Siema. Miesiąc temu przy małej pomocy kilku forumowiczów kupiłem swojego wymarzonego mustanga Niestety nie zdołałem się nim nacieszyć bo prawie natychmiast trafił do mechanika a diagnoza dopiero mnie z kwasiła. Między czasie zrobiłem parę fotek
Wymaga wiele opieki ale wszystko powoli będzie robione Rocznik 1999 4,6 V8 manual, przejechane ok 240 tyś km.
Na ta chwile przechodzi ciężki remont silnika ale już zmienione zostały przednie lampy na ringi, a tylnie przerobione u elektryka (trochę nieudolnie bo przy hamowaniu zapala się dioda pomarańczowa od kierunku) konik na przodzie już jest założony.
MUSTANG 1999 V8 35TH ANNIVERSARY
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 58
- Rejestracja: 2013-08-01, 20:43
- Model: 99' 35th anniversary
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: czarny zarysowany
- Kontakt:
MUSTANG 1999 V8 35TH ANNIVERSARY
Ostatnio zmieniony 2014-03-18, 01:32 przez kicak4, łącznie zmieniany 2 razy.
- witekz
- Forumowicz
- Posty: 273
- Rejestracja: 2009-04-24, 14:21
- Model: Mustang 98 Vortech
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Rio Red
- Kontakt:
Re: MUSTANG 1999 V8 35TH ANNIVERSARY
Kasa była mocno niska jak na Niemcy za niego, a co z silnikiem konkretnie jest zepsute?pisales o cykaniu? glowica do roboty czy gorzej?
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 58
- Rejestracja: 2013-08-01, 20:43
- Model: 99' 35th anniversary
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: czarny zarysowany
- Kontakt:
Re: MUSTANG 1999 V8 35TH ANNIVERSARY
dokładnie kasa była niska ale jakbym przy zakupie od razu wiedział co się święci to jeszcze byśmy wytargowali więcej. Przy zakupie wydawało się że cykanie zaworów wystarczy usunąć regulacja hehe a w pl okazało się że cała hydraulika jest do wymiary, następnie dwa wałki do wymiany bo kompletnie są zjechane, panewki wszystkie uszczelki do wymiany jak już silnik jest otwarty. Należałoby chyba jeszcze rozrząd zrobić go ma już przejechane 240 tyś km. W przyszłości na pewno regeneracja karoserii i odnowienie lakieru. Chociaż w środku nie ma za wiele do zrobienia, radio kiedyś się wstawi bo oryginalnego nie było no i wygłuszyć bedzię trzeba bagażnik i drzwi. Tak więc trochę wydatków będzie. Nie zwarzywszy na to wszystko ten konik jest cudowny.
- stang232
- Forumowicz
- Posty: 2122
- Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
- Model: stang'95
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czarny
- Lokalizacja:: Bełchatów
- Stajnia: Stajnia Łódzka
Re: MUSTANG 1999 V8 35TH ANNIVERSARY
Ładny czarnuch.
Myślisz o wygłuaszaniu czyli SLP pracuje prawidłowo.
Niestety tanio, prawie zawsze w przypadku kilkuletniego GTka oznacza haczyk. Dołożysz tyle ile dałbyś za zadbany egzemplarz i będziesz jeździł bezawaryjnie.
Myślisz o wygłuaszaniu czyli SLP pracuje prawidłowo.
Niestety tanio, prawie zawsze w przypadku kilkuletniego GTka oznacza haczyk. Dołożysz tyle ile dałbyś za zadbany egzemplarz i będziesz jeździł bezawaryjnie.