Kuba pisze:Baaardzo wstępnie:
29.06 piątek po robocie strzał do Świnoujścia
30.06 sobota byczymy się dzień na plaży.
1.07 niedziela od rana wyjazd, zwiedzanie Peenemunde koło 2 godzin dalej do Rostocku, prom i wieczór w Kopenhadze
2.07 poniedziałek - Kopenhaga - zwiedzanie
3.07 wtorek - Kopenhaga - Tivoli
4.07 środa - wyjazd jak wstaniemy, przejazd przez Oresund, może małe zwiedzanko malmo i ruszamy do Vasteras
5.07 czwartek droga do Vasteras
6.07 piątek od rana festiwalu, wieczorem główna część czyli cruise po mieście
7.07 sobota rano jeszcze na festiwalu, po południu wjazd na prom
8.07 niedziela przyjazd do Polski i wio do domu.
I tyle
Raczej jak dla mnie zły plan bo:
5.07 czwartek droga do Vasteras
6.07 piątek od rana festiwalu, wieczorem główna część czyli cruise po mieście
7.07 sobota rano jeszcze na festiwalu, po południu wjazd na prom
W tym momencie nie jest to wyjazd na PBM tylko wycieczka po Szwecji z wstąpieniem na PBM ponieważ, zlot zaczyna się praktycznie w środe, tak jak zawsze jade czyli wyjazd w srode rano, pod wieczór jestem w Karlskronie, 2-3 w nocy w Vasteras, szybkie rozstawianie namiotów i spanko do 7 ( o godzinie 3-4 nad ranem juz brakuje miejsc kempingowych), łapie wiec środową noc, gdzie impreza juz trwa na całego, czwartek, piątek i sobotę, a w/g tego planu jestes w nocy z czwartku na piątek (o ile uda Ci sie w ogóle zarezerwowac hotel na tak krótki okres bo jak przyszedł mi głupi pomysł ze 3 lata temu żeby spać w hotelu to wynajmowali na cały pakiet) , w jeden dzien ani tego nie ogarniesz, ani nie obejdziesz, nie mowiac o dziesiatkach tysiecy aut wiec za bardzo nawet nigdzie nie podjedziesz, a jak wyjedziesz do miasta to wrócisz pod wieczór, a w sobotę to już praktycznie tylko do popołudnia bo pod wieczór (my wracamy wyjezdzamy tak 19-20) to już tylko zostaja Ci co chca zostać do niedzieli co by jeszcze sie dopic.
Pomimo tego, że jestem juz praktycznie w srode w nocy to i tak jak dla mnie to mało, najchętniej to bym już we wtorek pojechał. Ale cóz co roku sobie powtarzam tak samo, a w tym tez mi sie nie uda pojechac we wtorek bo juz mam bilety na prom.