Rozważam zakup Forda Mustanga lub Dodge'a Challengera z lat produkcji 2008-2010.
Sprawą, która mnie wstrzymuje przed zakupem, są wysokie koszty utrzymania takiego auta. Byłby to drugi samochód w rodzinie i zastanawiam się, czy nie mógłby on w jakiś sposób (przynajmniej częściowo) na siebie "zarobić".
Pomyślałem o wynajmie takiego samochodu na śluby (oczywiście ze mną w roli kierowcy

Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Wiecie czy w Polsce jest w ogóle popyt na tego typu samochody jako auta weselne?
A może macie inne pomysły na zarobienie takim autem trochę grosza?
Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie sugestie

Pozdrawiam