Budowa silnika dla Race Car'a - 289CI Cobra
: 2014-10-26, 12:06
Dzień dobry, wracamy do pracy przy wyscigowym Mustangu w barwach Klubu.
Nadszedł czas na zbudowanie silnika, który będzie spełniał przepisy i będzie bardzo szybko rozpędział Race Cara.
Po licznych konsultacjach z ludźmi, którzy znają się na rzeczy, założenie jest takie, żeby nie pakować się od razu w silnik wyżyłowany do granic możliwości tylko zrobic jednostke rozsądną, tj. moc w granicach do 400KM i w miarę duża wytrzymałość i okresy między przeglądami serwisowymi.
Silnik będzie budował nam Wiesław Stec, zrobi obróbkę glowic i postara sie wykorzystac w pełni ich potencjał.
Konsultanten przy wyborze częsci jest Rick Kowalski z Windsor (mekka silników Forda ), nasz zaprzyjaźniony ekspert od fordowskich silników. Wsparcie Ricka to dla mnie bardzo duża pomoc! Pomaga nam też bardzo Arek900, który na miejscu będzi współpracował ze Stecem.
Co mamy?
- blok kompletny 289 CI, aktualnie jest nominalny, do 1 szlifu
- głowice 289 "gołe" - trzrba je obrobić uzbroić itp
- wał w dobrym stanie, wystarczy mały szlif
Czego potrzebujemy?
- całej reszty części ale mamy na to budżet, dzięki wsparciu partnerów i także nieocionej pomocy ze strony klubowiczów
Wiesław Stec dokonał pomiarów części i jak spomnialem, wszystko jest w nominale, tj wyszły takie średnice:
- fi cylindrów: 101,5mm - po szlifie ok, 102mm
- fi panewek głównych wału: 57,1mm
- fi panewek korbowodów: 53,95mm
W kolejnych postach będziemy zamieszczać infomracje o tym jakie części planujemy wybrac, jak skonfigurowac ten motor a takze pisac o postepach pracy. Przez zimę silnik musi byc skończony i testowo uruchomiony, zeby wiosną można było zamontować go pod maską race car'a wraz ze skrzynią ( po przeglądzie w serwisie Mirmala) i mostem, ktory juz od dawna czeka u Mirmala.
Nadszedł czas na zbudowanie silnika, który będzie spełniał przepisy i będzie bardzo szybko rozpędział Race Cara.
Po licznych konsultacjach z ludźmi, którzy znają się na rzeczy, założenie jest takie, żeby nie pakować się od razu w silnik wyżyłowany do granic możliwości tylko zrobic jednostke rozsądną, tj. moc w granicach do 400KM i w miarę duża wytrzymałość i okresy między przeglądami serwisowymi.
Silnik będzie budował nam Wiesław Stec, zrobi obróbkę glowic i postara sie wykorzystac w pełni ich potencjał.
Konsultanten przy wyborze częsci jest Rick Kowalski z Windsor (mekka silników Forda ), nasz zaprzyjaźniony ekspert od fordowskich silników. Wsparcie Ricka to dla mnie bardzo duża pomoc! Pomaga nam też bardzo Arek900, który na miejscu będzi współpracował ze Stecem.
Co mamy?
- blok kompletny 289 CI, aktualnie jest nominalny, do 1 szlifu
- głowice 289 "gołe" - trzrba je obrobić uzbroić itp
- wał w dobrym stanie, wystarczy mały szlif
Czego potrzebujemy?
- całej reszty części ale mamy na to budżet, dzięki wsparciu partnerów i także nieocionej pomocy ze strony klubowiczów
Wiesław Stec dokonał pomiarów części i jak spomnialem, wszystko jest w nominale, tj wyszły takie średnice:
- fi cylindrów: 101,5mm - po szlifie ok, 102mm
- fi panewek głównych wału: 57,1mm
- fi panewek korbowodów: 53,95mm
W kolejnych postach będziemy zamieszczać infomracje o tym jakie części planujemy wybrac, jak skonfigurowac ten motor a takze pisac o postepach pracy. Przez zimę silnik musi byc skończony i testowo uruchomiony, zeby wiosną można było zamontować go pod maską race car'a wraz ze skrzynią ( po przeglądzie w serwisie Mirmala) i mostem, ktory juz od dawna czeka u Mirmala.