HUMOR
- Deftronic
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 489
- Rejestracja: 2008-10-08, 11:13
- Model: Shelby GT500
- Silnik: V8 5.4
- Kolor: Grabber Orange
- Lokalizacja:: Acheron
[quote="kaes"]w sumie to nie humor ale wrażenie robi
Deftronic - spodoba ci się chyba
/quote]
No wbija w glebę.
Odtworzył to facet nieźle. Jeszcze większą jazdą jest zrobić taki kawałek (i genialne video do niego).
Pomyśleć, że Hendrix nagrywał na 8 ścieżkach.
No wbija w glebę.
Pomyśleć, że Hendrix nagrywał na 8 ścieżkach.
http://www.dinxproject.org" onclick="window.open(this.href);return false;
Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb.
Podczas ceremonii za trumną ustawione było ogromne serce, całe pokryte kwiatami.
Kiedy skończyły się przemówienia i modlitwy, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka. Następnie piękne serce się zamknęło i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze.
W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:
- Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie właśnie swój pogrzeb. Jestem ginekologiem....
Proktolog zemdlał.
Zdesperowana dziewczyna stoi na nadbrzeżu i chce popełnić samobójstwo.
Widzi to młody marynarz, podchodzi do niej i mówi:
- Nie rób tego!
Zabiorę cię na pokład naszego statku, ukryję, przemycę do Ameryki i zaczniesz nowe życie.
Przez cały rejs będę cię karmił, będę ci dawał radość, a ty będziesz mnie dawać radość.
Jeszcze nie wszystko stracone...
Dziewczyna, jeszcze pochlipująca z cicha, postanowiła dać sobie jeszcze jedna szanse i poszła z nim na statek.
Jak obiecywał, tak zrobił ukrył ja pod pokładem, raz na jakiś czas podrzucał kanapki, jakiś owoc lub coś do picia, a całe noce spędzali na miłosnych igraszkach.
Sielankę przerwał kapitan, który pewnego dnia odkrył kryjówkę dziewczyny.
- Co tu robisz? - zapytał surowo.
- Mam układ z jednym z marynarzy. Zabiera mnie do Ameryki, karmi mnie, a ja mu pozwalam robić ze mną, co chce.
Mam nadzieje, że kapitan go nie ukarze?
- Nie - odpowiedział kapitan - Chciałbym jednak, żebyś wiedziała, że jesteś na pokładzie promu Wolin-Świnoujście-Wolin
Na ławce w parku siedzą dwaj emeryci:
- Popatrz, jak ta dzisiejsza młodzież ma ciężko w tym kryzysie... Jednego
papierosa na pięciu muszą palić...
- No, ale dzielne chłopaki. Mimo wszystko się śmieją...
Podczas ceremonii za trumną ustawione było ogromne serce, całe pokryte kwiatami.
Kiedy skończyły się przemówienia i modlitwy, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka. Następnie piękne serce się zamknęło i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze.
W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:
- Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie właśnie swój pogrzeb. Jestem ginekologiem....
Proktolog zemdlał.
Zdesperowana dziewczyna stoi na nadbrzeżu i chce popełnić samobójstwo.
Widzi to młody marynarz, podchodzi do niej i mówi:
- Nie rób tego!
Zabiorę cię na pokład naszego statku, ukryję, przemycę do Ameryki i zaczniesz nowe życie.
Przez cały rejs będę cię karmił, będę ci dawał radość, a ty będziesz mnie dawać radość.
Jeszcze nie wszystko stracone...
Dziewczyna, jeszcze pochlipująca z cicha, postanowiła dać sobie jeszcze jedna szanse i poszła z nim na statek.
Jak obiecywał, tak zrobił ukrył ja pod pokładem, raz na jakiś czas podrzucał kanapki, jakiś owoc lub coś do picia, a całe noce spędzali na miłosnych igraszkach.
Sielankę przerwał kapitan, który pewnego dnia odkrył kryjówkę dziewczyny.
- Co tu robisz? - zapytał surowo.
- Mam układ z jednym z marynarzy. Zabiera mnie do Ameryki, karmi mnie, a ja mu pozwalam robić ze mną, co chce.
Mam nadzieje, że kapitan go nie ukarze?
- Nie - odpowiedział kapitan - Chciałbym jednak, żebyś wiedziała, że jesteś na pokładzie promu Wolin-Świnoujście-Wolin
Na ławce w parku siedzą dwaj emeryci:
- Popatrz, jak ta dzisiejsza młodzież ma ciężko w tym kryzysie... Jednego
papierosa na pięciu muszą palić...
- No, ale dzielne chłopaki. Mimo wszystko się śmieją...
- Mały1973
- Forumowicz
- Posty: 688
- Rejestracja: 2009-02-23, 12:32
- Model: Mustang Mach I 1971
- Silnik: inny V8
- Kolor: Medium Blue Metallic
- Kontakt:
Podpatrzone i sfotografowane dzisiaj w UC i porcie w Gdyni
http://img52.imageshack.us/img52/4775/dscn3470.jpg
http://img690.imageshack.us/img690/882/dscn3439x.jpg

http://img52.imageshack.us/img52/4775/dscn3470.jpg
http://img690.imageshack.us/img690/882/dscn3439x.jpg
- Ford Mustang Mach I 429
- Chevy Camaro Z/28 LS1
- Chrysler Voyager III CRD
- Pontiac Trans Am GTA
- Buick Electra 1971 455
- Pontiac Grand Prix Seventh Generation
- Chevy Camaro Z/28 LS1
- Chrysler Voyager III CRD
- Pontiac Trans Am GTA
- Buick Electra 1971 455
- Pontiac Grand Prix Seventh Generation
- stang232
- Forumowicz
- Posty: 2134
- Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
- Model: stang'95
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czarny
- Lokalizacja:: Bełchatów
- Stajnia: Stajnia Łódzka
Dwóm przyjaciółkom po długich namowach, udało się wreszcie przekonać mężów, żeby zostali w domu, a one same wychodzą na kolacje do knajpy, żeby przypomnieć sobie dawne czasy. Po zabawnie spędzonym wieczorze, dwóch butelkach białego wina, szampanie i buteleczce wódki opuszczają restaurację całkowicie pijane! W drodze powrotnej obie nachodzi nagła potrzeba, może dlatego ze dużo wypiły. Nie wiedząc gdzie iść się wysikać, jedna mówi do drugiej:
- Wejdźmy na ten cmentarz, tutaj napewno nikogo niebędzie.
Wchodzą na cmentarz, najpierw jedna ściąga majtki,sika, wyciera się tymi majtkami i oczywiście je wyrzuca... Widząc to, druga odrazu sobie przypomina, ze ma na sobie drogą markową bieliznę od męża i szkoda by ją wyrzucić. Ściąga więc majtki, wkłada je do kieszeni,sika i zrywa kokardę z pierwszego lepszego wieńca, żeby się podetrzeć.
Na drugi dzień mąż pierwszej, dzwoni do męża drugiej:
- Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co się stało! o koniec mojego małżeństwa!
- Dlaczego?
- Moja żona wróciła o 5 rano kompletnie pijana i na dodatek bez majtek!
Od razu wywaliłem ją z domu.
Na to drugi:
- Marek, to jeszcze nic, wiesz co wykombinowała moja! Nie tylko przyszła pijana i bez majtek, ale miała włożoną w tyłek czerwoną kokardę z napisem:
NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY, ŁUKASZ, IGNAŚ, STASIEK I
POZOSTALI PRZYJACIELE Z SIŁOWNI
- Wejdźmy na ten cmentarz, tutaj napewno nikogo niebędzie.
Wchodzą na cmentarz, najpierw jedna ściąga majtki,sika, wyciera się tymi majtkami i oczywiście je wyrzuca... Widząc to, druga odrazu sobie przypomina, ze ma na sobie drogą markową bieliznę od męża i szkoda by ją wyrzucić. Ściąga więc majtki, wkłada je do kieszeni,sika i zrywa kokardę z pierwszego lepszego wieńca, żeby się podetrzeć.
Na drugi dzień mąż pierwszej, dzwoni do męża drugiej:
- Jurek, nawet sobie nie wyobrażasz co się stało! o koniec mojego małżeństwa!
- Dlaczego?
- Moja żona wróciła o 5 rano kompletnie pijana i na dodatek bez majtek!
Od razu wywaliłem ją z domu.
Na to drugi:
- Marek, to jeszcze nic, wiesz co wykombinowała moja! Nie tylko przyszła pijana i bez majtek, ale miała włożoną w tyłek czerwoną kokardę z napisem:
NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY, ŁUKASZ, IGNAŚ, STASIEK I
POZOSTALI PRZYJACIELE Z SIŁOWNI

- tomec
- Forumowicz
- Posty: 182
- Rejestracja: 2009-06-10, 22:25
- Model: Shelby GT
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: performance white
- Kontakt:
Może nie do końca właściwy dział, ale powstaje konkurencja dla Mustangów, Camaro i Challengerów 
http://moto.onet.pl/1591740,1,dacia-jak ... tml?node=2
http://moto.onet.pl/1591740,1,dacia-jak ... tml?node=2
- pudel
- Forumowicz
- Posty: 1406
- Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
- Model: 2002 V6,2007 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Szary metalik & Torch red
- Kontakt:
Ujek Hilek łod niedzieli
Szuko wszyndzie swoich breli
I w galotach i w szakecie
I pod kiblym w toalecie
W szranku wszystko poprzewracoł
Westy, mantle już łobmacoł
Szukoł nawet w wertikole
I pod stołym i na stole
I ze złości już się śmieje
Chyba byli tu złodzieje
Sznupie, wrzeszczy kurdebele
Kaj pieronie som te brele
Grzebie w kofrze, w stary torbie
Miyndzy praniym we waszkorbie
Jak za młodu, jak za trampa
Zerko teroz za gardina
Pod zygowek i pierzyna
Już zaświycioł taszyn lampa
Nikaj niy ma, nerwy traci
Zajrzoł nawet już do laci
Do charbołow i do zokow
Hasie przeciep we hasioku
Jak zaglongdoł we bratruła
Zrobioł se na czole buła
Maras wymiot spod byfyja
Źdżadło przynios ze antryja
Bo do gowy to mu wpadło
Aby zajrzeć tam przez źdżadło
Na kolanach cal po calu
Szuko detal po detalu
Patrzy w źdżadło tuż przy zolu
A tu bryle na kicholu
Na kicholu się schowały
Ujek dom przewrocioł cały
Morał z tego wyciong taki
Nim wypomnisz innym braki
Szukej źródła informacji
Niy w działaniu, lecz w lustracji
Szuko wszyndzie swoich breli
I w galotach i w szakecie
I pod kiblym w toalecie
W szranku wszystko poprzewracoł
Westy, mantle już łobmacoł
Szukoł nawet w wertikole
I pod stołym i na stole
I ze złości już się śmieje
Chyba byli tu złodzieje
Sznupie, wrzeszczy kurdebele
Kaj pieronie som te brele
Grzebie w kofrze, w stary torbie
Miyndzy praniym we waszkorbie
Jak za młodu, jak za trampa
Zerko teroz za gardina
Pod zygowek i pierzyna
Już zaświycioł taszyn lampa
Nikaj niy ma, nerwy traci
Zajrzoł nawet już do laci
Do charbołow i do zokow
Hasie przeciep we hasioku
Jak zaglongdoł we bratruła
Zrobioł se na czole buła
Maras wymiot spod byfyja
Źdżadło przynios ze antryja
Bo do gowy to mu wpadło
Aby zajrzeć tam przez źdżadło
Na kolanach cal po calu
Szuko detal po detalu
Patrzy w źdżadło tuż przy zolu
A tu bryle na kicholu
Na kicholu się schowały
Ujek dom przewrocioł cały
Morał z tego wyciong taki
Nim wypomnisz innym braki
Szukej źródła informacji
Niy w działaniu, lecz w lustracji
GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....













