
HUMOR
- celibad
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: HUMOR
Idzie sobie facet przez podworko. Nagle wpada na niego biegnaca dziewczynka.
- Przepraszam pana.
- Nic sie nie stalo. Jak masz na imie dziewczynko?
- Platek - odpowiada dziecko.
- Platek? - zdziwil sie facet - Jakie nietypowe imie! Skad taki pomysl?
- Bo jak mama byla ze mna w ciazy i zastanawiali sie z tata jakie imie mi dac. Na brzuchu mamy wyladowal przywiany wiatrem platek i postanowili nazwac mnie Platek.
- Cudowna historia! - zachwyca sie facet.
Dziewczynka sie rozglada i nagle wola:
- Prosiaczek! Prosiaczek! - na co reaguje jeden z psow i do niej biegnie.
- Prosiaczek? Twoj pies nazywa sie Prosiaczek? - nie moze wyjsc z zachwytu facet - Czy z tym tez wiaze sie jakas ciekawa historia?
- Eeee nieee! On sie nazywa Prosiaczek bo lubi dymac swinie....
- Przepraszam pana.
- Nic sie nie stalo. Jak masz na imie dziewczynko?
- Platek - odpowiada dziecko.
- Platek? - zdziwil sie facet - Jakie nietypowe imie! Skad taki pomysl?
- Bo jak mama byla ze mna w ciazy i zastanawiali sie z tata jakie imie mi dac. Na brzuchu mamy wyladowal przywiany wiatrem platek i postanowili nazwac mnie Platek.
- Cudowna historia! - zachwyca sie facet.
Dziewczynka sie rozglada i nagle wola:
- Prosiaczek! Prosiaczek! - na co reaguje jeden z psow i do niej biegnie.
- Prosiaczek? Twoj pies nazywa sie Prosiaczek? - nie moze wyjsc z zachwytu facet - Czy z tym tez wiaze sie jakas ciekawa historia?
- Eeee nieee! On sie nazywa Prosiaczek bo lubi dymac swinie....
- celibad
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: HUMOR
"Idzie facio po lesie... deszcz zacina, wiatr duje, noc czarna...
zmarzł cały, patrzy - stoi samochód. Podszedł, zagląda do środka -
nikogo, drzwi otworzył, wsiadł na tylne siedzenie chroniąc się przed
deszczem Nagle samochód ruszył... facio zgłupiał.... samochód
jedzie, on siedzi sam, za kierownicą nikogo... Nagle pojawia się
owłosiona ręka, kręci kierownicą i znika... Facio w coraz większym
strachu.... Patrzy wystraszony, pojawiają się pierwsze zabudowania,
w końcu samochód zatrzymuje sie przed zapuszczonym domem na skraju
wsi. Drzwi się otwierają, zarośnięty mężczyzna zagląda do środka i
widząc wkulonego ze strachu w najdalszy kąt facia pyta:
- Co tu kuwa robisz!?!
- Eeee... nic... jadę... - duka przestraszony pasażer.
- No kuwa można ojujeć!!! Ja pcham a ten kuwa sobie jedzie...."
zmarzł cały, patrzy - stoi samochód. Podszedł, zagląda do środka -
nikogo, drzwi otworzył, wsiadł na tylne siedzenie chroniąc się przed
deszczem Nagle samochód ruszył... facio zgłupiał.... samochód
jedzie, on siedzi sam, za kierownicą nikogo... Nagle pojawia się
owłosiona ręka, kręci kierownicą i znika... Facio w coraz większym
strachu.... Patrzy wystraszony, pojawiają się pierwsze zabudowania,
w końcu samochód zatrzymuje sie przed zapuszczonym domem na skraju
wsi. Drzwi się otwierają, zarośnięty mężczyzna zagląda do środka i
widząc wkulonego ze strachu w najdalszy kąt facia pyta:
- Co tu kuwa robisz!?!
- Eeee... nic... jadę... - duka przestraszony pasażer.
- No kuwa można ojujeć!!! Ja pcham a ten kuwa sobie jedzie...."
- celibad
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: HUMOR
Spotyka sie 2 kolegów:
- Wiesz,wczoraj byłem na dyskotece ze Staszkiem i jego Kaśką.
- Taak...i jak było? - pyta kolega
- No ten Staszek to jakiś popieprzony jest...tańczę z tą jego Kaśką a ten jak nie podbiegnie
i z całej siły jak nie kopnie Kaśkę centralnie w ci.ę!
- No i co? - pyta ten drugi - stało jej sie coś?
- Eeeee Kaśce to nic, ale mi k...wa trzy palce złamał...
- Wiesz,wczoraj byłem na dyskotece ze Staszkiem i jego Kaśką.
- Taak...i jak było? - pyta kolega
- No ten Staszek to jakiś popieprzony jest...tańczę z tą jego Kaśką a ten jak nie podbiegnie
i z całej siły jak nie kopnie Kaśkę centralnie w ci.ę!
- No i co? - pyta ten drugi - stało jej sie coś?
- Eeeee Kaśce to nic, ale mi k...wa trzy palce złamał...
- celibad
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: HUMOR
Na konferencji zwolanej przez Rosyjski Osrodek Kosmiczny ogloszone zostaje, ze montowana jest grupa majaca poleciec na slonce. Gratulacjom i zdjeciom nie ma konca ale jeden bystrzejszy dziennikarz niesmialo zwraca sie z pytaniem:
- A czy to jest bezpieczne? Taka podroz na slonce? Przeciez statek moze sie spalic i wszyscy zgina!
- Towarzyszu bez obaw! Mamy wszystko dokladnie przemyslane. Polecimy w nocy
- A czy to jest bezpieczne? Taka podroz na slonce? Przeciez statek moze sie spalic i wszyscy zgina!
- Towarzyszu bez obaw! Mamy wszystko dokladnie przemyslane. Polecimy w nocy
- celibad
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: HUMOR
Kierowca ciężarówki przewozi wysoki towar. Po drodze
zaklinował się pod mostem. Dzwoni na policje. Jeden z policjantów ogląda zaklinowana ciężarówkę i mówi:
-i co, zaklinował się pan?
a kierowca na to:
-nie ku*wa, most wiozę i mi się paliwo skończyło
zaklinował się pod mostem. Dzwoni na policje. Jeden z policjantów ogląda zaklinowana ciężarówkę i mówi:
-i co, zaklinował się pan?
a kierowca na to:
-nie ku*wa, most wiozę i mi się paliwo skończyło
- celibad
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: HUMOR
Manager procesów logistycznych usiadł w samolocie obok małej dziewczynki.
Manager zagadał do dziewczynki i spytał czy ma ochotę trochę z nim
porozmawiać. Dziewczynka zamknęła spokojnie książkę którą czytała i
powiedziała:
"ok. Bardzo chętnie. Więc o czym będziemy rozmawiać?"
Manager na to : "może o logistyce?"
"OK" odpowiedziała. "to bardzo interesujący temat. Mam jednak wpierw
pytanie: jak to się dzieje że koń, krowa i jeleń jedzą to samo, czyli
trawę.
Jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, płaskie, rzadkie placki, a
koń
wysuszone klumpy. Może potrafi mi Pan wytłumaczyć co jest tego
przyczyną?"
"Nie mam pojęcia" - odpowiedział manager po chwili zastanowienia.
Na to dziewczynka odpowiedziała: "czy czuje się Pan zatem naprawdę
wystarczająco kompetentny by rozmawiać o logistyce skoro temat zwykłego
gówna przekracza Pańską wiedzę..."
Manager zagadał do dziewczynki i spytał czy ma ochotę trochę z nim
porozmawiać. Dziewczynka zamknęła spokojnie książkę którą czytała i
powiedziała:
"ok. Bardzo chętnie. Więc o czym będziemy rozmawiać?"
Manager na to : "może o logistyce?"
"OK" odpowiedziała. "to bardzo interesujący temat. Mam jednak wpierw
pytanie: jak to się dzieje że koń, krowa i jeleń jedzą to samo, czyli
trawę.
Jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, płaskie, rzadkie placki, a
koń
wysuszone klumpy. Może potrafi mi Pan wytłumaczyć co jest tego
przyczyną?"
"Nie mam pojęcia" - odpowiedział manager po chwili zastanowienia.
Na to dziewczynka odpowiedziała: "czy czuje się Pan zatem naprawdę
wystarczająco kompetentny by rozmawiać o logistyce skoro temat zwykłego
gówna przekracza Pańską wiedzę..."
- celibad
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: HUMOR
Pewna dziewczyna poszła sama na imprezę. Zauważyła tam super faceta, który świetnie tańczył. Podeszła do niego i mówi:
- Ale zajebiście tańczysz!
A facet na to:
- Spie rdalaj!
Dziewczyna, trochę zbita z tropu, wycofała się. Facet dalej tańczył solo, i tak, że na wszystkich robił bardziej niz piorunujące wrażenie. Dziewczyna znowu do niego podeszla i mówi:
- Ale zajebi scie tanczysz!
A facet na to:
- Spier dalaj!
To juz było trochę za dużo i dziewczyna mówi:
- Wiesz co? Jesteś cham i prostak!
A facet na to:
- No i ch uj! Ale zajebi ście tanczę
- Ale zajebiście tańczysz!
A facet na to:
- Spie rdalaj!
Dziewczyna, trochę zbita z tropu, wycofała się. Facet dalej tańczył solo, i tak, że na wszystkich robił bardziej niz piorunujące wrażenie. Dziewczyna znowu do niego podeszla i mówi:
- Ale zajebi scie tanczysz!
A facet na to:
- Spier dalaj!
To juz było trochę za dużo i dziewczyna mówi:
- Wiesz co? Jesteś cham i prostak!
A facet na to:
- No i ch uj! Ale zajebi ście tanczę
- celibad
- Członek Honorowy MKP
- Posty: 1232
- Rejestracja: 2008-08-26, 09:21
- Model: GT 2015
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: yellow triple
- Kontakt:
Re: HUMOR
Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa. Szykują się do wyjścia na zewnątrz, nagle podbiegły dwa zielone ludziki i zaspawały drzwi rakiety.
Amerykanie próbują wyjść. Mija 10 minut, 30 minut... Po godzinie udało się. Wychodzą z rakiety i widzą sporą grupę Marsjan.
- Czemu zaspawaliście nam drzwi?
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem? Niedawno byli tu Polacy. Zaspawaliśmy im drzwi, a oni już po pięciu minutach byli na zewnątrz. I prezenty nam przywieźli!
- Prezenty, Polacy? Jakie prezenty? - dziwią się Amerykanie.
Jeden z Marsjanin odpowiada:
- A, nie wiem. Jakiś wpyerdol, ale wszyscy dostali!
Amerykanie próbują wyjść. Mija 10 minut, 30 minut... Po godzinie udało się. Wychodzą z rakiety i widzą sporą grupę Marsjan.
- Czemu zaspawaliście nam drzwi?
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem? Niedawno byli tu Polacy. Zaspawaliśmy im drzwi, a oni już po pięciu minutach byli na zewnątrz. I prezenty nam przywieźli!
- Prezenty, Polacy? Jakie prezenty? - dziwią się Amerykanie.
Jeden z Marsjanin odpowiada:
- A, nie wiem. Jakiś wpyerdol, ale wszyscy dostali!
- ARTUR GT
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 119
- Rejestracja: 2010-12-11, 23:19
- Model: MUSTANG GT 2005
- Silnik: V8 4.6
Re: HUMOR
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
- I co?! Co z nią, panie doktorze
- Cóż...Żyje.
- I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
- Oczywiście, oczywiście - na to maż.
- Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
- Tak, tak... - kiwa głową mąż.
- Konieczne będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje...Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
- Boże...
- Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki.
- Ile? - blednie mąż.
- Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych
- Jezuu...
- Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Maż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym uśmiechem, klepie męża po ramieniu:
- Żartowałem! Nie żyje.
- I co?! Co z nią, panie doktorze
- Cóż...Żyje.
- I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe: żona, niestety będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
- Oczywiście, oczywiście - na to maż.
- Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
- Tak, tak... - kiwa głową mąż.
- Konieczne będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje...Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
- Boże...
- Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomości. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki.
- Ile? - blednie mąż.
- Miesięcznie 12 - 15 tysięcy złotych
- Jezuu...
- Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Maż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym uśmiechem, klepie męża po ramieniu:
- Żartowałem! Nie żyje.
ARTUR GT
Re: HUMOR
http://demotywatory.pl/2853424/Uprzejmosc" onclick="window.open(this.href);return false; 
edit:
http://demotywatory.pl/2430603/W-szkole ... e-myslenie" onclick="window.open(this.href);return false;


edit:
http://demotywatory.pl/2430603/W-szkole ... e-myslenie" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: HUMOR
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2 ... a5fb4..jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Teraz Camaro, ale kiedyś Qóń wróci do stajni ;)
Re: HUMOR
smażą się 2 jajka na patelni
-jedno mówi : ale tu gorąco
drugie na to:
-o k*rwa gadające jajko
-jedno mówi : ale tu gorąco
drugie na to:
-o k*rwa gadające jajko
Nic na siłę, wszystko młotkiem
i wyklepie się coś takiego:



- MAX
- Stowarzyszenie MKP
- Posty: 2810
- Rejestracja: 2009-10-15, 21:52
- Model: Fastback GT V8 68
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: Blue & Black
- Lokalizacja:: Wieliczka
- Stajnia: Stajnia Małopolska
- Kontakt:
Re: HUMOR
hiii
tel 504 266 504
As-PROFI
IMPORTUJEMY MARZENIA
Zrealizowane marzenia: IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIII IIII
www.asprofi.pl
https://www.facebook.com/import.usa.max
As-PROFI
IMPORTUJEMY MARZENIA
Zrealizowane marzenia: IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII IIII IIII
www.asprofi.pl
https://www.facebook.com/import.usa.max