[S197] Samo zapalające się stopy

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lowrider
Młodszy Forumowicz
Posty: 78
Rejestracja: 2008-09-24, 23:48
Model: FORD MUSTANG GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: srebrny
Kontakt:

[S197] Samo zapalające się stopy

Post autor: lowrider » 2009-06-05, 22:50

Siedząc w domu, popijając herbatkę dzwonią sąsiedzi: "swiatla sie panu palą w nowym samochodzie!!" schodzę, naciskam pedał hamulca, gasną, idę do domu.... za godzinę wyglądam: znów palą się tylne stopy.... i tak cały czas, az podkladam pod pedał hamulca jakąś sciere zeby mieć spokój na noc... o co biega? czemu to się samo zapala?
Ostatnio zmieniony 2009-06-17, 11:04 przez lowrider, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-06-05, 23:54

czujnik pedału hamulca szwankuje, prawdopodobnie tylko to. ciesz się, że gasną, jak by nie gasły, to pewnie by to było przepalone SJB. :) odłącz ten czujnik i zobacz, czy się świecą lub dalej zapalają - jeśli nie, to masz czujnik do wymiany, bo wątpię, żeby ktoś się podjął jego naprawy... :/


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
lowrider
Młodszy Forumowicz
Posty: 78
Rejestracja: 2008-09-24, 23:48
Model: FORD MUSTANG GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: srebrny
Kontakt:

Post autor: lowrider » 2009-06-06, 00:39

RUSZAM PEDALEM, JAKBY GO ODCIAGAJĄC DOSLOWNIE 2 MILIMETRY I JUZ GASNĄ, IDE DO DOMU I SIE ZAPALAJĄ.... MOZE GO CZYMS PSIUKNĄĆ?
BO OGOLNIE NIEWIEM CZEMU TEN BYDLAK JEST TAKI CZUŁY....?



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-06-06, 09:22

a co powoduje, że ten pedał się cofa? nie jestem pewien, ale może jakaś sprężyna, lub cokolwiek co go odpycha do końca nie robi tego tak, jak powinno. generalnie pedał nie powinien chodzić luźno, dlatego te 2mm robią mu jednak różnicę. ten temat każdy mechanik Ci załatwi (oczywiście nie partacz, tylko taki co czuje blues'a). ;)

a jak, drogi kolego, stoisz z płynem hamulcowym? nowy? nic go na pewno nie ubyło? czy tak samo jest na włączonym silniku?


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
lowrider
Młodszy Forumowicz
Posty: 78
Rejestracja: 2008-09-24, 23:48
Model: FORD MUSTANG GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: srebrny
Kontakt:

Post autor: lowrider » 2009-06-06, 09:52

na włączonym tak samo, płyn trochę zmętniały ale niewiem ogólnie mam baaaardzo czułe stopy, (chodzi o tylne światła) ;))) kolega jadący za mną mówi ze czesto mi stopy mrygają i długo jakbym ich używał.... i tylko to, więc gdzie kupię ten cały czujnik pod pedał hamulca?



Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-06-06, 20:27

nie wiem - pewnie tak samo łatwo dostępny co SJB. co do palących się stopów - one się zapalają również jak działa TCS kiedy tracisz przyczepność i następuje lekkie odcięcie. to weź odłącz ten czujnik i poczekaj - zobaczysz, czy się zapalą.


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
lowrider
Młodszy Forumowicz
Posty: 78
Rejestracja: 2008-09-24, 23:48
Model: FORD MUSTANG GT 2005
Silnik: V8 4.6
Kolor: srebrny
Kontakt:

Post autor: lowrider » 2009-06-06, 20:50

najpierw śmyrgne to jakimś przeźeraczem w spayu, poprzedniemu wlascicielowi pomogło, bo jak stal na promie to sie zastało, a potem stal 3 tyg w komisie i znow sie zastało...

[ Dodano: 2009-06-09, 12:53 ]
Naprawa zakończona sukcesem przy pomocy taśmy izolacyjnej i kawałka 1cmx1cmx0,2cm plasticzku podlozonego pod cyngielek, ktory był za krotki do stycznika. Teraz jest super



ODPOWIEDZ

Wróć do „Porady techniczne”