Czyżby nieoryginalne hamulce?
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64
-
- Forumowicz
- Posty: 161
- Rejestracja: 2009-08-11, 15:50
- Model: BYŁ Mustang 01'
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Czyżby nieoryginalne hamulce?
Witam wszystkich. Mam takie pytanie. Pierwsze co to czy we wszystkich Mustangach z 2001' był montowany ABS? Zdawało mi się, że tak a u mnie nie ma więc się trochę zdziwiłem. Drugie to, że bardzo słabo hamują mi hamulce. Klocki sprawdzone, jeszcze jest ich sporo, tarcze przetoczyłem więc są w bardzo dobrym stanie. Cały układ sprawdzony, co może być nie tak? Czy to aby oryginalne hamulce od Mustanga? Bo ich charakterystyka hamowania jest na prawdę dziwna. Poniżej załączam zdjęcia
I coś na deser. Guzik zagadka - co to za czerwony guzik? Jak się przełączy to świeci się na czerwono i nic więcej nie zaobserwowałem. I nie, nie jest to nitro
I coś na deser. Guzik zagadka - co to za czerwony guzik? Jak się przełączy to świeci się na czerwono i nic więcej nie zaobserwowałem. I nie, nie jest to nitro
- Magic
- Forumowicz
- Posty: 863
- Rejestracja: 2008-07-20, 20:17
- Model: RTR 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: BLACK
- Lokalizacja:: Oleśnica
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
- Kontakt:
Ja mam takie same seryjne hamulce bez ABS-u i nie narzekam, a mam tendencje do bardzo ostrej jazdy no może nie z zawrotnymi prędkościami ale jak depnę do końca to bez większych przeszkód blokuje przednie koła...
Delfinnn, mówiłem ci że łatwo nie pójdzie z tym mustangiem, bo fakt hamulca to on wogule niemiła, pierwsza sprawa to nie wiem jak sprawdzałeś cały układ hamulcowy, bo tak podejrzewam że tłoczki w zaciskach rozebrałeś i zalałeś cały układ porządnym płynem hamulcowym, dalej jak stoczyłeś tarcze to klocki muszą się dotrzeć i powinno się je minimalnie z jednej i drugiej strony ściąć by całą powierzchnią nie tarły bo mogą pęknąć lub po prostu słabo łapać i co gorsze ze skosa, nie musisz być tam mocno sięte jak nowe po prostu troszkę...
następna sprawa to przewody elastyczne często się rozciągają zbyt mocno i wtedy nic nie pomoże i naddatek wiadomo łatwo o pęknięcie...
bo serwo jest dwutarczowe i chodziło miękko wiec to można odrzucić no może jedynie pompa hamulcowa może być licha ale chyba nie ciekła....
sprawdź jak klocki się starły to będziesz miał jeden trop jak to działa czy ładnie łapie czy nie...
Delfinnn, mówiłem ci że łatwo nie pójdzie z tym mustangiem, bo fakt hamulca to on wogule niemiła, pierwsza sprawa to nie wiem jak sprawdzałeś cały układ hamulcowy, bo tak podejrzewam że tłoczki w zaciskach rozebrałeś i zalałeś cały układ porządnym płynem hamulcowym, dalej jak stoczyłeś tarcze to klocki muszą się dotrzeć i powinno się je minimalnie z jednej i drugiej strony ściąć by całą powierzchnią nie tarły bo mogą pęknąć lub po prostu słabo łapać i co gorsze ze skosa, nie musisz być tam mocno sięte jak nowe po prostu troszkę...
następna sprawa to przewody elastyczne często się rozciągają zbyt mocno i wtedy nic nie pomoże i naddatek wiadomo łatwo o pęknięcie...
bo serwo jest dwutarczowe i chodziło miękko wiec to można odrzucić no może jedynie pompa hamulcowa może być licha ale chyba nie ciekła....
sprawdź jak klocki się starły to będziesz miał jeden trop jak to działa czy ładnie łapie czy nie...
-
- Forumowicz
- Posty: 129
- Rejestracja: 2008-10-08, 15:13
- Model: V6 2005
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: Srebrny
- Kontakt:
To że blokuje koła to raczej wada, a nie zaleta . Właśnie po to jest ABS, aby koła się nie blokowały i można było w krytycznym momencie nie tylko się ślizgać, ale też sterować samochodem.dr.killer pisze:Ja mam takie same seryjne hamulce bez ABS-u i nie narzekam, a mam tendencje do bardzo ostrej jazdy no może nie z zawrotnymi prędkościami ale jak depnę do końca to bez większych przeszkód blokuje przednie koła...
-
- Forumowicz
- Posty: 161
- Rejestracja: 2009-08-11, 15:50
- Model: BYŁ Mustang 01'
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
Tzn. ja też bez problemu blokuje koła z prawie każdej prędkości ale jakoś dziwnie hamuje całe auto. Tak zaciski wszystkie rozebrane i zalane nowym płynem. Może po prostu nie jestem przyzwyczajony do Mustanga bo jednak europejskie auta to co innego. Wymienię na dniach może klocki (opłaca się inwestować w EBC na stockowych tarczach?) i zobaczymy co dalej.
A na temat magicznego guzika wie ktoś coś ?
A na temat magicznego guzika wie ktoś coś ?
bez obaw klocki ci wystarcza (EBC ) - znakomicie wspolpracuja ze standardowymi tarczami .Delfinnn pisze:Tzn. ja też bez problemu blokuje koła z prawie każdej prędkości ale jakoś dziwnie hamuje całe auto. Tak zaciski wszystkie rozebrane i zalane nowym płynem. Może po prostu nie jestem przyzwyczajony do Mustanga bo jednak europejskie auta to co innego. Wymienię na dniach może klocki (opłaca się inwestować w EBC na stockowych tarczach?) i zobaczymy co dalej.
A na temat magicznego guzika wie ktoś coś ?
- RAFAŁ (GROSZEK)
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2427
- Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
- Model: był SN95 jest GT2011
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: SREBRNY
W moim przypadku hamulce to tarcze EBC Turbo Groove i klocki EBC RedStuff przód i tył. Te klocki są nieco tępe jak są zimne, ale jak się rozgrzeją to jest całkiem OK. Klocki Green Stuff będą chyba bardziej wdzięczne w codziennej jeździe.Delfinnn pisze:Tzn. ja też bez problemu blokuje koła z prawie każdej prędkości ale jakoś dziwnie hamuje całe auto. Tak zaciski wszystkie rozebrane i zalane nowym płynem. Może po prostu nie jestem przyzwyczajony do Mustanga bo jednak europejskie auta to co innego. Wymienię na dniach może klocki (opłaca się inwestować w EBC na stockowych tarczach?) i zobaczymy co dalej.
W Mustangu bez ABS bardzo ważne jest odpowietrzenie pompki hamulcowej, zwłaszcza jeśli dopuszczono do zassania powietrza, np. przy odpowietrzaniu przodu (płyn znika bardzo szybko, można przeoczyć uzupełnianie stanu ). Można sobie lać płyny i pompować godzinami, a i tak zawsze jest bąbel w sekcji odpowiedzialnej za tylny układ.