[Pavulon_] - 65 Convertible 289

Nasze Auta / Our Rides

Moderatorzy: Pavulon_, Hans, Pavulon_, Hans

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Pavulon_
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2168
Rejestracja: 2008-08-17, 22:22
Model: 1965 Convertible
Silnik: inny V8
Kolor: Prairie Bronze
Lokalizacja:: Poznań
Stajnia: Stajnia Wielkopolska

Post autor: Pavulon_ » 2009-10-19, 17:37

Dezo pisze: Na tym to polega - wskrzeszać coś, co miało już nie żyć... Z tego jest prawdziwa satysfakcja.
wiem wiem :) ;)

oryginał bym zachował tak czy siak, raczej. A pojęcie 'nowy' jest też względne bo blok jest 289 lub 302 regenerowany a nie teraźniejsza produkcja, zrobiono mu po prostu remont i wrzucono sporo nowych gadgetów, które i tak prawdopodobnie bym kupował do remontu ...

no nic, dzięki za opinie, będę obserwował jak się zachowują $$$ :hyhy: i wtedy zdecyduję
pluzz pisze: Jeszcze tylko dowiedzialbym sie czy 331KM to nie bedzie za duzo dla oryginalego walu i dyfru(a?). C4 powinna sobie poradzic (pisze z tego co czytalem a nie z wlasnego doswiadczenia...)
331 KM jest w przypadku 302, brałbym raczej 289 zeby zachować 'ciągłość' oryginału :)
Na forum UK jest gość 'Graham' który ma zmodyfikowany 289 na 347 stroker i około 300 KM, nie pamietam ale wydaje mi się że ma standardowy wał / dyfer.



Awatar użytkownika
RAFAŁ (GROSZEK)
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2450
Rejestracja: 2009-03-28, 17:28
Model: był SN95 jest GT2011
Silnik: V8 5.0
Kolor: SREBRNY

Post autor: RAFAŁ (GROSZEK) » 2009-10-19, 23:27

http://moto.allegro.pl/item777542217_fe ... ng_14.html


a może takie fele byś sobie sprawił



Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2009-10-19, 23:39

Te felgi sa do I6, V8 mialy 5 srub.


Tomasz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
6t07t
Forumowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
Model: 1966-2008
Kolor: Silver Blue, Black
Lokalizacja:: Gliwice
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Post autor: 6t07t » 2009-10-19, 23:43

to marne zwykłe stalówki i do tego 14" no i do 6-cylindrówki :dobani:


1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007

Awatar użytkownika
6t07t
Forumowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 2009-02-19, 11:13
Model: 1966-2008
Kolor: Silver Blue, Black
Lokalizacja:: Gliwice
Stajnia: Stajnia Górny Śląsk

Post autor: 6t07t » 2009-10-20, 09:46

Nowe silniki, które można kupić "z półki" od firm to właściwie tylko 302. Jeżeli trafia się 289 to zwykle z prywatnego remontu. W skali produkcji silników 289 było mało (produkcja 1964-68) i po prostu jest ich już zbyt mało do masowej produkcji nowych (poremontowych) silników. Typowy 302 był robiony przez Forda przez ok 25 lat a przez nie fabrycznych producentów dalej jest robiony, wiec ich ilość jest x-razy wieksza.
Profesionalnie wyremontowany 289 jest też dużo droższy od takiego 302, np. standardowy C-code ok. $4000 a K-code już ok. $8000


Przy silnikach +300 HP w USA własciwie stosuje się juz tylko mosty tzw. 9" (określenie wymiaru dotyczy średnicy koła talerzowego przekładni głównej). Wcześniejsze Mustangi V8 miały mosty 8". Konstrukcja jest własciwie identyczna, 9" ma po prostu wszystkie części większe (gróbsze półosie, mocniejsza obudowa, większy dyferencjał, itd).
Wał napędowy (51") jest dostosowany do mostu a właściwie do końcówki mostu (Yoke) pod odpowiedni krzyżak. W mostach 9" krzyżaki były większe, np. 3-5/8 x 1-1/18 (w 8" np. 3-1/4 x 1-1/16). Końcówki te (28 zębów) są wymienne miedzy 8" i 9". Końcówki od strony skrzyni do manuala 3sp. (3,03), 4sp. i automata C4 są takie same, tj. 28 zebów i róznic sie mogą wymiarami pod odpowiedni krzyżak. Ilość kombinacji skrzynia/końcówka/wał/końcówka i krzyzaków jest praktycznie nie ograniczona.


1966 Silver-Blue Coupe od nowości w PL
2008 Black Bullitt 3620
Ex: 1964-1/2, 1965, 1966, 1967, 1968, 1971, 1972, 1973, 1995, 2007

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-10-20, 10:03

6t07t, możesz mi wyjaśnić do to jest C-code i K-code?


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2009-10-20, 10:46

Te oznaczenia to umowne rozroznienie silnikow jakie ladowaly w mustangach. Litery wziely sie z oznaczenia silnika w numerze VIN (5 znak z VIN, np: 5R07A136256) i tak:

1964 ½ - 1965
U 170cid 1V 6cyl 101hp (1964½)
T 200cid 1V 6cyl 120hp (1965)
F 260cid 2V V-8 164hp (1964½)
C 289cid 2V V-8 200hp (1965)
D 289cid 4V V-8 210hp (1964½)
A 289cid 4V V-8 225hp (1965)
K 289cid 4V V-8 271hp high performance (1965)

1966
T 200cid 1V 6cyl 120hp
C 289cid 2V V-8 200hp
A 289cid 4V V-8 225hp
K 289cid 4V V-8 271hp

(gdzie 2V - dwu gardzielowy gaznik, 4V - cztero gardzielowy gaznik)

To oczywiscie "polizanie" tematu ale ogolnie tak to wygladalo. Reasumujac: jak masz "musia" z K-code to jestes gosc i wszyscy sobie Obrazek przy twoim aucie :D


Tomasz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-10-20, 10:54

to ja nie wiem, czy chcę mieć K, bo bym musiał często autko czyścić. :)

Dziękuje za wytłumaczenie. Przepraszam za te głupie pytania, staram się wdrożyć w temat. Z ilością zaworów już sam szczęśliwie zakumałem, więc nie taki matoł ze mnie. :)


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2009-10-20, 11:10

No wlasnie chyba nie do konca zrozumiales :( 2V i 4V to nie liczba zaworow tylko gardzieli (z ang. venturi) w gazniku. Najprosciej rzecz ujmujac, im wiecej gardzieli tym wiecej paliwa gaznik jest w stanie dostarczyc silnikowi i wykrzesac z niego wieksza moc.

Tu masz gaznik czterogardzielowy - 4V
Obrazek


Tomasz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Hans
Forumowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 2008-12-30, 11:18
Model: 500
Kolor: Black
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Post autor: Hans » 2009-10-20, 11:21

Oj... hm... no dobra. Powiedzmy, że muszę się jeszcze DUŻO nauczyć. :)


.:: :evil: my other ride is your mom :evil: ::.

Awatar użytkownika
Pavulon_
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2168
Rejestracja: 2008-08-17, 22:22
Model: 1965 Convertible
Silnik: inny V8
Kolor: Prairie Bronze
Lokalizacja:: Poznań
Stajnia: Stajnia Wielkopolska

Post autor: Pavulon_ » 2010-05-07, 22:49

Aż nie chce mi się wierzyć że minęło pół roku i prawie nic się nie wydarzyło ... z autem oczywiście, bo innych rzeczy to działo się wiele, także wiemy gdzie leży szkopuł :hyhy:

Prace ruszają, blachy w większości już są więc remont może nabrać tempa, kilka fot z rozbiórki auta:
IMG_0340.JPG
IMG_0339.JPG
IMG_0335.JPG
silnik przygotowany do wyjęcia... będzie w nim trochę zmian ale o tym kiedy indziej...
IMG_0338.JPG
karoseria będzie teraz piaskowana, potem remont blacharski... a trochę tego jest..

drogą przypadku udało mi sie nabyć kilka gratów do auta w cenie mocno promocyjnej, ale najbardziej cieszy mnie set opon Michelin z białym paskiem w bardzo dobrym stanie, niewiele używanych zdjętych z 66 convertible:
IMG_0560.JPG
oraz komplet ładnych kołpaczków, wykonanych z alu a nie szitowego plastyku:
IMG_0352.JPG
ale żeby nie było za prosto jako 'mały purysta' raczej (w przyszłości) założę orygialne (jak w warsztacie znajdą dwa które gdzieś zapodziali :/ )
IMG_0353.JPG
i ku zadowoleniu niektórych klubowiczów :P zdecydowałem że wszystkie cześci które są FoMoCo będę chromował/odnawiał i później dumnie używał w aucie :D (no chyba że się do tego nie będą za bardzo nadawały :/ )

Auto będzie z wyglądu w maksymalnym oryginale, wewnątrz również, wszystko zgodnie z tym jaki wyszedł z fabryki. Zawiechy w całości nowe (to jest mus), już mam zamówione. W silniku będzie trochę zmian ale mało widocznych, no ... może trochę :D



Awatar użytkownika
pluzz
Forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: 2008-08-21, 15:44
Model: Coupe 289 V8
Silnik: V8 4.6
Kolor: bialy
Kontakt:

Post autor: pluzz » 2010-05-07, 23:27

No Pavulonik. Teraz to ci nie odpuscimy. Siadam z popcornem przed monitorem i czekam na relacje z prac. Bardzo mi sie podoba to co chcesz zrobic z autem. Teraz to twoja druga polowka musi juz zrobic prawko, zebyscie mogli oba auta ciagac na zloty :D

Trzymam kciuki za powodzenie. No i jeszcze male rownanie matematyczne:

t = to x 3

gdzie:
t - wlasciwa data zakonczenia prac
to - data planowanego zakonczenia prac


Tomasz
Obrazek
Obrazek

Patyk
Młodszy Forumowicz
Posty: 33
Rejestracja: 2009-08-08, 22:05

Post autor: Patyk » 2010-05-08, 00:04

Pavulon_ pisze:karoseria będzie teraz piaskowana
Joł, jakimś super znawcą nie jestem, ale słyszałem (a raczej czytałem) o przypadkach, kiedy po piaskowaniu blachy się odkształcały dość znacznie. Chyba nawet ktoś na tym forum skarżył się, że ma samochód-fale po wypiaskowaniu karoserii. Zdaje się, że temat piaskowania nie jest taki hop-siup i trzeba się zabrać do tego naprawdę profesjonalnie.
Tak tylko wspominam, może ktoś bardziej kompetentny z większą wiedzą na ten temat się wypowie :)



Awatar użytkownika
Pavulon_
Stowarzyszenie MKP
Posty: 2168
Rejestracja: 2008-08-17, 22:22
Model: 1965 Convertible
Silnik: inny V8
Kolor: Prairie Bronze
Lokalizacja:: Poznań
Stajnia: Stajnia Wielkopolska

Post autor: Pavulon_ » 2010-05-08, 00:14

pluzz pisze: t = to x 3

gdzie:
t - wlasciwa data zakonczenia prac
to - data planowanego zakonczenia prac
to niestety już przerabiałem na swojej skórze jeden raz, dlatego nie napalam się na jakiekolwiek terminy, chciałbym miec auto we wrześniu ale zdaje sobie sprawę że jest to ambitny termin patrząc na postęp prac... pewnie na przyszły sezon na 100% :D
Patyk pisze:
Pavulon_ pisze:karoseria będzie teraz piaskowana
Joł, jakimś super znawcą nie jestem, ale słyszałem (a raczej czytałem) o przypadkach, kiedy po piaskowaniu blachy się odkształcały dość znacznie. Chyba nawet ktoś na tym forum skarżył się, że ma samochód-fale po wypiaskowaniu karoserii. Zdaje się, że temat piaskowania nie jest taki hop-siup i trzeba się zabrać do tego naprawdę profesjonalnie.
Tak tylko wspominam, może ktoś bardziej kompetentny z większą wiedzą na ten temat się wypowie :)
tak, zdaje sobie z tego sprawę. Gość u którego robię auto przerabial już temat piaskowania i odkształcania blach dlatego robi to teraz pod małym ciśnieniem żeby osiągnąć założony efekt bez skutków ubocznych



Awatar użytkownika
Dezo
Forumowicz
Posty: 1616
Rejestracja: 2009-03-10, 14:14
Model: BULLITT
Silnik: V8 4.6
Kolor: HG
Kontakt:

Post autor: Dezo » 2010-05-08, 08:28

Pavulon, widzę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Przyjęte przez Ciebie założenia są godne pochwały.
Pamiętaj, że Komisja ds. Puryzmu (jestem jej samozwańczym Przewodniczącym)będzie się przyglądała postępom prac baaardzo czujnym okiem.

[/b]Dezo - Przewodniczący Komisji ds. Puryzmu


Samotny Wilk

ODPOWIEDZ

Wróć do „I Generacja (1964 1/2 - 1973)”