Klasykiem na żółtych za granicę

[yoozeq]

Słuchajcie tak się zastanawiam jak to do końca jest z wyjazdem za granicę klasykiem na żółtych tablicach. Chcemy z kolegami pojechać do Czech na mały wypad więc tu chyba już coś trzeba załatwiać. Tu właśnie mam sprawę co gdzie i za ile Wiem że to musi być jakaś zgoda konserwatora ale macie może jakiś wzór takiego pisma ?

Dalej drążąc temat to jak wygląda sprawa ubezpieczenia... czy takie oc klasyka będzie również tam ważne, czy trzeba jakieś zielone karty... sam nie wiem...

Temat o tyle ciekawy, że może komuś się przydać na Mustang Race.

[stang67]

Nie wiem jak w końcu ustaliliśmy że jest w tej sprawie bo... pozwolenie musisz mieć na wyjazd za granicę, a w obrębie Unii nie ma granic... Więc na zdrowy rozum potrzeba, ale na wyjazd poza UE...

ED:
Aaaa byłem w Czechach półtora roku temu na zlocie i nic nie załatwiałem

[yoozeq]

No tak też się nad tym zastanawiam czy to zagranica czy też nie

Dla mnie nie ale... pewności nie mam więc wolę się upewnić

[Piotrek86skc]

Z tego co ja wiem to zabytki starsze niż 50 lat muszą mieć taką zgodę czyli my mamy jeszcze trochę czasu:) Jak masz wątpliwości do zadzwoń do swojego konserwatora;)

[tomek107sl]

Piotrek słusznie prawi. Zmieniło się to na korzyść chyba w zeszłym roku ,albo 2 lata temu (czas szybko leci) . Sam wyrabiałem sobie takie pozwolenie w 2009 roku

[marcinp]

Rozpoznawałem temat „zabytkowości”, jak zaczynałem remont swojego klasyka.
Konserwator zabytków powiedział mi, że jeżeli mam samochód wpisany do ewidencji pojazdów zabytkowych a nie do rejestru zabytków, to mogę robić remont bez żadnego zgłaszania.
Jest różnica pomiędzy pojazdem zabytkowym (rejestr zabytków) a wpisanym do ewidencji pojazdów zabytkowych. Do ewidencji pojazdów zabytkowych na Dolnym Śląsku są wpisane setki pojazdów, (tak jak pewnie większość klasycznych mustangów). Natomiast do rejestru już tylko pojedyncze egzemplarze (kryterium tutaj jest takie, że samochód musi być przedwojenny, chyba że jest młodszy ale jest to jakiś szczególny egzemplarz – wygrywał wyścigi itp.)
Z tego co wiem, to jeżeli pojazd jest wpisany do ewidencji i jego wartość nie przekracza 32 tyś. zł lub ma mniej niż 50 lat to nie trzeba żadnej zgody na wyjazd za granicę.
Inaczej jeżeli jest wpisany do rejestru zabytków – to wtedy zgoda jest konieczna.

[yoozeq]

Dzięki za info. Przyjmuję że nic nie trzeba mieć