskaczkę do złączek i bardzo mi się przydaję. Bo często przy rozłaczaniu wtyczek coś się posypie i muszę nową zaprawiać. Lutownica też przydatna rzecz;P

[marcinp]

Prace po woli ale dokładnie idą do przodu. Lakiernik z dużym zaangażowaniem wygładza wszelkie nierówności a jak wiadomo po tylu latach oryginalne blachy w tej kwestii pozostawiają wiele do życzenia.

Maska została wypiaskowana od spodu aby dokładnie oczyścić wszystkie zakamarki.

Maska po piaskowaniu.

Silnik w 2010 roku przeszedł generalny remont – chodzi pięknie – pozostaje mi tylko go wyczyścić.

Silnik w trakcie odświeżania.

Silnik w trakcie odświeżania.

[Dezo]

Patrzę i sam się do siebie uśmiecham... Cieszę się, że prace ida do przodu. To będzie piękny samochód - mam nadzieję, że w oryginalnym kolorze .
Szkoda, że nie wpisałem do umowy sprzedaży prawa pierwokupu.

[marcinp]

Kolor będzie na pewno oryginalny - tzn. na pewno z oryginalnej palety forda mustanga z 66 roku
Co do zapisu w umowie to muszę zerknąć, czy tam aby nie ma jakiejś gwiazdki i zapisu drobną czcionką

[marcinp]

Tymczasem kolejne części czekają niecierpliwie na montaż do wyremontowanego nadwozia.
Po wielu godzinach pracy skończyłem odnawiać nagrzewnicę.
Została rozebrana, wszystkie elementy metalowe zostały dokładnie oczyszczone i pomalowane. Obudowa, tam gdzie była wybrakowana została uzupełniona przy pomocy maty i żywicy (yoozeq - dzięki za sugestię ) a następnie pomalowana. Silnik, wiatraka był w dobrym stanie, rozebrałem go, wymieniłem zniszczone przewody i pomalowałem. Wymienione zostały także wszystkie uszczelki.

A efekty pracy wyglądają tak:

Nagrzewnica po remoncie - tył.

Nagrzewnica po remoncie - przód.

[yoozeq]

Cieszę się, że mogłem Ci pomóc no i że prace idą do przodu to będzie piękny Koń !

[adrianek995]

Witam

piekny stang, mozna fajnie nacieszyc oko z kolejnych nowych zdjec. I w bardzo dobrym stanie,
na kiedy planujesz zakonczenie renowacji?

pozdrawiam

[marcinp]

Dzięki - wszyscy mi mówią, że będzie piękny - teraz muszę się pilnować, żeby czegoś nie zepsuć.
A z tym planowaniem zakończenia renowacji to jest tak, że już raz planowałem i musiałem przyjechać na zlot do Smardzewic "cywilnym" samochodem
Może tak: nie planuje ale będę się starał, żeby za 2 miesiące był już gotowy. Chciałbym jeszcze skorzystać z tego sezonu i trochę go przegonić po drogach.

[marcinp]

Widać już światełko w tunelu. Lakiernik twierdzi, że za dwa tygodnie będzie już pomalowany
Czas zatem posegregować zakupione części. Sporo się tego nazbierało - cześć z zakupów poniżej.

Kupione części.

[marcinp]

Zapadła bardzo ważna i ostateczna decyzja co do koloru nadwozia. Niestety puryści będą nie do końca zadowoleni ale co tam, pozostałe rzeczy idą wg oryginału. Jak to już wiele razy było poruszane na forum – samochód ma się podobać przede wszystkim jego właścicielowi – poszedłem właśnie w tym kierunku. A żeby było purystycznie i wg oryginału to będzie oczywiście kolor z palety Forda z 1966 – taki jakimi były lakierowane mustangi.
Będzie wg mnie najładniejszy kolor z 66 roku - Silver Blue.
Po wielu kombinacjach udało mi się odtworzyć oryginalną recepturę lakieru. Nie z obrazka, czy z pomalowanej części tylko z dokumentacji.
W 1966 roku kolor Silver Blue miał oznaczenie koloru wg wzornika PPG numer: 13045, kluczowy do znalezienia okazał się w tym przypadku Ford code: M1269.
To co można znaleźć na temat tego koloru to oznaczenia kilku producentów, jednak żadne z nich nie istnieje już we współczesnych recepturach lakierów.
[year]: 1966
manufacturer: Ford
model: Mustang
paint color name: Silver Blue
code: Y
Ford code: M1269
Ditzler PPG: 13045
Dupont: 4692L, 4692, 181-97547
Acme Rogers: 8880
Martin Senour: 1615
Sherwin Williams: 1940

Jak się okazało lakiernik miał starą książkę z kolorami lakierów Sikkensa. Udało się w niej odnaleźć kod koloru Ford code: M1269 z lat 65-66 – i jego odpowiednik we współczesnej recepturze wg Color mapy o numerze: 336A3 – w mieszalni została przygotowana próbka lakieru, lakiernik polakierował wzornik – to jest to - oryginalny kolor Silver Blue z 1966 roku

[marcinp]

Jeszcze kolejna decyzja przede mną. Chodzi o wnętrze. W oryginale cały środek był w kolorze czarnym – dokładnie jak na poniższym zdjęciu – mam nawet taka samą kierownicę.

Czarne wnętrze - oryginał.

To jest dla mnie opcja numer jeden ale zastanawiam się nad mała modyfikacją kolorystyczną i ożywieniem wnętrza.
Chodzi o polakierowanie w kolorze nadwozia wewnętrznej części drzwi i spodu deski, jak na poniższym zdjęciu.

Wnętrze - drzwi, spód deski w kolorze nadwozia.

Oczywiście to, co w kolorze zielonym u mnie miało by być w kolorze nadwozia czyli Silver Blue.

Co o tym sądzicie – która opcja wg Was będzie lepsza – czekam na głosy

[simontlc]

ja mam tak właśnie zrobione , co prawda przez nie wiedze lakiernika ale fakt troche ożywia wnetrze

[stang67]

ja mam tak właśnie zrobione , co prawda przez nie wiedze lakiernika ale fakt troche ożywia wnetrze

Też mi tak zrobił ale zaraz kazałem przemalować

Ale w sumie przy czarnym wnętrzu to mogłoby mieć sens...

[6t07t]

Pamiętaj, że niebieski kolor elementów wnętrza nie jest taki sam jak kolor nadwozia.
Ma trochę inny odcień i jest półmatowy, oznaczenie PPG-Ditzler 13004 Light Blue Polly.
W malowaniu "Y" seryjnie było wnętrze 2-kolorowe niebieskie lub beżowo-niebieskie. Czarne też występowało jako opcja więc jeśli zostawisz bez zmian nie będzie błędu.