Import Mustanga z USA - polecam, zachęcam - opisuję swój!!!

Co tam Panie w polityce ?

Moderatorzy: horse, horse

ODPOWIEDZ
Adrian
Forumowicz
Posty: 837
Rejestracja: 2009-04-13, 20:26
Model: Brutal
Silnik: inny V8
Kolor: Orange
Lokalizacja:: Kraków
Kontakt:

Import Mustanga z USA - polecam, zachęcam - opisuję swój!!!

Post autor: Adrian » 2012-06-04, 11:31

Witam,
Piszę posta w związku z prośbami o opisanie mego importu Cobry oraz osoby w USA, która mi pomogła czyli Adama Stręka ze Staten Island, NY. Adam to Dębniczanin, który wyjechał do USA parę lat temu, tam mieszka i pracuje oraz sprowadza auta do Polski, sam ma w garażu dwa amerykańskie klasyki w domu w Polsce.
Opcje są dwie. Jeśli macie jakieś auto na oku on może pojechać sprawdzić, można mu zaufać. Jeśli nie macie to on Wam znajdzie i zaproponuje.
Ja akurat sam znalazłem Cobrę, sprawdziłem Carfax, pomęczyłem trochę sprzedawcę (100 pytań do) no i poprosiłem Adama by jechał i odeberał. Jak dojechał oddzwonił i powiedział, że nie mogłem trafić lepiej. Adam załatwił blachy i ubezpieczenie po czym zawiózł Cobrę wprost do firmy spedycyjnej. Tam zrobił mi dokładne zdjęcia auta no i auto spokojnie czekało, jeszcze kilka dni w poczekalni następnie zostało zapełnione po dach częściami (klocki, oleje, spoilery) jakie sobie jeszcze pozamawiałem no i zostało załadowane na statek.
Status auta na bieżąco można sprawdzać. System armatora pokazuje, że auto zostało dostarczone i czeka na załadunek, potem że załadowane no i jak wyruszy pojawia się nazwą statku oraz numery kontenera i podróży. Następnie już można sobie sprawdzać gdzie na ocenie jest nasze autko :D Ja spędziłem kilkadziesiąt godzin na obserwowaniu statku, uwaga wciągające :!: Następnie w Hamburgu zostanie ono przeładowane na mniejszy statek który już płynie do Gdyni (wszystko uaktualniane na stronie armatora po wpisaniu numeru kontenera).
Z chwilą jak auto przypłynie do Gdyni to do 5 dni autko można już oclone odebrać.
I co mogę powiedzieć to to, że z Adamem nawet cło nie straszne :cwaniak: :hurra:
Adam nie jest drogi w porównaniu do konkurencji, bierze $800 (jeśli się samemu zapłaci np.PayPal'em) za swoją usługę + $1000 statek.
Adam szuka dla klienta auta jak najlepszego cenowo i jakościowo i jak już auto i cena odpowiada zaczyna się procedura.
Poza tym to bardzo fajny gość, kiedyś był muzykiem, na pewno się z nim dogadacie.
Czego dowodem jest moja czarnulka :serce: Autko dotarło do mnie w nienaruszonym stanie. Płynęło miesiąc. Na miejscu odbiór samochodu od poprzedniego właściciela i dowózka do kontenera to 1 dzień + kilka dni dla armatora na załadunek auta do kontenera.
Bardzo uczciwy facet, NIE BIERZE pieniędzy za usługę i statek póki auto nie załadowane w kontenerze. A zanim załadowane już możecie go sprawdzać (pierwsze 6 cyfr vin) że to i to auto oczekuje załadunku.
Śledzić kurs dolara i pisać do Adama!!!
Jeśli nie ma klubowego auta na sprzedaż, które jest ogólnie znane to niestety w Polsce to same złomy przywiezione przez handlarzy. A tak ma się pewność, że autko idealne no i wybór jest o wiele większy...

Adam:
tel. +14138850761
gg: 3664987



Adrian
Forumowicz
Posty: 837
Rejestracja: 2009-04-13, 20:26
Model: Brutal
Silnik: inny V8
Kolor: Orange
Lokalizacja:: Kraków
Kontakt:

Re: Import Mustanga z USA - polecam, zachęcam - opisuję swój

Post autor: Adrian » 2012-06-06, 00:12

Dodam jeszcze, że dysponuję pełną historią zmian i modyfikacji, naprawami eksploatacyjnymi itd bo mam książkę serwisową skrupulatnie wypełnianą. Mam też oryginalną fakturę zakupu, rachunki, ulotki, naklejki, manuale osobno od Forda i SVT, a nawet manual do kół fabrycznych. Bardzo przyjemne uczucie. Warto kupić samochód od kogoś statecznego i dojrzałego co dba o samochód, a nie ciśnie gdzie się tylko da. Poza tym konik nienaruszony to idealne auto kolekcjonerskie jak i inwestycja bo Mustangi jak i inne kultowe auta nie tracą na wartości szybko od nowości, a później z biegiem lat nawet znów drożeją. Oczywiście tylko okazy idealne, kolekcjonerskie.
Teraz ja się wpisałem do książki serwisowej jako drugi właściciel i będę wypełniał ją po angielsku co by kiedyś ktoś wiedział wszystko tak dokładnie jak ja wiem teraz :)
Ostatnio zmieniony 2012-06-06, 10:11 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Piotrek86skc
Forumowicz
Posty: 1076
Rejestracja: 2010-05-22, 18:02
Model: coupe 1966
Silnik: V8 4.6
Kolor: signal flare red
Kontakt:

Re: Import Mustanga z USA - polecam, zachęcam - opisuję swój

Post autor: Piotrek86skc » 2012-06-06, 00:19

No ja też zapisuję wszystkie naprawy, wymiany itd. Nie robię tego, żeby pokazać komuś później stos rachunków i móc wydusić większą cenę, ale dla satysfakcji, żeby móc zobaczyć ile pracy w niego włożyłem. Swoją drogą jestem ciekaw jak będzie wyglądała wartość współczesnych mustangów z biegiem lat. Może nie mam racji, ale wydaję mi się, że za np 30 lat mustang z 2011 nie będzie miał wcale statusu zabytku chociaż na pewno zawsze będzie to kultowe auto :D



ODPOWIEDZ

Wróć do „Wszystko poza Mustangiem”