[muarah] Mustang 1970 351C Sportsroof

[muarah]

Tak wygląda moje maleństwo po 3, prawie 4 latach odbudowy.
Mam nadzieję, że uda mi się kogoś zachęcić do podobnego projektu, to drogą przez mękę ale daje ogromną satysfakcję!
















pozdrawiam,

[ Dodano: 2009-07-27, 20:43 ]
Zapomniałem dodać, że cześć zdjęć zrobił kolega którego spotkałem na zlocie w Radomiu - to te lepszej jakości;) Jeśli tu trafi to niech się odezwie koniecznie!

[Pavulon_]

Tak wygląda moje maleństwo po 3, prawie 4 latach odbudowy.
Mam nadzieję, że uda mi się kogoś zachęcić do podobnego projektu, to drogą przez mękę ale daje ogromną satysfakcję!

Muarah, piękna bestia ! prezentuje się znakomicie ! oglądałem już wczesniej te foty z radomia na innym forum.

gratulacje!

[Hans]

muarah, muszę powiedzieć, że strasznie mi się podoba Twój kucyk. Jest to jedna z piękniejszych linii Mustanga. A co do czystości silnika... RedHornet ma chyba silną konkurencję w tym temacie.

[rango]

super

[konix]

piękna sprawa, ten model najbardziej mi się podoba jeśli chodzi o klasyka, odpowiednikiem jest podobne camaro jeśli chodzi o linię nadwozia i przód.
niestety takie przedsięwzięcie w odbudowę poza moim zasięgiem czasowym zwłaszcza...

[LIZZARD]

muarah A co do czystości silnika... RedHornet ma chyba silną konkurencję w tym temacie.

Drogi Hans'ie RedHornet jest bezwzględnie bezkonkurencyjny

A Mustang'70 jest w dechę

[muarah]

Oooooo gdzież jets ten RedHornet, muszę koniecznie oblukać tą maszynerię!

[LIZZARD]

Oooooo gdzież jets ten RedHornet, muszę koniecznie oblukać tą maszynerię!

Np. tu: viewtopic.php?p=15839&highlight=#15839

[muarah]

Nie, RedHornet niedościgły jest!
ale na drodze.. no kto wie )
tylko muszę się pozbyć tego półrolniczego ogumienia...

[pluzz]

Piekne autko!

Wpadasz na zlot w okolicach Poznania 21 sierpnia? http://mustangklub.pl/forum/viewtopic.php?t=837

I jeszcze jedno pytanko mam co do oslony wiatraka. Czy to oryginalna czesc czy dorabiales sam? Ja mam taka kupiona (niby oficjalna) ale to takie g&wno, ze az strach to dotykac...

[muarah]

A więc tak:
- jeśli chodzi o osłonę wiatraka to jest oryginalna ale od mustanga 1971, chłodnicę też mam z rocznika 71 a to musi pasować. W 71 weszła szersza chłodnica a wiadomo, że stare mustangi miały problemy z chłodzeniem.. ale i tak w dzień taki jak wczoraj czy dzisiaj kiedy w cieniu jest ponad 30 stopni to muszę się modlić, żeby nie wpaść w jakiś korek na drodze bo chłodzenie ledwie wyrabia!
- co do zlotu to ja jestem zapisany na imprezę na torze, a dokładniej lotnisku w Ułęży na 22 sierpnia więc raczej odpadam bo tam muszę być wcześnie i w dobrej formie;)
Ale idea zlotu jest chwalebna, popieram!

Dzisiaj wróciłem z Pucharu Capri i stwierdzam, że trzeba się starać organizować zloty w takich miejscach w których da się bezpiecznie pojeździć na ostro czyli tory, lotniska itp. wtedy będzie frajda i możliwość wyżycia się dla kierowców i dla maszyn. Chodzi też o to, że te nasze samochody niestety nie prowadzą się najlepiej a zakrętów się boją jak diabał święconej wody, dlatego warto sprawdzic możliwości i zachowanie auta w bezpiecznych warunkach, nie dość, że się człowiek wyżyje to później na drodze też będzie się czuł pewniej.

[RedHornet]

Nie przesadzajcie - muarah piękne bardzo mi się podoba i błysk silnika na szóstkę. Jak już skończę z tym to kiedyś bym chciał jakiegoś starszego ale nie wiem czy mustanga - kręci mnie też stare camaro.

[muarah]

Sorry, RedHornet, ja wywnioskowałem, że Ty masz praktycznie serię tylko w ekstra połysku a z seryjny mustang szybszy nie jest od mojego oldboya;) Ile Ci się udało wykręcić kucy na wolnossącym motorze?
W każdym razie konfrontacja wizualna i dynamiczna jest mile widziana!
Rozumiem Twoje rozterki, Caparo z temtych lat też mnie bierze;)

[ Dodano: 2009-08-11, 14:28 ]
Camaro, wybaczcie mi tą zbrodnię!

[ Dodano: 2009-08-11, 14:36 ]
Słuchajcie, słyszeliście żeby ktoś z towarzystwa VTG miał zamiar sprowadzić oryginalne de Tomaso Panterę? A może już ją mają? Coś takiego mi przemknęło ostatnio w necie..
Zazwyczaj siedział tam motor 351 Cleveland, ten sam który siedzi w moim maleństwie.

[RedHornet]

Sorry, RedHornet, ja wywnioskowałem, że Ty masz praktycznie serię tylko w ekstra połysku a z seryjny mustang szybszy nie jest od mojego oldboya;) Ile Ci się udało wykręcić kucy na wolnossącym motorze?
W każdym razie konfrontacja wizualna i dynamiczna jest mile widziana!
Rozumiem Twoje rozterki, Camaro z temtych lat też mnie bierze;)

Na chwile obecną po zmianie pompy wody na elektryczną powinno być już prawie 400KM. Będę to musiał zweryfikować na hamowni ale tym razem chciałbym na tej co się montuje na koło a nie tradycyjnymi metodami. jedyne co mogę jeszcze zrobic na wolnossaku to wałki rozrządu, żeby wydusić 430-435 KM ale tu przyrost będzie największy przy 6000 obrotów a ja nie kręcę tak wysoko cały czas - bardziej mnie bawi większa moc niżej a tu możliwości się już skończyły.
Na razie to czekam na ponowną wizytę u lekarza, może wreszcie jutro celem poprawy wałka ataku w dyferencjale. Jednak pogłoski się sprawdzają że porządne złożenie dyferencjału to nie takie hop siup.
Mam nadzieje że się to uda zrobić do piątku i 23 wystartuje w III rundzie MP na 1/4 mili w Kamieniu Śląskim. Niestety nie na slickach bo nie będę startował w klasie drag tylko street. Zobaczymy co się uda zrobić na tych normalnych szerokich laciach. Ale najpierw cholerny most

A no i musi być pogoda o co wcale nie jest tak łatwo w tym roku

[muarah]

No to powodzenia na torze!

Z mojego skromnego jak dotąd doświadczenia i z licznych dyskusji z kolegami z serwisu Vette wiem, że nie tak łatwo jest podnieść moc silnika wolnossącego, szczególnie jeśli zależy Ci też na dobrej charakterystyce, żeby był mocny dół itp. Most wyje? Znam ten ból, też wymieniałem cały dyfer z przekładnią, u mnie jakoś się udało to sensownie złożyć, prawie go nie słyszę ale gościu się męczył kilka godzin z ustawieniem tego. A do jakiego doktora jeździsz ze swoim małym?