A Ciebie trzeba chyba o zdradę stanu oskarżyć. Na początku samochód miał takie piękne, dwukolorowe barwy, był prawie jak flaga, a Ty go bezczelnie zamazałeś. No byś się wstydził.

W sumie spory kawał pracy chyba jeszcze przed Tobą. Coś poza blacharka jest równolegle robione? I jeszcze jedno niedyskretne pytanie - ile kosztuje/kosztowało Ciebie zrobieni blacharki i pomalowanie?
Dezo, co z Twoim rumakiem?