przekładnia
Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64, mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64
- pudel
- Forumowicz
- Posty: 1406
- Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
- Model: 2002 V6,2007 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Szary metalik & Torch red
- Kontakt:
przekładnia
Kto jest w stanie w jakiś "łopatologiczny" sposób wytłumaczyć prostemu człowiekowi czym się różni 3.73 od 4.10 i jeszcze pytanko jaka jest w standardzie i jaka lepsza?
http://www.stage3motorsports.com/catego ... rivetrain/
http://www.stage3motorsports.com/catego ... rivetrain/
GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....
- RadAg!
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 73
- Rejestracja: 2010-01-24, 15:00
- Model: Ford Crown Victoria
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: White
- Kontakt:
Byc moze moja informacja nie do konca jest prawdziwa, sam niedawno probowalem sie dowiedziec co to jest przelozenie mostu no wiec...
3.73 i 4.10 oznacza liczbe ile razy mosi obrocic silnik zeby dac jeden obrot na kola pedne. Czyli 4.10 daje ci lepsze przyspieszenie ale zmniejsza predkosc maxymalna. nie mam pojecia jak to sie ma do momentu...
3.73 i 4.10 oznacza liczbe ile razy mosi obrocic silnik zeby dac jeden obrot na kola pedne. Czyli 4.10 daje ci lepsze przyspieszenie ale zmniejsza predkosc maxymalna. nie mam pojecia jak to sie ma do momentu...
www.roadrunners.pl
-
- Forumowicz
- Posty: 161
- Rejestracja: 2009-08-11, 15:50
- Model: BYŁ Mustang 01'
- Silnik: V6 3.8
- Kolor: Czarny
W każdym pierwszym lepszym warsztacie Ci wymienią
Pamiętaj tylko żeby zalać dobry, dedykowany olej. Aha no i pamiętaj, że 4.10 to już na prawdę nie zabawa bo nawet i na 4 biegu potrafi zamielić. No i ogólnie 4.10 do jazdy na co dzień niezbyt się nadaje - dragi i open day'e owszem. Jeśli już kupowałbym 3,73
Pozdrawiam


-
- Forumowicz
- Posty: 814
- Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
- Model: 2007
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
- Kontakt:
weź pod uwagę, że jak to zmieniasz to się opłaca od razu zrobić szperę (jeśli nie masz), oszczędzisz na robociznie bo to grzebanie w tym samym miejscu.
wątpie, pytaj RedHorneta, on coś wie o tym, o ile się nie mylę.pudel pisze:a specjalistyczne uæádzenie do ustawiania zbieznosci zebatek czy cos takiego posiada wieskszosc zakladow?
Ostatnio zmieniony 2010-04-23, 15:08 przez kaes, łącznie zmieniany 1 raz.
CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

Powiem tak mam 4.10 fabrycznie jest 3,55, Bullit ma 3,73 i da się na tym spokoje jeździć.
Odnośnie instalacji wydaję się prosta ale jedyny polecany mi zakład w katowicach robiący mosty różne od 25 lat dwa razy mi składał i działa ale buczy i kruszy nieco krawędzie zębów ataku.
Problemem takich zakładów jest to, że mino iż są bardzo dobre działają na podstawie doświadczenia a nie maja żadnego w np mostach forda 8.8 nie wspominając o urządzeniach pomiarowych dedykowanych do tego mostu.
Podstawa dobrego złożenia mostu to:
1. Lista wszystkich specyfikacji - znacznie odbiegające od europejskich. Mosty amerykańskich musclecarów są luźne i takie maja być inaczej padną z przegrzania
2. Ustawienie grubości podkładki pod atakiem - bez przyrządu bardzo trudne
3. Ustawienie prawidłowego wzoru na zębach i skoku zebów czyli backlash'u
4. Ustawienie prawidłowego oporu łożysk na ataku.
Przy wymianie zaleca się od razu wymienić komplet łożysk i uszczelniaczy
Za niedługo mam trzecie podejście do mostu nowe łożyska nowe zębatki + nowy wzmocniony kosz Eaton'a. Tym razem będę to robił sam razem z mechanikiem i tym razem z pomiarem podkładki pod atak.
Mam nadzieje ze damy radę
Na przykładzie mojego doświadczenia można stwierdzić, że lepiej nie tykać tego gówna
.
Odnośnie instalacji wydaję się prosta ale jedyny polecany mi zakład w katowicach robiący mosty różne od 25 lat dwa razy mi składał i działa ale buczy i kruszy nieco krawędzie zębów ataku.
Problemem takich zakładów jest to, że mino iż są bardzo dobre działają na podstawie doświadczenia a nie maja żadnego w np mostach forda 8.8 nie wspominając o urządzeniach pomiarowych dedykowanych do tego mostu.
Podstawa dobrego złożenia mostu to:
1. Lista wszystkich specyfikacji - znacznie odbiegające od europejskich. Mosty amerykańskich musclecarów są luźne i takie maja być inaczej padną z przegrzania
2. Ustawienie grubości podkładki pod atakiem - bez przyrządu bardzo trudne
3. Ustawienie prawidłowego wzoru na zębach i skoku zebów czyli backlash'u
4. Ustawienie prawidłowego oporu łożysk na ataku.
Przy wymianie zaleca się od razu wymienić komplet łożysk i uszczelniaczy
Za niedługo mam trzecie podejście do mostu nowe łożyska nowe zębatki + nowy wzmocniony kosz Eaton'a. Tym razem będę to robił sam razem z mechanikiem i tym razem z pomiarem podkładki pod atak.
Mam nadzieje ze damy radę

Na przykładzie mojego doświadczenia można stwierdzić, że lepiej nie tykać tego gówna

[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
- michal@
- Forumowicz
- Posty: 251
- Rejestracja: 2008-07-10, 22:13
- Model: GNATSUM.NAMI
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czerwony(najszybszy kolor ;) )
a u mnie akurat wręcz przeciwnie
dyfer zmieniałem w 2008 roku od tego czasu mam zrobione jakieś 30-35 tys kilometrów, most rozkręcałem tej zimy i wszystko wygląda prawie jak nowe
tym bardziej,że most ten nie ma ze mną za lekko i ze sporo większą mocą jak w serii
Zmieniałem wtedy seryjne 3.08 na 3.73 co z perspektywy czasu uwazam było bardzo dobrym wyborem.
Oczywiście przy zmianie przełożenia dałem wszystkie nowe łożyska,oraz sprawdziłem luz który nie wymagał podkładek, o ile dobrze pamiętam to miało być w przedziale między 0,1-0,25mm
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
dyfer zmieniałem w 2008 roku od tego czasu mam zrobione jakieś 30-35 tys kilometrów, most rozkręcałem tej zimy i wszystko wygląda prawie jak nowe


Zmieniałem wtedy seryjne 3.08 na 3.73 co z perspektywy czasu uwazam było bardzo dobrym wyborem.
Oczywiście przy zmianie przełożenia dałem wszystkie nowe łożyska,oraz sprawdziłem luz który nie wymagał podkładek, o ile dobrze pamiętam to miało być w przedziale między 0,1-0,25mm
13.09 08 Borsk ET13.400 300KM
19.07 09 Borsk ET 13.250
19.09.09 Borsk ET 12.840 340KM
07.08.10 Dajtki ET 12.979 street
21.05.11 Czaplinek ET12.68 390KM
03.07.11 Dajtki ET 12,38 340+75KM
20.07.12 Wilcze laski ET 12.27
19.08.12 Ełk ET11.87 480KM @ 200km/h
19.07 09 Borsk ET 13.250
19.09.09 Borsk ET 12.840 340KM
07.08.10 Dajtki ET 12.979 street
21.05.11 Czaplinek ET12.68 390KM
03.07.11 Dajtki ET 12,38 340+75KM
20.07.12 Wilcze laski ET 12.27
19.08.12 Ełk ET11.87 480KM @ 200km/h
Może to kwestia szczęścia mi go chyba brakło. A może jak się robi samemu to wychodzi lepiej - niejednokrotnie już ta zasada się potwierdziła.michal@ pisze:a u mnie akurat wręcz przeciwnie![]()
dyfer zmieniałem w 2008 roku od tego czasu mam zrobione jakieś 30-35 tys kilometrów, most rozkręcałem tej zimy i wszystko wygląda prawie jak nowetym bardziej,że most ten nie ma ze mną za lekko i ze sporo większą mocą jak w serii
![]()
Zmieniałem wtedy seryjne 3.08 na 3.73 co z perspektywy czasu uwazam było bardzo dobrym wyborem.
Oczywiście przy zmianie przełożenia dałem wszystkie nowe łożyska,oraz sprawdziłem luz który nie wymagał podkładek, o ile dobrze pamiętam to miało być w przedziale między 0,1-0,25mm
[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
- pudel
- Forumowicz
- Posty: 1406
- Rejestracja: 2008-11-07, 21:08
- Model: 2002 V6,2007 V8
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Szary metalik & Torch red
- Kontakt:
poczytałem trochę i zalecają przedkładać od razu na 4.10 ponieważ z 3.08 na 3.73 to takie jak by jeszcze nie to. Ja sam nie pykam nigdzie 180 po autostradach raczej non stop w mieście tak że wolałbym mieć zrywniejsze autko. myślę nad tym już od dłuższego czasu ale jakoś nie potrafię się zdecydować w co inwestować...michal@ pisze:a u mnie akurat wręcz przeciwnie![]()
dyfer zmieniałem w 2008 roku od tego czasu mam zrobione jakieś 30-35 tys kilometrów, most rozkręcałem tej zimy i wszystko wygląda prawie jak nowetym bardziej,że most ten nie ma ze mną za lekko i ze sporo większą mocą jak w serii
![]()
Zmieniałem wtedy seryjne 3.08 na 3.73 co z perspektywy czasu uwazam było bardzo dobrym wyborem.
Oczywiście przy zmianie przełożenia dałem wszystkie nowe łożyska,oraz sprawdziłem luz który nie wymagał podkładek, o ile dobrze pamiętam to miało być w przedziale między 0,1-0,25mm
GDYBY BÓG POPIERAŁ PRZEDNI NAPĘD - CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH.....
- Magic
- Forumowicz
- Posty: 863
- Rejestracja: 2008-07-20, 20:17
- Model: RTR 2012
- Silnik: V6 3.7
- Kolor: BLACK
- Lokalizacja:: Oleśnica
- Stajnia: Stajnia Dolny Śląsk
- Kontakt:
RedHornet pisze: A może jak się robi samemu to wychodzi lepiej - niejednokrotnie już ta zasada się potwierdziła.
potwierdzam ja od urodzenia grzebie sam i jakoś zawsze mi wychodzi, jak wymiana rozrząd w mojej poprzedniej pumie 1,7 VTC po ocenach na forum spora mechaników nie podołała temu zadaniu, a ja zupełnie nie mając o tym pojęciu w 2 godzinki zrobiłem i jeszcze troszkę podkręciłem

co do przekładni to nie wiem jak to będzie jeździć... ma ktoś może porównania przyspieszenia, bo według mnie po pierwsze bez dobrej szpery to trochę będzie lipa bo jak się chce szybko przyspieszyć to jedno koło mieli a nie jedzie a co dopiero przy zmianie przełożenia, po za tym silnik będzie trzeba bardziej żyłować by w tej samej prędkości latać przez to spalanie wzrośnie... więc ciężka sprawa
ile trzeba dać za przekładnie 4,10

- michal@
- Forumowicz
- Posty: 251
- Rejestracja: 2008-07-10, 22:13
- Model: GNATSUM.NAMI
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: czerwony(najszybszy kolor ;) )
tak to jest panowie wszystko najlepiej robić samemu
od kilku lat sam naprawiam swoje samochody i przynajmniej jak coś "popsuje" to mogę mieć pretensje tylko do siebie a nie do mechanika któremu jeszcze dodatkowo trzeba zapłacić
Miałem kiedyś taką historię z moim mechanikiem którą jak teraz sobie wspomnę to pękam ze śmiechu;
Jakieś 8 lat temu miałem mondeo 1.8 benz. które nie wiedzieć czemu podczas normalnej jazdy spod maski pewnego dnia zaczęło niemiłosiernie stukać,auto odstawiłem do mojego mechanika który po kilku godzinach oznajmił mi ,że panewka główna na wale się obróciła co jak widomo wiąże się z rozebraniem silnika nowymi uszczelkami,panewkami i oddaniem wału do szlifu z dokładnością do setnych milimetra.
Jako,że samochód chciałem sprzedać i nie miałem zamiaru w niego inwestować nie mając pojęcia zbytnio o mechanice prosiłem mojego majstra aby zrobił coś z tym aby to jeżdziło oczywiście bez wyciągania silnika z samochodu.
Dał się namówić i powiedział "już kiedyś coś takiego robiłem" kazał mi kupić 2 panewki dorobione na wymiar, zmierzone przez niego SUWMIARKA, a on na moich oczach wziął 3 cm. pasek papieru ściernego przełożył go przez czop wału i szlifował,szlifował i szlifował obracając przy tym wałem co jakiś czas
W końcu po złożeniu motoru chwila prawdy odpalenie.. silnik zabanglał od razu i pięknie pracował,więc rozliczyłem się z moim cudotwórcą mechanikiem i pojechałem do domu wsiadłem w auto i po 3 metrach jazdy zaczęło spod maski tak walić,że głowa boli.
Silnik do remontu nie udało się....co jest dzisiaj dla mnie oczywiste,że nie mogło się udać,ale jak mechanik mógł pomyśleć,że to będzie chodziło
Jeśli chodzi o zmianę z 3.08 na 3.73 to moim zdaniem jest to najlepsze rozwiązanie ponieważ uzyskujesz "teoretyczne" 20% więcej momentu na kołach oraz bardzo fajnie kończą się prędkości na danych biegach przede wszystkim 2-gi bieg kręcąc silnik do 6000 rpm masz dokładnie 100km/h a nie 120 jak na seryjnym przełożeniu co daje nieco urwać w czasie przespieszania do 100
3.08 (6000 rpm)........ 3.73 (6000rpm)...........4.10 (6000rpm) .............4.56 (6000rpm)
1- 71km/h .............1- 59km/h ..............1- 53km/h .....................1- 48km/h
2- 120km/h ............2- 99,6km/h .............. 2-90km/h ..................... 2- 81km/h
3- 180km/h .......... 3- 149km/h ...............3- 135km/h....................3- 121km/h
4- 240km/h ...........4- 198km/h ...............4-180km/h .....................4- 162km/h
5- 350km/h .......... 5- 291km/h ...............5- 265km/h ....................5-238km/h
powyzej masz prędkości na biegach jakie będą na każdym z dostępnych dyfrów jest jeszcze 3.55, który też jest dobrym wyborem.
wydaje mi się,że zmiana z 3.08 na 4.10 czy 4.56 jest lekką przesadą ponieważ napewno odbije się to na spalaniu ale także auto stanie się bardzo nie przyjemne podczas jazdy nawet w mieście tak krótkie przelożenie spowoduje,że będziesz musiał bez przerwy machać lewarkiem aby w ogóle samochód przyspieszał z auta zrobi ci się diesel w którym jest sporo momentu obrotowego który daje wrażenie podczas przyspieszania (chwilowe uderzenie) a w rzeczywistości jedzie słabo bo bez aby osiągnąć chociażby 100km/h trzeba wbić trzy czasem nawe cztery biegi. a cały "ogromny" moment obrotowy tego diesela jest w bardzo wąskim przedziale i niskich obr. stąd tak krótkie przełożenia w dieselkach
Co innego jeśli zadlubiesz silnik i zakręcisz go do powiedzmy 7 tys rpm. wtedy warto wziąć np. 4.10 bo prędkości na danych biegach się zwiększą
Mając założone przełożenie 3.73 możesz fajnie zaszaleć i założyć sobie jakieś ogromne koła 19' lub 20" z oponami o dużym obwodzie powiedzmy 255/40/19" bez obawy,że auto zacznie ci "mulić"
Przełożenie 4.10 i 4.56 są raczej dla dragów gdzie montuje się mega szerokie opony i przede wszystkim bardzo wysokim profilu np. 33x16.5x15" gdzie 33" to wysokość czyli 33x2,54=83,8mm x 3,14=262cm obwodu to do seryjnego 205cm masz w takim dragu przy przelożeniu z serii 3.08 na 4,10 przez tak sporą różnicę w obwodzie koła masz w zasadzie takie same prędkości na poszczególnych biegach,ale za to spory profil opony czyli bardzo duuuużo miękkiej gumy która na starcie rozłoży się jak naleśnik na asfalcie i da mega trakcję
co przy seryjnym dyfrze i powiedzmy podobnej oponie w 18" czy 19" nigdy nie będzie tak "kleić" jak wcześniej opisane.....dlatego właśnie są krótsze dyfry
sa

od kilku lat sam naprawiam swoje samochody i przynajmniej jak coś "popsuje" to mogę mieć pretensje tylko do siebie a nie do mechanika któremu jeszcze dodatkowo trzeba zapłacić

Miałem kiedyś taką historię z moim mechanikiem którą jak teraz sobie wspomnę to pękam ze śmiechu;
Jakieś 8 lat temu miałem mondeo 1.8 benz. które nie wiedzieć czemu podczas normalnej jazdy spod maski pewnego dnia zaczęło niemiłosiernie stukać,auto odstawiłem do mojego mechanika który po kilku godzinach oznajmił mi ,że panewka główna na wale się obróciła co jak widomo wiąże się z rozebraniem silnika nowymi uszczelkami,panewkami i oddaniem wału do szlifu z dokładnością do setnych milimetra.
Jako,że samochód chciałem sprzedać i nie miałem zamiaru w niego inwestować nie mając pojęcia zbytnio o mechanice prosiłem mojego majstra aby zrobił coś z tym aby to jeżdziło oczywiście bez wyciągania silnika z samochodu.
Dał się namówić i powiedział "już kiedyś coś takiego robiłem" kazał mi kupić 2 panewki dorobione na wymiar, zmierzone przez niego SUWMIARKA, a on na moich oczach wziął 3 cm. pasek papieru ściernego przełożył go przez czop wału i szlifował,szlifował i szlifował obracając przy tym wałem co jakiś czas

W końcu po złożeniu motoru chwila prawdy odpalenie.. silnik zabanglał od razu i pięknie pracował,więc rozliczyłem się z moim cudotwórcą mechanikiem i pojechałem do domu wsiadłem w auto i po 3 metrach jazdy zaczęło spod maski tak walić,że głowa boli.
Silnik do remontu nie udało się....co jest dzisiaj dla mnie oczywiste,że nie mogło się udać,ale jak mechanik mógł pomyśleć,że to będzie chodziło


Jeśli chodzi o zmianę z 3.08 na 3.73 to moim zdaniem jest to najlepsze rozwiązanie ponieważ uzyskujesz "teoretyczne" 20% więcej momentu na kołach oraz bardzo fajnie kończą się prędkości na danych biegach przede wszystkim 2-gi bieg kręcąc silnik do 6000 rpm masz dokładnie 100km/h a nie 120 jak na seryjnym przełożeniu co daje nieco urwać w czasie przespieszania do 100

3.08 (6000 rpm)........ 3.73 (6000rpm)...........4.10 (6000rpm) .............4.56 (6000rpm)
1- 71km/h .............1- 59km/h ..............1- 53km/h .....................1- 48km/h
2- 120km/h ............2- 99,6km/h .............. 2-90km/h ..................... 2- 81km/h
3- 180km/h .......... 3- 149km/h ...............3- 135km/h....................3- 121km/h
4- 240km/h ...........4- 198km/h ...............4-180km/h .....................4- 162km/h
5- 350km/h .......... 5- 291km/h ...............5- 265km/h ....................5-238km/h
powyzej masz prędkości na biegach jakie będą na każdym z dostępnych dyfrów jest jeszcze 3.55, który też jest dobrym wyborem.
wydaje mi się,że zmiana z 3.08 na 4.10 czy 4.56 jest lekką przesadą ponieważ napewno odbije się to na spalaniu ale także auto stanie się bardzo nie przyjemne podczas jazdy nawet w mieście tak krótkie przelożenie spowoduje,że będziesz musiał bez przerwy machać lewarkiem aby w ogóle samochód przyspieszał z auta zrobi ci się diesel w którym jest sporo momentu obrotowego który daje wrażenie podczas przyspieszania (chwilowe uderzenie) a w rzeczywistości jedzie słabo bo bez aby osiągnąć chociażby 100km/h trzeba wbić trzy czasem nawe cztery biegi. a cały "ogromny" moment obrotowy tego diesela jest w bardzo wąskim przedziale i niskich obr. stąd tak krótkie przełożenia w dieselkach

Co innego jeśli zadlubiesz silnik i zakręcisz go do powiedzmy 7 tys rpm. wtedy warto wziąć np. 4.10 bo prędkości na danych biegach się zwiększą
Mając założone przełożenie 3.73 możesz fajnie zaszaleć i założyć sobie jakieś ogromne koła 19' lub 20" z oponami o dużym obwodzie powiedzmy 255/40/19" bez obawy,że auto zacznie ci "mulić"
Przełożenie 4.10 i 4.56 są raczej dla dragów gdzie montuje się mega szerokie opony i przede wszystkim bardzo wysokim profilu np. 33x16.5x15" gdzie 33" to wysokość czyli 33x2,54=83,8mm x 3,14=262cm obwodu to do seryjnego 205cm masz w takim dragu przy przelożeniu z serii 3.08 na 4,10 przez tak sporą różnicę w obwodzie koła masz w zasadzie takie same prędkości na poszczególnych biegach,ale za to spory profil opony czyli bardzo duuuużo miękkiej gumy która na starcie rozłoży się jak naleśnik na asfalcie i da mega trakcję


13.09 08 Borsk ET13.400 300KM
19.07 09 Borsk ET 13.250
19.09.09 Borsk ET 12.840 340KM
07.08.10 Dajtki ET 12.979 street
21.05.11 Czaplinek ET12.68 390KM
03.07.11 Dajtki ET 12,38 340+75KM
20.07.12 Wilcze laski ET 12.27
19.08.12 Ełk ET11.87 480KM @ 200km/h
19.07 09 Borsk ET 13.250
19.09.09 Borsk ET 12.840 340KM
07.08.10 Dajtki ET 12.979 street
21.05.11 Czaplinek ET12.68 390KM
03.07.11 Dajtki ET 12,38 340+75KM
20.07.12 Wilcze laski ET 12.27
19.08.12 Ełk ET11.87 480KM @ 200km/h