MUSTANG KLUB POLSKA

Witam
Mial ktos problemy z rozrusznikiem w tym silniku? . U mnie zaczelo sie od klikania po przekreceniu kluczyka jak do uruchomienia silnika. Myslalem ze to starter solenoid znajdujacy sie po wewn. stronie prawego przedniego blotnika. Wyjalem go i przeczyscilem. Auto odpalilo potem znowu to samo ale zamiast kilku klikniec slychac tylko jedno. Czy ktos mial taki problem i czy udalo sie go rozwiazac?

Pomijając to że napięcie prądu do rozrusznika prawidłowe i nie ma luźnych połączeń na rozruszniku/akumulatorze to: cewka odbija kółko zębate/napędowe rozrusznika na koło zamachowe sprzęgła. Stąd ten "cyk". Wirnik nie kręci. Szczotki do wymiany i może łożyska wirnika, styki do przeczyszczenia etc.... Generalnie remont wirnika już czas nadszedł. Jak masz manuala to wbijasz 1 bieg. Następnie samochód popychasz do przodu (własną siłą - siedząc w fotelu a 1 nogą na zewnątrz lub pędem siadząc w fotelu - "majtnąć" się trzeba porządnie) i jednocześnie przekręcasz kluczyk. Musisz te oba działania zgrać. Chodzi o to że jak popychasz samochód to poprzez napęd od tyłu poprzez skrzynię wprawiasz w ruch koło zamachowe sprzęgłe (na kilka cm.) w ten sposób koło rusza wirnik rozrusznika i dalej wirnik kręci sam. Jak to się uda i poczujesz że rozrusznik złapie (zaczyna kręcić) to puszczasz kluczyk i ponownie powinien już łapać rozrusznik sam. Oczywiście do czasu... Jak nie będzie w stanie znów to powtarzasz to tyle że tylko jak rozrusznik zaczyna kręcić to szybko wciskasz sprzęgło. Oczywiście na tym nie pojedździsz daleko. To tylko patent jak ci zgaśnie np na skrzyżowaniu. A generalnie remoncik rozrusznika.

niestety automat:/

A to pech

To tak jak pisałem... W rozruszniku czas się podłubać.... Pod warunkiem że zasilanie rozrusznika w porządku i akumulator też.

Akumulator padl bo rozrusznik klikal klikal i zapraklo pradu. No nic to:/ Kupie jutro akumulator bo musze. i poszukam rozrusznika ech....

akumulatro? pfff!
a po co szukać całego rozrusznika. daj do jakiegos warsztatu co je remontują i coś doapasują. tam gdzie robią rozruszniki/alternatory. Na pewno jakiś warsztat sie znajdzie. Ale jak padł akumulator to wstaw nowy i tyle. Może rozrusznik nie dał rady kręcić bo nie było prądu. wstawisz nowy akumulator i pewnie po problemie...

Dobra auto naprawione... Podlubalem troche dluzej przy nim i w 4.6 v8 ktorego zdjecie widnieje w pierwszym poscie jest tak:
Jesli slychac kilkukrotne klikniecie przy probie odpalenia auta to jest to sprawa z rozrusznikiem. Jesli klikniecie jest jedno po czym auto zamiera to jest to 50% akumulator lub sprawa powazniejsza czyli starter solenoid. Jesli po wymianie akumulatora dalej slychac jedno klikniecie to starter solenoid.
Pjechalem dzis po akumulator i go zamontowalem ale efewktu brak nawet sie nie dalo uruchomic kontrolek. Wyczyscilem klemy rozebralem je i przeczyscilem przewody a potem je zlozylem Wyjalem wszystkie bezpieczniki przekazniki oraz sprawdzilem wszystkie kable pod maska poza kablami do swiec. Wszystkie masy jakie znalazlem odkrecilem i czyscilem sruby ktorymi byly przykrecone.Podobnie dostalem sie do rozrusznika i go zdemontowalem i tak samo starter solenoid. Okazalo sie ze starter solenoid miaw pod obudowa z tworzywa sztucznego sporo wilgoci a kawalem blachy do ktorej pbyla podlaczona masa z niego zardzewiala wiec zrobilem w innym miejscu mocowanie. Potem zaczalem spradzac jak sie zachowuje auto gdy sie odlaczy poszczegolne elementy izeby wiedziec co daje jaki sygnal dzwiekowy:)
Akumulator byl naladowany rozladowal sie jak probowalem odpalic auto i juz sie go naladowac nie dalo:) na akumulatorze byla data produkcji listopad 91:)
Milo spedzilem dzis 4h na dworze dlubiac pod maska i pod autem:)
Pozdrawiam