SPOT DOLNY SLASK - OPOLSZCZYZNA - otwarcie sezonu

[siara]

MartiniPL jedzie z Waszej strony

[MartiniPL]

jadę o 11:00tej już. Ale gdzie mam się kierować? Kudowa Zdrój?!

[MaciekW]

E, to chyba my będziemy wcześniej - chyba, że jak zwykle powstanie małe opóźnienie .
Jakby nie było, na zjeździe z autostrady na Opole-Nysę będziemy pewnie około 10.00, potem trasa krajoznawcza na Kłodzko i Kudowę - jak w obu poprzednich Mustang Race!
Do zobaczenia więc po drodze lub na miejscu.
W Kudowie będziemy się zdzwaniać z Siarą, pewnie gdzieś koło parku się spotkamy - oby nie padało.
Jakby co, numer do mnie to 605 368 120.

[siara]

Proponuje zostawic auta u mnie pod domem i do Parku pieszo jak macie navi to SZKOLNA 6A bede czekal

[buba]

Dzięki. Jesteśmy :-)

[siara]

Dzwoncie wczesniej by sie nie okazalo ze spie bo kto wie co dzis wieczor bedzie ]:->

[MartiniPL]

stawimy się tam, w Kudowie, na 13tą, być może ciut wcześniej. Brać paszporty dla osób dorosłych? Jak tam na granicy?

[siara]

Kazda osoba ktora przekracza granice z CZ musi miec dokument wystarczy DO.

[caniggia]

Pozdro z czeskiej knajpy w Kudowej:)
Dajcie znać jak dojdziecie

[siara]

To troche inna knajpa bo w Kudowie a my jedziemy do Czeskiej w CZ nie mylic choc piwo bylo dobre ale Pawel cos zmeczony

[cardini]

Ja i Czester już we Wrocławiu. Dzięki wszystkim za spotkanie i fajną atmosferę. Specjalne podziękowania dla Siary za załatwienie super knajpy. Masz mocny argument na kolejne spoty u Ciebie.

[czester52]

Potwierdzam. My już w domu. Wielkie podziękowania dla Siary za zorganizowanie super smacznego dnia i dla wszystkich przybyłych, za super atmosferę. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, i tym razem spot skończył się dużo za wcześnie.

[MartiniPL]

było bardzo miło - towarzystwo i pogoda dopisała, a obiad rewelacyjny Pierwszy raz przejechałem 400km na... obiad

Warto było!

[buba]

My również dotarliśmy już do domu. Dziękuję wszystkim za przesympatyczne spotkanie i możliwość poznania ludzi z tak pięknym hobby, a Siarze za organizację i wybór lokalu:-).
Jedyny minus to nurtujące pytanie: skąd wyszperać pieniążki na wizytę u Canigii???
Pozdrawiam wszystkich!

[MaciekW]

My też meldujemy się z domu - byliśmy migiem, przed 20.00 na miejscu.
400 km na obiad? Przebijamy! My zrobiliśmy 500 .
Siara - dzięki za skrzyknięcie ekipy! Było ekstra - jak zwykle zresztą!
Do zobaczenia na zlocie!