Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64, mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64
- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
I to fajnie jest jak dzwonisz i Ci mówią że nie mają czasu a na fb tylko zdjęcie za zdjęciem wklejają nowych projektów odstawianych do nich:) 
a szkoda o tym myśleć...... Muszę chyba z USA ściągnąć coś na części ewentualnie czekać jak się coś trafi sensownego w PL. Skrzynia nie wiem co z wałem i tylnym mostem.. i tarcze ehh. Jeszcze usłyszałem że mogę autem wracać na kołach a tu niedokręcone poduszki no nic to.
			
									
									a szkoda o tym myśleć...... Muszę chyba z USA ściągnąć coś na części ewentualnie czekać jak się coś trafi sensownego w PL. Skrzynia nie wiem co z wałem i tylnym mostem.. i tarcze ehh. Jeszcze usłyszałem że mogę autem wracać na kołach a tu niedokręcone poduszki no nic to.
302 HOooooo
						- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Heh wg wstępnych oględzin spece z HPG tak zamontowali silnik że poduszki pod silnik dotykają tzn opierają się o kolektor:) nie no super:D
			
									
									302 HOooooo
						- stang232
 - Forumowicz
 - Posty: 2134
 - Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
 - Model: stang'95
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: czarny
 - Lokalizacja:: Bełchatów
 - Stajnia: Stajnia Łódzka
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
ja to się tobie dziwię, że jeszcze sie z mechaników nie wyleczyłeś o oddajesz kolejnemu.
Wydaje mi się że gdybyś większość z ttych rzeczy zrobił sam, to by były pewnie mniejsze szkody niż ci fachowcy zrobili
			
									
									Wydaje mi się że gdybyś większość z ttych rzeczy zrobił sam, to by były pewnie mniejsze szkody niż ci fachowcy zrobili

- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Wiesz robiłem sam jak miałem kanał i na to czas. Jak pracujesz codziennie do godziny 16 wracasz do domu  o 17:30 musisz zrobić zakupy przeczytać papiery z pracy na kolejny dzień do tego coś zrobić w domu to kiedy niby i gdzie mam to robić. Do tego wysiadł mi kręgosłup i miałem inne problemy ze zdrowiem od czerwca i nie patrzyłem na ręce mechanikom a oni to wykorzystali. jak masz czas i miejsce to sobie możesz rozbierać mustanga i składać a jak nie masz jednego a ni drugiego to niestety różnie bywa
			
									
									302 HOooooo
						- stang232
 - Forumowicz
 - Posty: 2134
 - Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
 - Model: stang'95
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: czarny
 - Lokalizacja:: Bełchatów
 - Stajnia: Stajnia Łódzka
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
U mnie tez krucho z czasem i miejscem do pracy nad koniem - dlatego większość rzeczy co chciałbym zrobić ma zazwyczaj półroczny poślizg.Alexander25 pisze:Wiesz robiłem sam jak miałem kanał i na to czas. Jak pracujesz codziennie do godziny 16 wracasz do domu o 17:30 musisz zrobić zakupy przeczytać papiery z pracy na kolejny dzień do tego coś zrobić w domu to kiedy niby i gdzie mam to robić. Do tego wysiadł mi kręgosłup i miałem inne problemy ze zdrowiem od czerwca i nie patrzyłem na ręce mechanikom a oni to wykorzystali. jak masz czas i miejsce to sobie możesz rozbierać mustanga i składać a jak nie masz jednego a ni drugiego to niestety różnie bywa
A jak już oddaje to staram się patrzeć na ręce- choć wiem że mechanicy tego nie lubią.

- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Był rzeczoznawca z PZMOTu masakra wyszła po większych oględzinach...
			
									
									302 HOooooo
						- cornholio01
 - Forumowicz
 - Posty: 349
 - Rejestracja: 2012-10-02, 15:37
 - Model: 1995`+inny v8
 - Silnik: V6 3.8
 - Kolor: czarny
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
I co będziesz latał teraz po sądach?,aż strach pomyśleć co narobili.............................
			
									
									- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Zobaczymy co i jak:) ale namiar na  prawnika już mam:D Rzeczoznawca był i wyszedł straszny szajs aż się k...a przeraziłem Podsunięto mi pomysł aby to zgłosić do prokuratury i bardzo możliwe że to zrobię.
			
													
					Ostatnio zmieniony 2013-10-04, 18:38 przez Alexander25, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									302 HOooooo
						- MAX
 - Stowarzyszenie MKP
 - Posty: 2810
 - Rejestracja: 2009-10-15, 21:52
 - Model: Fastback GT V8 68
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: Blue & Black
 - Lokalizacja:: Wieliczka
 - Stajnia: Stajnia Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
To teraz i papugi zarobią  
			
									
									tel 504 266 504
As-PROFI
IMPORTUJEMY MARZENIA
Zrealizowane marzenia: IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIII IIII
www.asprofi.pl
https://www.facebook.com/import.usa.max
						As-PROFI
IMPORTUJEMY MARZENIA
Zrealizowane marzenia: IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIII IIII
www.asprofi.pl
https://www.facebook.com/import.usa.max
- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Niestety prawnik drogi ale dobry. A ja po pięciu miesiącach i 4ech poprawkach ich partactwa mam dość.
			
									
									302 HOooooo
						- bart
 - Stowarzyszenie MKP
 - Posty: 1286
 - Rejestracja: 2012-11-19, 14:32
 - Model: GT
 - Silnik: V8 4.6
 - Kolor: windveil blue
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
panowie jak papuga dobra to warto bo pociagnie tak zeby odrobic koszty od partacza.......
kwestia tego czy papuga dobra w pracy czy w naciaganiu?!?
			
									
									kwestia tego czy papuga dobra w pracy czy w naciaganiu?!?
http://www.facebook.com/memoriginpolska" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.facebook.com/balticuspolska" onclick="window.open(this.href);return false;
						http://www.facebook.com/balticuspolska" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
ponoć dobry jest w tym co robi. Nagrał mi go inny bardzo dobry prawnik więc zobaczymy. Tani nie jest ale cóż nie odpuszczę.
			
									
									302 HOooooo
						- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Heh ale patent:) byłem oglądać jakiś czas temu auto:D 
Sprawa wygląda następująco. mocowania silnika byłu nierówno parę centymetrów przez co silnik nie leżał równo w stosunku do skrzyni i wału. NIe było części śrub trzymających skrzynię i silnik:) Co ciekawe w skrzyni wysypało się jedno z łożysko ponieważ wał na który było nasadzone też nie był równo ułożony(wszystko było przekoszone) więc zużycie ścierne wykończyło łożysko a jego kawałki załatwiły resztę skrzyni:) Co ciekawe zamiast normalnych uszczelek był silikon i to też nie wszędzie przez co syf normalnie dostawał się do skrzyni:)
To się nazywa nie full a fools service:) Heh trwa szacowanie szkód:) Serwis przeniósł się do Warszawy:)
Tu macie ich stronę:D
http://www.hpg-tuning.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
			
									
									Sprawa wygląda następująco. mocowania silnika byłu nierówno parę centymetrów przez co silnik nie leżał równo w stosunku do skrzyni i wału. NIe było części śrub trzymających skrzynię i silnik:) Co ciekawe w skrzyni wysypało się jedno z łożysko ponieważ wał na który było nasadzone też nie był równo ułożony(wszystko było przekoszone) więc zużycie ścierne wykończyło łożysko a jego kawałki załatwiły resztę skrzyni:) Co ciekawe zamiast normalnych uszczelek był silikon i to też nie wszędzie przez co syf normalnie dostawał się do skrzyni:)
To się nazywa nie full a fools service:) Heh trwa szacowanie szkód:) Serwis przeniósł się do Warszawy:)
Tu macie ich stronę:D
http://www.hpg-tuning.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
302 HOooooo
						- cornholio01
 - Forumowicz
 - Posty: 349
 - Rejestracja: 2012-10-02, 15:37
 - Model: 1995`+inny v8
 - Silnik: V6 3.8
 - Kolor: czarny
 
Re: Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis H
jak to by było w ubezpieczalni to na bank ---------------szkoda całkowita,biorąc pod uwagę wyceny jakie robią,no ciekawe jak temat zakończysz ,powodzenia i odbierz co do grosza
			
									
									- 
				
				Alexander25
 - Forumowicz
 - Posty: 1647
 - Rejestracja: 2008-11-10, 17:33
 - Model: 302HO 1994 rok
 - Silnik: V8 5.0
 - Kolor: sapphire blue
 - Lokalizacja:: Polska
 - Kontakt:
 
Re: Dałem się zrobić w wał napędowy... uwaga na serwis HPG
Heh nie:) To robił serwis HPG Łomianki teraz są na Powsińskiej. Ubezpieczalnia klepie mojego stratusa, na którego wjechał gość  roverem. Zobaczymy co i jak na razie czekam na ekspertyzę rzeczoznawcy/biegłego z PZMOTu. Z tym mustangiem jest teraz problem bo tak naprawdę trzeba go rozebrać i złożyć od zera po tych partaczach. W przyszłym tygodniu warsztat, który zajmuje się moimi pozostałymi autami z USA ma mi przygotować kosztorys.
			
									
									302 HOooooo