Całkiem ładny mod do Bullitta...
Pomysł na maskę do Mustanga
-
kaes
- Forumowicz
- Posty: 814
- Rejestracja: 2008-11-05, 13:13
- Model: 2007
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: czarny, chwilowo bez pasów
- Kontakt:
wymiękłem... wszystko lśni, świeci itd. ja ostatnio u siebie trochę czyściłem ale przy Tobie to jakbym z błota wyjechał
jak juz jesteśmy przy tym, napisz może coś o konserwacji silnika i czyszczeniu, ja na pewno z chęcią się nauczę
CS6 Progress bar
[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

[||||||||||||||||||--------------------------------] 36%

-
alfatech
- Forumowicz
- Posty: 342
- Rejestracja: 2008-07-08, 14:17
- Model: 2005 DżiTi
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: Czrny XTRMNTR
- Lokalizacja:: Koło
- Kontakt:
fajna machaegonw3 pisze:Całkiem ładny mod do Bullitta...
RedHornet, no stary
Pozdrawiam
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/
Tomek http://www.alfa-tech.com.pl/kontakt/
Ok trochę się obnażę
Generalnie utrzymanie takiego silnika w czystości w naszych warunkach drogowych nie jest proste – ratuje mnie trochę to, że nie śmigam w zimie i w deszczu co ogranicza chlapanie „błotem”. I tak raz na 1-2 miesiące spłukuje silnik lekkim ciśnieniem z karchera żeby spłukać kurz. Pomocny jest w tym również kompresor, który szybko pozwala usunąć nadmiar zalęgającej wody. Cały zabieg trawa około 15minut i odbywa się na zimnym świeżo odpalonym silniku. Reklamówka na komputer i akumulator + deska na stożek
Dużo daje to że przewody są całkowicie owinięte taśmą wiec żadna woda nie dostaje się pod peszel
Silnik był ręcznie czyszczony i odtłuszczany w długie zimowe wieczory oraz zostały zawoskowane lakierowane elementy komory silnika. Oczywiście najpierw poodkręcane wszystko co się da łącznie z pokrywami zaworów, które były oddane do piaskowania a potem malowane proszkowo i następnie ozdobione emblematami mustanga własnoręcznie wykonanymi szablonami – no pomógł trochę ploter. Elementy aluminiowe silnika zostały pokryte srebrzanką wysokotemperaturową wszystko ręczna robota pędzelkiem. Wszystkie przewody są owinięte wysokotemperaturową taśmą izolacyjną – w planie był peszel ale nie można dostać takich małych przekrojów w czerwonym kolorze – zużyłem ok 40m taśmy i jak na razie wytrzymuje temperaturę pod maską. Akumulator został pomalowany na czarno bo był brzydki szary centry niestety nie mieli czarnych pasujących idealnie do uchwytów.
Oczywiście w końcowym efekcie wizualnym pomaga parę dokupionych elementów jak dodatkowe rozszerzenia atrapy zasłaniającej chłodnice, które zostały polakierowane na czarno, pokrywki na mocowanie amortyzatorów, rozpórka, hydrauliczne podnośniki maski pokrywa malowana proszkowo na bezpieczniki czy też koreczki GT-H (Hornet), które musiałem ręcznie przemalować ze złotego na kolor czerwony.
W planie dalsze wizualne modyfikacje ale to w sezonie zimowym. Aktualnie żona mówi mi, że jestem zboczony i już trochę przeginam i chyba ma trochę racji
A tu dla porównania wygląd silnika przed zimą i po.






Generalnie utrzymanie takiego silnika w czystości w naszych warunkach drogowych nie jest proste – ratuje mnie trochę to, że nie śmigam w zimie i w deszczu co ogranicza chlapanie „błotem”. I tak raz na 1-2 miesiące spłukuje silnik lekkim ciśnieniem z karchera żeby spłukać kurz. Pomocny jest w tym również kompresor, który szybko pozwala usunąć nadmiar zalęgającej wody. Cały zabieg trawa około 15minut i odbywa się na zimnym świeżo odpalonym silniku. Reklamówka na komputer i akumulator + deska na stożek
Dużo daje to że przewody są całkowicie owinięte taśmą wiec żadna woda nie dostaje się pod peszel
Silnik był ręcznie czyszczony i odtłuszczany w długie zimowe wieczory oraz zostały zawoskowane lakierowane elementy komory silnika. Oczywiście najpierw poodkręcane wszystko co się da łącznie z pokrywami zaworów, które były oddane do piaskowania a potem malowane proszkowo i następnie ozdobione emblematami mustanga własnoręcznie wykonanymi szablonami – no pomógł trochę ploter. Elementy aluminiowe silnika zostały pokryte srebrzanką wysokotemperaturową wszystko ręczna robota pędzelkiem. Wszystkie przewody są owinięte wysokotemperaturową taśmą izolacyjną – w planie był peszel ale nie można dostać takich małych przekrojów w czerwonym kolorze – zużyłem ok 40m taśmy i jak na razie wytrzymuje temperaturę pod maską. Akumulator został pomalowany na czarno bo był brzydki szary centry niestety nie mieli czarnych pasujących idealnie do uchwytów.
Oczywiście w końcowym efekcie wizualnym pomaga parę dokupionych elementów jak dodatkowe rozszerzenia atrapy zasłaniającej chłodnice, które zostały polakierowane na czarno, pokrywki na mocowanie amortyzatorów, rozpórka, hydrauliczne podnośniki maski pokrywa malowana proszkowo na bezpieczniki czy też koreczki GT-H (Hornet), które musiałem ręcznie przemalować ze złotego na kolor czerwony.
W planie dalsze wizualne modyfikacje ale to w sezonie zimowym. Aktualnie żona mówi mi, że jestem zboczony i już trochę przeginam i chyba ma trochę racji
A tu dla porównania wygląd silnika przed zimą i po.






[img]http://i938.photobucket.com/albums/ad230/RedHornet_PL/Avatar/Avatar-Stripe-5-ANIM.gif[/img]
Best 1/4 ET 12,89
Best 1/4 ET 12,89
- escalar
- Forumowicz
- Posty: 361
- Rejestracja: 2008-08-31, 23:49
- Model: GT Premium Bullitt
- Silnik: V8 4.6
- Kolor: czarny metalik
- Kontakt:
Re: Pomysł na maskę do Mustanga
a widziales gdzies taka maske w sprzedazy? dobrze by bylo... skoro juz ten temat istnieje wiedziec gdzie takie cudo mozna dostacegonw3 pisze:http://community.webshots.com/photo/ful ... 1563XfbDLi
Całkiem ładny mod do Bullitta...
-
egonw3
- Forumowicz
- Posty: 131
- Rejestracja: 2008-07-19, 12:54
- Model: Mustang GT Bullitt '08
- Silnik: V6 4.0
- Kolor: highland green
Re: Pomysł na maskę do Mustanga
Jak dotąd znalazłem taką tylko do europejskich samochodów: http://www.jcwhitney.com/EUROHOOD-TRANS ... _10101.jcwescalar pisze: a widziales gdzies taka maske w sprzedazy? dobrze by bylo... skoro juz ten temat istnieje wiedziec gdzie takie cudo mozna dostac
Ewetualnie coś takiego (ale to już nie ten efekt): http://www.hillbankmotorsports.com/hill ... stang.html

