Silnik zdechł

silnik i okolice

Moderatorzy: Pavulon_, Rezor, pluzz, Przemek64, Piotrek86skc, Pavulon_, Rezor, pluzz, Przemek64, Piotrek86skc

ODPOWIEDZ
tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-06-05, 06:47

Jeszcze mam pytanko do kolegów, czy warto regenerować/ naprawiać stare głowice? W jednej jest uszkodzone gniazdo zaworowe, czy to się naprawia?. Pytam dlatego że w tym nowym silniku głowice podobno są słabsze( mniejsze wloty, dają mniej mocy). Następna sprawa czy warto ten nowy silnik(302 od FORD Econoline) modyfikować aby trochę mu wigoru dodać czy może lepiej budować coś kompletnie nowego? Jeżeli modyfikować to jakie zmiany proponujecie wprowadzić, oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Obecnie nie było czasu aby się nad tym zastanawiać, chodziło o czas, dodam, że kompresja w tym nowym silniku mieści się podobno w granicach nowego silnika.

pozdrawiam i dzięki za podpowiedz



Awatar użytkownika
Piotrek86skc
Forumowicz
Posty: 1076
Rejestracja: 2010-05-22, 18:02
Model: coupe 1966
Silnik: V8 4.6
Kolor: signal flare red
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: Piotrek86skc » 2013-06-05, 10:21

Fajnie, że autko znowu jeździ. Naciesz się autkiem w końcu. Sezon w pełni. W zimę będzie planował takie rzeczy;D Widzę, że masz zapędy do wyścigów;D



rick
Członek Honorowy MKP
Posty: 1206
Rejestracja: 2011-02-23, 05:09
Model: 67 fastback
Silnik: V8 4.6
Kolor: primer,czarny,bialy

Re: Silnik zdechł

Post autor: rick » 2013-06-06, 00:07

chyba że kupisz głowice taki jak Dart, AFR, FRPP, TrickFlow nie przejmuj się, dodatkowe kilka HP od forda glowice nie warte kosztów

Nie kupuj żadnej z głowic wymienionych chyba dodasz wałka rozrządu, układ wydechowego i lepszego kolektora ssącego. Te głowice tylko dodaja kilka HP do normalnego silnika, ponownie nie warto koszt



tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-06-16, 17:02

Witam Panów ponownie, jak niefart to niefart. Dzisiaj miałem dzwon, facet wymusił pierwszeństwo i wjechał we mnie z podporządkowanej. On jechał powoli, ja 70-80 km/h, centralnie uderzył w moje drzwi. Czułem się jak na karuzeli i wylądowałem w tyłkiem w rowie, na szczęście nikomu nic się nie stało, syn jedynie został w szpitalu na obserwacji, lekko uderzył się w głowę. W Mustangu uszkodzony przedni błotnik, drzwi całkowicie skasowane, przestawiony próg i słupek, wgnieciony zderzak i pas tylni, tylni błotnik. Najgorsze jest to ,że mam teraz po kolei śluby poustawiane, może któryś z kolegów chciałby przejąć trochę wyjazdów z rejonu Wawy?
Podpowiedzcie gdzie najlepiej i najszybciej kupić części, jak z wyceną uszkodzenia ? Dzisiaj wrzucę kilka zdjęć zranionego "konia"

pozdrawiam

Roman Tywonek

P.S Jeżeli któryś z Was chciałby pogadać na temat przejęcia wynajmu podaję namiar na siebie

513107041



Awatar użytkownika
Evening
Forumowicz
Posty: 318
Rejestracja: 2009-11-16, 16:24
Model: 302'cid 1975
Silnik: V8 5.0
Kolor: Medium copper metallic

Re: Silnik zdechł

Post autor: Evening » 2013-06-16, 17:16

Jesli mozesz wrzuc zdjecia tez auta ktore w Ciebie uderzyło, zawsze zastanawiam się na ile bezpieczne sa nasze auta bo sam podrozuje z podobymi predkoscami oraz "nieco" wiekszymi. Poniewaz nie zdarzaja sie czesto takie wypadki, bedziemy mieli materiał ku przestrodze.

W tym roku chyba jest najwiecej są mustango-wypadkow na forum :/


Mercury Comet '75
Dodge Dart '66
Chevrolet Bel Air '60
Chevrolet Impala '60 Sport Coupe
Plymouth Barracuda '68
Plymouth Barracuda '69
Porsche 912 '66
Porsche 911 '73 Targa
Porsche 911 '76 Targa
Willys - Overland 1939
;)

tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-06-16, 17:31

Witam
Przesyłam zdjęcia:
http://imageshack.us/edit.php?url" onclick="window.open(this.href);return false;[]=507/615/1043560143/pbvh.jpg/y
http://imageshack.us/edit.php?url" onclick="window.open(this.href);return false;[]=585/5458/1043559746/k41f.jpg/y
http://imageshack.us/edit.php?url" onclick="window.open(this.href);return false;[]=836/291/1043559613/3m2b.jpg/y
http://imageshack.us/edit.php?url" onclick="window.open(this.href);return false;[]=849/3963/1043559171/vbm3.jpg/y
http://imageshack.us/edit.php?url" onclick="window.open(this.href);return false;[]=818/8964/1043563494/m1ha.jpg/y
http://imageshack.us/edit.php?url" onclick="window.open(this.href);return false;[]=832/5943/1043563148/wj1w.jpg/y

Nie mam niestety zdjęcia samochodu faceta, tak naprawdę trafił mnie przodem prawą stroną, z tego co widziałem pourywane miał różne elementy z przodu.



Awatar użytkownika
Piotrek86skc
Forumowicz
Posty: 1076
Rejestracja: 2010-05-22, 18:02
Model: coupe 1966
Silnik: V8 4.6
Kolor: signal flare red
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: Piotrek86skc » 2013-06-16, 17:35

Dobrze, że jesteście cali... Całe szczęście, że face wjechał powoli... ufff

Co do ślubów to morze wrzuć gdzieś w dziale sprzedam z rozpiską na daty i miejsca. Jakoś się to ogarnie....



tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-06-16, 17:55

Obrazek



tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-06-16, 17:57

Jeden poszedł, daję następne

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek



tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-06-16, 18:13

Panowie pytanie, jak postępować w przypadku wyceny naprawy aby się nie dać w rogi załadować firmie ubezpieczeniowej? Sprawca ma polisę w HDI



Awatar użytkownika
simontlc
Forumowicz
Posty: 1078
Rejestracja: 2011-08-02, 23:16
Model: 289 coupe 1965
Kolor: mechaniczna pomarańcza (Poppy Red )
Lokalizacja:: TL.
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: simontlc » 2013-06-16, 18:22

tyvon pisze:Przepraszam, coś spieprzyłem, już poprawiam
ty nie przepraszaj tylko kup sobie skrzynke piwa i sie odstresuj :piwo:


ObrazekObrazek
"NO IT'S NOT JUST A SIX, IT'S A PART OF THE LEGACY OF THE MUSTANG"

Awatar użytkownika
stang67
Forumowicz
Posty: 1460
Rejestracja: 2009-07-31, 18:22
Model: 1967 Mustang A-code
Silnik: inny V8
Kolor: Candy Apple Red
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: stang67 » 2013-06-16, 20:15

Za zniszczenie zabytku to sąd, prokurator i pierdel :| :]


_______F___U___C___K_________T___H___E_________F___U___E___L_________E___C___O___N___O___M___Y_______
Obrazek
1.1967 Mustang 289-4v V8
2.
1997 BMW e36 318ti ///M
3.1998 BMW e36 320i convertible ///M

Awatar użytkownika
Piotrek86skc
Forumowicz
Posty: 1076
Rejestracja: 2010-05-22, 18:02
Model: coupe 1966
Silnik: V8 4.6
Kolor: signal flare red
Kontakt:

Re: Silnik zdechł

Post autor: Piotrek86skc » 2013-06-16, 22:30

Na 4 zdjęciu widać wjazd na parking? Stamtąd ci wyjechał?



Awatar użytkownika
6t07t
Forumowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
Model: 1966-2008
Kolor: Silver Blue, Black
Lokalizacja:: Gliwice
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Re: Silnik zdechł

Post autor: 6t07t » 2013-06-16, 22:55

Procedura przy żółtych tablicach nie będzie łatwa...
Współczuję, dopiero co z silnikiem się uporałeś a tu taki pech :zalamany:


1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007

tyvon
Stowarzyszenie MKP
Posty: 100
Rejestracja: 2012-12-09, 07:17
Model: Mustang 67 coupe 289
Silnik: inny V8
Kolor: czarny mat

Re: Silnik zdechł

Post autor: tyvon » 2013-06-16, 23:15

Wyjechał dokładnie z tej strony od parkingu, zatrzymał się, rozejrzał, prosto przejechał przez całe skrzyżowanie i we mnie, nawet nie hamowałem tylko próbowałem uciekać w prawo, ale mnie dorwał i......, resztę widać na zdjęciach. Czułem się jak na karuzeli jak nami kręciło, dobrze że nie koziołkowaliśmy, byłoby dużo gorzej i z nami, i z kucykiem, a krawężniki były o włos



ODPOWIEDZ

Wróć do „1. silnik”