Strona 1 z 1

Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-19, 10:36
autor: Kuba
Sorry, za utworzenie kolejnego wątku, ale chciałbym wyeksponować ten temat (troche mam problem z szukaniem treści - pewnie przez mojego kompa, chociaż prędzej przez moje lenistwo).
Otóż jesteśmy z kolegą Pavlitem po rozmowie z Totalizatorem Sportowym obecnie Lotto, który lubi tematy motoryzacyjne (Ci co oglądają Dakar na pewno zauważyli).
Jest jakieś zainteresowanie z ich strony, ale po rozmowie mamy pracę domową którą kieruje do wszystkich oglądających tą część forum.

Do poniedziałku 27 stycznia musimy przytogować następujące tematy, które zostaną zaprezentowane w trakcie kolejnego spotkania:
1. Wspólny mianownik dla MR i Lotto - czyli jak można wpleść ich działalność w Mustang Race 2014.
2. Propozycję konkursów, zadań i zabaw zindywidualizowanych (jest takie słowo?) pod Lotto, które moglibyśmy przeprowadzać w trakcie rajdu/przystanków oraz wszelka inna działalność promocyjna Lotto. Np slalom pomiędzy słupkami gdzie zamiast pachołków byłyby kule z numerami (takie trochę większe niż w maszynach losujących.

Liczę na waszą inwencję - proszę wpisywać propozycję.

Re: Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-19, 13:28
autor: celibad
Kuba i Pavlito , szacun za pomysł z Lotto , na pewno numery startowe można zrobić w kształcie kul z Lotto , w każdym mieście gdzie będziemy kończyć etap można ustawić starą maszynkę do losowania (na pewno lotto posiada te które losowały kiedyś a teraz już są wycofane) i losować wśród zwiedzających jakieś drobne upominki , super pomysł ze slalomem , w dniu kiedy będzie losowanie i będzie znany już wynik można ustawić samochody w kolejności wylosowanych cyfr ...

Re: Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-19, 14:15
autor: bart
cos ala szczesliwy numerek lub 1 z 49 czy jakos takos :)
i taki widz np wsiadzie na miejsce pasazera/kierowcy????

Re: Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-19, 14:40
autor: Kuba
Dobry kierunek koledzy. Czekamy na więcej, można popuścić wodze fantazji.

Re: Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-19, 22:47
autor: MAX
Z pewnością pamiętacie mecz jaki rozegrał Jeremy Clarkson swoimi chłopakami na stadionie autami KIA. rozwalił ich tam chyba z tuzin.
Zróbmy to samo, jednak proponuję tylko rzuty karne (Mustang to nie KIA) duże piłki z logo Lotto każdy z zawodników Mr 2014 miałby jedną szansę
Konkurencja ta nie wymaga wielu nakładów finansowych a i miejsce na nią jest dość na każdym parkingu.

Re: Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-19, 23:27
autor: bart
a moze strzaly "dupom"???
znaczy sie z poslizgu...............

Re: Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-21, 00:10
autor: siara
Po pierwsze START i META z wielkim logiem LOTTO, kobiety w ubraniach LOTTO zapewnione przez organizatora (dobrze obdarzone, atrakcyjne) takie sa zawsze na imprezach sportowych czy to sa rajdy czy wiscigi czy pokazy i takich widac wiele na zdjeciach w Internecie potem a to najwieksza reklama dla sponsora.
Co do konkurencji to u nas liczy sie zrecznosc a w LOTTO raczej szczescie wiec ciezko dopasowac ew jak inni pisali w tle loga firmy.
Tu bardziej wypowiedziec powini sie organizatorzy poszczegolnych etapow gdyz znaja juz wstepnie plan ale to zapewne tajemnica na tym etapie.

Re: Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-21, 13:41
autor: hominis
Oczywiście z chęcią zajmę się grafikami, składem materiałów ... najważniejsze to określenie jak to ma wyglądać :) ... jakieś szkice, pomysły, wymiary.
Jak coś poustalamy to biorę się za projektowanie (np. nr startowego w kształcie kuli lotto lub żółtej bramy ... albo paska na przednią szybę z lukami lotto i w środku literami L.O.T.T.O. czy coś w ten deseń).

Re: Lotto - potencjalny główny sponsor

: 2014-01-23, 19:49
autor: pavlito
Pozwolę sobie wtrącić kilka założeń wynikających ze specyfiki zajęcia Lotto i kilku kłopotliwych ustaw. To nam pomoże zaplanować ofertę dla Lotto unikając kosza na śmieci na samym wstępie:

1. Działalność loteryjna jest w tym kraju prostą drogą do spotkania z prokuraturą, a przynajmniej skarbówką. Nawet Lotto od razu zdyskredytowało pomysł loterii na naszych eventach w miastach-przystankach. W skrócie każda gra, której wynik zależy od losu, a nie osiągniętych wyników uczestników wymaga bardzo nieprzyjemnych procedur prawnych z udziałem notariusza, celnika, przedstawiciela Ministerstwa Finansów, plombowania losów/kuponów i Bóg wie jakich jeszcze ceregieli.

2. Zamiast tego całego cyrku organizuje się konkursy, które nie zależąc od losu, a jedynie od zdobycia określonego miejsca przez uczestnika na podstawie jawnych i jednoznacznych kryteriów, nie podlegają tejże ustawie (i temu szacownemu gronu powyżej).

Każdy pomysł związany z nagradzaniem uczestników MR lub widzów musi zostać przekształcony na konkurs. Nie ma innej możliwości.

3. Mimo tego co napisałem powyżej Lotto chce poprzez nasze eventy promować swoje produkty, czyli gry losowe (taka kwadratura koła).

4. Ponieważ nie mają specjalizacji regionalnej na poszczególne gry chcą, żebyśmy nie skupiali się na jednej konkretnej grze w danym mieście. Raczej chcą kilka jednocześnie.

5. Forma naszej aktywności powinna jakoś oddawać charakterystyczny element takiej gry.

6. Należałoby do tego dorobić jeszcze główną ideologię, tzn. jaki aspekt rajdu MR, działalności MKP, stowarzyszania miłośników motoryzacji, sportu samochodowego, posiadania Mustanga, podróżowania razem itp. łączy się z działalnością Lotto, czyli grą, dążeniem do sukcesu, zabawą poprzez grę, rozrywką, planowaniem, marzeniem itp. Dzięki takiemu hasłu lub takiej myśli zepniemy współpracę w całość i może przebijemy konkurencję starającą się o ich sponsoring.

Przykłady dla nas:

a. Zdrapki - na asfalcie nakładane są karty/wydruki/naklejki/słaba farba. Kierowcy starają się kołami usunąć ich jak największą ilość w danym czasie. O punktacji decyduje ilość usuniętych pól, czyli "zdrapanych" (a nie to, czy pod spodem jest słonik, czy konik - jak w loterii).

b. Lotto - Ustawiamy bramkę i 3-4 kule o różnych wartościach, w kolejności malejących numerów od bramki. Kierowca w określonym czasie ma wbić do bramki jak najwięcej punktów. Musi przy tym wytypować, które z nich zapewnią mu wyższy wynik: kilka małych numerów, czy jeden rajd z największym, najdalszym.

Przy poszczególnych grach powinniśmy nawiązać do przebiegu, jakiegoś elementu lub po prostu kolorystyki danego produktu (gry losowej) Lotto.

Całość trzeba jeszcze zmieścić na ograniczonych placykach i w ograniczonym czasie (50 załóg). Być może nie wszystko trzeba zrobić samochodem.

Dodatkową formą promocji Lotto, jaką powinniśmy im zaproponować jest ktoś z mikrofonem (animator), który prowadziłby konkursy, quizy i nasze konkurso - pokazy, nagradzając widzów (pamiętamy to np. z Parku Praskiego i z Wieliczki).

Kuba, sorry za tak późne włączenie się w temat, ale poprzednie dni przeleżałem ze sporą gorączką. Moje pomysły z tamtego okresu nie powinny się wydarzyć podczas MR... :P