Instalacja NOS

[maksdj]

witam!
czy ktoś z was ma doświadczenie z montażem instalacji do podtlenku azotu w mustangu?
jaki mogłyby byc koszty takiej operacji? gdzie to najlpiej robić?
pozdrawiam
marcin

[Thomas]

Też kiedyś to przerabiałem co prawda nie w Mustangu i dałem sobie spokój. Jest kupa roboty, szkoda przede wszystkim silnika bo na bank są duże szanse, ze się rozsypie. Poza tym butla starczy na 3 może 4 strzały.

Moim zdaniem sprzedają V6-tkę i kup V8.

[andronik]

[quote:13fed5340b="Thomas"]Moim zdaniem sprzedają V6-tkę i kup V8.[/quote:13fed5340b]

Albo załóż turbinę do V6

[Radek]

albo kompresor;)

[Anonymous]

Np coś takiego http://www.rpmoutlet.com/05v6ati.htm" onclick="window.open(this.href);return false; , w nitro się nie pchaj, jakbyś miał V8 to wtedy byśmy inaczej rozmawiali

[ezyryder]

Zakładałem NOS do mojego przedniego Mustanga GT 1995 r.
Była to oryginalna instalacja NOS dedykowana do tego modelu Mustanga.
Samo założenie to było kilka godzin, żadna robota.
Strzeliłem ze 20 razy, rzeczywiście było ciekawie, tyle że przestrzeliło mi wszystkie uszczelki pod głowicami, a były to uszczelki FELPRO. Po tym miałem dosyć.
Nie jest prawdą że butla starcza na 3 czy 4 strzały, starcza na kilkadziesiąt strzałów po kilka sekund, no chyba że się ma butle z instalacji do golfa.
Nie polecam tej zabawy, przestrzelenie wszystkich ośmiu cylindrów obrazuje jak wzrasta ciśnienie w komorach spalania. Na wejściu trza zastosować wzmocnione uszczelki i szpilki. Tyle że w Polsce brak danych jakim momentem je dokręcać.
Ta zabawa może być dość kosztowna dla tego nie polecam.

[Yun_nt]

jesli chodzi o nitro to moj koleza sam zakladal tylko ze nie do takiego auta ale to ponoc bardzo proste.... butla starcza na wiele strzalul. zuzycie silnika i calej reszty zalezy ile chcesz uzyskac koni od "strzalu" w sekundzie masz np. 50-100++ Pozdrawiam=)) ja jak kupie tansze auto to bede sie w takie cos bawil=))

[Alexander25]

Smiesznie bo w mustangu 3.8 v6 z 1995 roku mialem oryginalna instalacje z 2 butlami. ajna sprawa sobie pojezdzic ale po wlaczeniu temeratura wzrosla z linterki N na wskazniku do A (NORMAL) dlatego po jednym razie zdemontowalem to cholerstwo i to co sie dalo opchnalem na allegro:)
DO V6 podtlenek spowoduje taki wzrost temperatury ze wywali uszczelki. Lepiej walnac turbine a najlepiej kupic stanga v8 bo v6 to tandeta wiem bo mialem takich sporo i mam 2 a od niedzieli 3 v6tki (jedna z gazem dla testu)

[ziolo]

walis w soft turbo albo kompresor. nos tak jak chlopaki pisze wywali uszczelki i bedzie kiszka. albo V8 albo turbo albo kompresotr - "najlatwiej" kompresor.

[michal@]

odświeżam temat

z tego co tu czytam wszyscy którzy mieli do czynienia z N2O mają nie miłe wspomnienia.

Jako,że właśnie skończyłem "składanie"instalacji do mojego mustanga,uprzednio starając się dowiedzieć jak najwięcej na ten temat stwierdzam,że to najłatwiejszy i najtańszy sposób na podniesienie mocy i wcale nie jest nie bezpieczny dla silnika itp. wystarczy podejść do tematu z rozsądkiem i zadbać o bezpieczeństwo silnika oraz osprzętu.

Instalacje mam firmy dynotune mokrą, narazie "strzelam"+50KM,ale są plany dać 100-150KM

tak czy inaczej na semi-slickach 265/35/19 na 3-cim biegu dając pedał do odporu jest uślizg opon

[AluStar]

michal@, wydaje mi sei ze masz racje - bo widze w POSCHE , MERCEDESACH i innych autkach takie instalacje i jakos chlopaki jezdza juz po 2 lata i jakos im to sei spisuje- dbaja aby cos zagrzac ( butle ) i dbaja o chlodzenie silnika . Nie znam sei ale mysle ze sei spotkamy to mi pokazesz.

[michal@]

zgadza się sporo jeżdzi aut u nas na 1/4 z N2O, i "strzelają" nawet po 200-300KM i jakoś to jeżdzi
U mnie zdecydowałem się na montaż instalacji nitro ponieważ z moim silnikiem pozostając w N/A nie ma już specjalnie możliwości podniesienia mocy,a to co jest teraz na co dzień w zupełności mi wystarcza, więc od czasu do czasu dodatkowe kilkadziesiąt koni mi pasuje


Alustar 24.07. 2010 są zawody 1/4 w Pruszczu Gdańskim w końcu coś bliżej mnie to się na nie wybieram

http://www.sss.org.pl/event.php?view=240710

[Koral]

Alustar 24.07. 2010 są zawody 1/4 w Pruszczu Gdańskim w końcu coś bliżej mnie to się na nie wybieram

http://www.sss.org.pl/event.php?view=240710

niestety w tym czasie mamy zlot w Kielcach, a szkoda bo chetnie bym sie wybral i zobaczyl Twojego GT w akcji

[michal@]

Mam do Pruszcza bardzo blisko 40 km a do Kielc 500km....szkoda,że nie ma "Zlotów klubowych" w pomorskim napewno chętnie bym przyjechał


Co do samej instalacji N2O z tego co pisałeś mi Karolu na Pw widzę,że jesteś strasznym jej przeciwnikiem i odrobinę się boisz "gazu rozweselającego" więc daje link do forum gdzie jest to ładnie opisane (w piątym poście);

http://www.honda-crx.info/forum/viewtopic.php?t=1592


jedno co mogę dodać od siebie to raczej najrozsądniejszym wyborem instalacji jest mokra (wet) ze względu na stałą pewną dawkę dodatkowego paliwa,gaz ten jest podawany pod ciśnieniem 70-75bar a jego ciśnienie w butli jest ściśle zależne od jego temperatury dlatego manometr na butli również ważna rzecz,gdyż przy np. temp gazu 30-35*C jest 75bar,a przy 20*C już tylko 50bar,natomiast 40-45*C 90bar co może być niebezpieczne ze względu na prawdopodobieństwo ubogiej mieszanki,można zakupić specjalne koce grzewcze z termostatem aby utrzymywać odpowiednią temp. choć posiadając manometr w okresie letnim idzie obejść się bez niego

[Koral]

przy 100% niezawodnej instalacji i przy wlaściwej jej uzywaniu pewnie mozna jezdzic latami z nitro.. z tym ze nie ma rzeczy niezawodnych ,a wystarczy ze pompa paliwa zawiedzie,tzn nie poda wystarczajacej ilosci paliwa.. silnik moment spuchnie.. wystarczy ze zawiedzie solenoida podajaca nitro i nie przestanie go puszczac po puszczeniu gazu, efektu nie musze tlumaczyc,wystarczy ze zawiedzie mikrostyk pod pedalem gazu, cokolwiek ,kazdy z elementow instalacji nitro jesli zawiedzie to bedzie jedno wielkie boom..
sprzedajacy nitro nigdy nie mowia ile aut poszlo na złom, ale nigdy nie dadza Ci gwarancji na silnik.. interesowalem sie tym tematem troche i wiem jak duze jest ryzyko, wielu je podejmuje i nawet jezdza kilka lat wykonujac kilkaset strzałów,ale to jest naprawde loteria bo tak jak pisalem jeden element zawiedzie i jest po silniku.. przy nitro temperatuta spalin w ulamek sek skacze na ponad 1000st a przy 1100 stal zaczyna sie topic..
pewnie masz sonde EGT na kazdym wydechu i wydaje Ci sie ze to kontrolujesz,ale tak jak pisalem wystarczy ze pompa na chwile sie zakrztusi czy to brudem czy straci wydajnosc z innego powodu,zawiedzie cokolwiek i jest po silniku..

nie musisz mi pisac o kocykach,manometrach bo ja to wszystko wiem i jesli nic nie zawiedzie to dlugo sie mozesz cieszyc z dodatkowej mocy,oczywiscie jesli nie beda Cie kusily coraz to wieksze dysze-sam widzialem np w lodzi jak przed finalem wlasciciele aut z nitro zmieniali dysze na wieksze bo bali sie ze przegraja np z moim GT, w kakolewie bylo to samo,dlatego mogłem zostac na final bo z tymi autami z nitro jest zawsze szansa wygrac ,bo wystarczy ze cisnienie im na butli spadnie czy cos zawiedzie..

w lodzi po finale wlasciciel porsche przyznal sie ze w finale ze mna wlaczyl juz nitro od jedynki,ryzykowal bardzo byle tylko wygrac.. jednak nie udalo mu sie

podsumowujac na pewno do nitro nalezy podchodzic z głową, nie robic nic pochopnie a jest szansa ze nic nie zawiedzie i ze przez kilka sek bedziemy cieszyc sie ze 100czy200 dodatkowych koni
jednak ja uwazam ze lepiej cieszyc sie pelna moca przez cały czas i nie martwic sie o silnik-przykład shelby Alustara ktory bez nitro ma az nadmiar mocy i tylko super lekki lotus elise jest teraz od niego szybszy..

co innego fakt ze amerykanskie V8 bez problemu wytrzyma strzal nawet 150KM, takze tak duzo nie ryzykujesz jesli masz w 100% niezawodna instalacje i system paliwowy oczywiscie nie moze tez zawiesc zadna swieca,wiadomo co sie stanie jesli tylko raz nie pojawi sie iskra..