Ronin, kiedys buszowałem po amerykańskich forach w tej sprawie.
Pod zaślepką powinieneś mieć kable - sprawdź. Weź śrubokręt, wyjmij je i sam zobaczysz, a nie snujesz tu różnej maści teorie.
U mnie zaślepki są.
Z tego co tam wyczytałem (tu przyznam się, że albo czegoś nie zatrybiłem, albo faktycznie tak jest) mogą, ale nie muszą pojawić się jakieś problemy po podłączeniu, nie wszystko może działać. Dodatkowym problemem są tu też takie dane jak przebieg. Zegary można zamówić z dokładnie takim samym przebiegiem nabitym jaki już masz, ale przez czas jak będą do Ciebie leciały to lepiej nie jeździć, co by dane zegarze były zgodne z tym co jest w kompie. Nie wiem skąd oni to wzięli, bo myślałem, że to jest brane z kompa.
Poza tym - montaż jest tak prosty, że nawet Twoja luba mogłaby Ci to zrobić i nie ma bata, żeby poszło źle.
Ja sobie chwilowo ten temat darowałem, bo uważam to bardziej za własną fanaberię (jak by samo posiadanie Mustanga nią nie było
).
I jeszcze jedno - tu też jest jakaś dziwna cena do tych zegarów dana, z pozoru wysoka. Chodzi o ten jakiś dziwny depozyt na czas aż im nie odeślesz starych zegarów. No chyba, że w kraju kupujesz i masz w nosie przebieg.
![:]](./images/smilies/splash.gif "Kwadratowy"){kind=small}
Mój niestety nie ma kompa i z chęcią bym to zmienił. Z góry dzięki za info 
my other ride is your mom 
i sam tego nie sprawdzałem. Na razie daruje sobie wyciąganie tych zaślepek bo auto stoi w nieogrzewanym garażu i plastik w tej temp jest twardszy - nie chce nic uszkodzić 
