Ale widzę, że już działa.
Co do syna, to zacytuję dziadka mojego syna: "Jak łobuz (po poznańsku - mały chłopak) dziennie nie zrobi szkody za min. 10 zł, to znaczy, że się źle rozwija" .
Dezo, hehe dzięki za linkę to musiała być dyskusja!!! skoro zainteresowała się nią kamera . Wymieniam poglądy z kol. Andrew z Piekar Śl. właścicielem stanga GT 2006, jeśli dobrze pamiętam
Jedyny alkohol jaki obecnie mogę spożywać to Piña colada...