wakacje tuż , tuż

[LIZZARD]

[quote:f55fcbba4a="Pawellos"]Hehe, przed wyjazem każdy Ci powie że mało, po wyjezdzie że dużo
Pewnie z 1500zl na paliwo, nie orientuje się w tej chwili w cenie noclegów, musiała byś poszukać w necie + prowiant, alko, ewentualnie jakieś zwiedzanie.
3-4k? [/quote:f55fcbba4a]

Dodaję: np. Istria, m. Rovinij - mieszkanie komfort (willa) dla 4 osób ok. 100 EUR/dobę (lipiec-sierpień), czyli 10 dni/1os. 250 EUR...min 10 EUR/1 osobodzień prowiant...

Aaaa i jazda Kuniem po Chorwacji to masakra dla Kunia w manualu

Beee i jeszcze sjakeś 100 EUR na autostrady tamanazad jeśli z taką opcją trasę wybrać...

[Robert]

To i ja cos dodam: jak tylko nabylem stanga smignalem do Chorwacji (Makarska konkretnie) - za wahe wyszlo cos kolo 1500 tak jak piszecie przy turystycznej jezdzie i bladzeniu na wegrzech Z jednym kierowca musialem jechac droge na 2 dni - inaczej nie ma sensu sie meczyc. A sama miejscowosc bardzo polecam - jest gdzie dobrze zjesc i poszalec noca :-)

[Pawellos]

No i oczywiście 1500zł liczone na samochód, więc jadąc w 2 osoby w samochodzie może się uda w 3000zł/osoba zmiescić

[Radek]

[quote:69125ea91a="Pawellos"]Praktycznie za każdym razem gdy coś rezerwuje w necie, okazuje się że to co było na zdjęciach, ani trochę nie przypomina tego co dostaję.
[/quote:69125ea91a]


To już wiemy kto ma nie rezerwować noclegów.


Co do Pragi to akurat specyficzne miasto i hotel z parkingiem to unikalna sprawa.

[quote:69125ea91a="Ka"]Biorąc pod uwage nasze jakże cudowne auta, Chorwacje i te kilka dni...Ile w przybliżeniu/na oko/w zaokrągleniu/mniej więcej/itepe./itede. będzie kosztował taki wyjazd? [/quote:69125ea91a]



Do Dubrownika - a warto zobaczyć jest 1650km wg. Google maps (przez wiedeń, Bratysławę, Zagrzeb - ciekawa trasa). W dwie strony - 2300km + na pewno zwiedzanie, zbaczanie, pewnie w sumie 2700km może nawet zrobimy.

Mój w trasie pali niecałe 10l, przyjmując cykl mieszany -[b:69125ea91a]12l[/b:69125ea91a] bo większość trasa, tempomaty (ale to może być bardzo błędne zalożenie ) - [b:69125ea91a]licząc paliwo po 3.5zł [/b:69125ea91a]to daje nam [b:69125ea91a]niecałe 1200zł[/b:69125ea91a]. Nie wiem jak Wasze kunie palą w trasie. Mój pali mało Więc zgadzam się z Pawellosem (jak nigdy) że do 1500zł może dojść. Mi na LPG wychodzi [b:69125ea91a]630zł[/b:69125ea91a] więc do [b:69125ea91a]800[/b:69125ea91a] może dojść

Żeby zaliczyć pragę i wiedeń i po polsce jadąc rozsądną drogą to 3030km jest do dubrownika.... 3030km + powrót 1650+ te 400 = ok 5tys km. To trzeba olej zmieniać

[quote:69125ea91a="Pawellos"]może się uda w 3000zł/osoba zmiescić[/quote:69125ea91a]

Chyba tyle to nie... za 6koła za parę wolałbym pojechać do Indii.

[kaes]

[quote:44ddd71ca6="Radek"][quote:44ddd71ca6="Pawellos"]Praktycznie za każdym razem gdy coś rezerwuje w necie, okazuje się że to co było na zdjęciach, ani trochę nie przypomina tego co dostaję.
[/quote:44ddd71ca6]


To już wiemy kto ma nie rezerwować noclegów.

[/quote:44ddd71ca6]

buhehe piękne

no tak, ja liczyłem 1200 km ale to tyle jest do Puli o ile pamiętam. Do Makarskiej czy Dubrovnika w ch.. więcej.

[Radek]

[quote:8c095341b1="kaes"]ja liczyłem 1200 km [/quote:8c095341b1]

1350 w jedną Od was pewnie 1050, ale w jedna do Dubrownika.

[LIZZARD]

[quote:e5d707dece="Radek"]

[quote:e5d707dece="Pawellos"]może się uda w 3000zł/osoba zmiescić[/quote:e5d707dece]

Chyba tyle to nie... za 6koła za parę wolałbym pojechać do Indii. [/quote:e5d707dece]

No jak druga osoba też będzie płacić za paliwo i winiety to na bank tyle wyjdzie

[Radek]

[b:d5c2cc794a]LIZZARD[/b:d5c2cc794a], Bilet do Indii wczesniej kupiony ok.2400zł za osobe. Zanjomi siostry byli, 2 tyg wydali 1500zł za parę... Aj sorki to była Tajlandia, nie indie 6500na dwójkę

[LIZZARD]

[quote:73f77272a5="Radek"][b:73f77272a5]LIZZARD[/b:73f77272a5], Bilet do Indii wczesniej kupiony ok.2400zł za osobe. Zanjomi siostry byli, 2 tyg wydali 1500zł za parę... Aj sorki to była Tajlandia, nie indie 6500na dwójkę [/quote:73f77272a5]
[b:73f77272a5]Radziu, Radziu[/b:73f77272a5] toż ja w ogóle nie poruszam kwestii Indii, pomnożyłeś na skróty kwotę Pawellosa x2 i wyjszło Tobie 6k za parkę, zwróciłem uwagę, iż tylko 1 osoba z duetu na jedno auto ponosi niejako koszt paliwa, a zatem należy go odjąć od 3k, a tylko różnicę dodać, czyli kontynuując koszt dla 2 osób z jednego gospodarstwa domowego, to ca 4,5k.
Dodatkowo należy dodać, że jakakolwiek kalkulacja porównawcza z samolotem, zawsze wyjdzie na niekorzyść Stanga.
Cała frajda z mojego punktu widzenia to właśnie jazda. Gdybym matematycznie miał podchodzić do kwestii kosztów nigdy bym nie odbył podróży życia samochodem tzn. do Portugalii i jej zwiedzaniem, przez Francję i jej zwiedzaniem po trasie i Hiszpanię ze zwiedzaniem minn. Barcelony, Malagi, Sevilli i samodzielnym wjazdem na najwyższy możliwy punkt Gibraltaru, łącznie ponad 10 000 km. Koszt imprezy pokryłby luksusowe wczasy w Japonii.

Wszystko zależy od tego co kto chce . Jadę i mam w odbycie wszystko i wszystkich...

[img:73f77272a5]http://img14.imagesbit.com/out.php?i=36 ... buciki.jpg[/img:73f77272a5]

[Radek]

[quote:7a83aaa763="LIZZARD"]Radziu, Radziu toż ja w ogóle nie poruszam kwestii Indii, pomnożyłeś na skróty kwotę Pawellosa x2 i wyjszło Tobie 6k za parkę, zwróciłem uwagę, iż tylko 1 osoba z duetu na jedno auto ponosi niejako koszt paliwa, a zatem należy go odjąć od 3k, a tylko różnicę dodać, czyli kontynuując koszt dla 2 osób z jednego gospodarstwa domowego, to ca 4,5k. [/quote:7a83aaa763]

Oczywiście, napisałem to jakby liczyć wg. kalkulacji Pawellosa, który napisał, tak:

[quote:7a83aaa763="Pawellos"]więc jadąc w 2 osoby w samochodzie może się uda w 3000zł/osoba zmiescić[/quote:7a83aaa763]

Przecież moja kalkulacja, wyszła inaczek

[kuczko]

Hej,
czekałem aż się powypisujecie, żeby nie odpisywać na każdy post do którego miałem coś do dodania.

Więc jakoś tak od najważniejszych rzeczy - opcja dojazd na szybko do Chorwacji i tam siedzenie mi się totalnie nie podoba - nie po to chciałbym pojechać w kilka Mustangów, żeby siedzieć opalać się i jeździć samochodami nie wiem - na plażę . To mogę i bez Mustanga - wykupić wakacje gdzieś i jestem . To co by mi się podobało to własnie "wyprawa" - czyli jazda w trasie na te kilka aut, z CB i gadaniem jakiś bzdur sobie, z postojami gdzie mamy ochotę itd. Jeśli się to Wam nie podoba, bo macie rację, że będą problemy z noclegami i trzebaby sobie szukać jakoś osobno czasami, to może zaplanujmy trasę - ale taką, żeby jednak troche pojechać. Przykładowo Polska-Praga(1 dzien)-Bratyslawa(2 dzien)-Dubrownik(3 dzien)-przerwa(3 pelne dni tutaj)-Ljubljana(7 dzien)-Wieden(8 dzien)-Polska(9 dzien). W miastach "postojowych" możemy zwiedzić pare rzeczy na szybko, ale najfajniej w nich jest wyjść wieczorem na ładne stare miasta i napić się piwa w naprawde super klimatycznym miejscu ;].

Co do brania namiotów i spania na kempingach, to nie wiem jak to jest w tych rejonach, bo byłem tam na rowerze i namiot rozbijałem przy drodze za drzewem jak chciałem się zatrzymac, ale byłem na takiej samochodowej wyprawie w Hiszpanii i Portugalii i na dwa tygodnie jeżdżenia tam tylko na jednym kempingu byłoby miejsce dla wiecej niż 3 namiotów - ciężko było znaleźć miejsce na jeden i ostatecznie połowe noclegów mieliśmy w jakiś motelikach/hotelikach za podobną cenę co pole namiotowe . Więc nie polecam namiotów - może się okazać tak, że wszystko jest zajęte albo jest miejsce na jeden namiot .

Co do kosztów - wyprawy organizowane samemu, mimo, że stara się oszczedzać biorąc "gorsze" noclegownie zawsze wychodzą drożej niż te organizowane przez tanie biura . Ale może się je sobie zorganizować tak jak się ma ochotę i to jest plus.

Co do Pragi i hotelu z parkingiem - nie ma problemu z takim hotelem w ogóle - tylko nie w centrum, a w jakiś dzielnicach na obrzeżu - problem jest potem z dojazdem i zaparkowaniem samochodu gdzies w centrum, bo mimo, że jest dużo parkingów, wzdłuż wielu ulic można parkować, to nie ma miejsc i trzeba się naszukać - ale zawsze można się wybrać taksówką i dzięki temu móc napić piwa/absyntu . Można też nie jechać do Pragi, tylko wybrać jakieś inne ciekawe miasto - może w Pradze zbyt wiele osób było i nie chce jechać tam po raz kolejny - przecież nikt nas nie zmusza .

Chyba tyle moich uwag, proszę o komentarze

[Radek]

[quote:df2803b2b5="kuczko"]Przykładowo Polska-Praga(1 dzien)-Bratyslawa(2 dzien)-Dubrownik(3 dzien)-przerwa(3 pelne dni tutaj)-Ljubljana(7 dzien)-Wieden(8 dzien)-Polska(9 dzien). W miastach "postojowych" możemy zwiedzić pare rzeczy na szybko, ale najfajniej w nich jest wyjść wieczorem na ładne stare miasta i napić się piwa w naprawde super klimatycznym miejscu ;]. [/quote:df2803b2b5]

Zgadzam się, ale fojechać do Chorwacji i nie pozwiedzać parków, nie popływać w morzu. Możemy być w Chorwacji po 1-2 dni w miejscu, ale wg.mnie jechać i nie zostac parę dni w ciepłym wspaniałym morzu to grzech. Wyprawa super, cabrioletem w lato - bajka, ale wg. mnie jazda musi mieć cel - te 4-5 dni nad morzem.

[quote:df2803b2b5="kuczko"]Co do kosztów - wyprawy organizowane samemu, mimo, że stara się oszczedzać biorąc "gorsze" noclegownie zawsze wychodzą drożej niż te organizowane przez tanie biura . Ale może się je sobie zorganizować tak jak się ma ochotę i to jest plus. [/quote:df2803b2b5]

Nie zupełnie, ale wyprawy własnym autem na pewno nie wychodzą taniej.

[quote:df2803b2b5="kuczko"]Co do Pragi i hotelu z parkingiem - nie ma problemu z takim hotelem w ogóle - tylko nie w centrum, a w jakiś dzielnicach na obrzeżu - problem jest potem z dojazdem i zaparkowaniem samochodu gdzies w centrum, bo mimo, że jest dużo parkingów, wzdłuż wielu ulic można parkować, to nie ma miejsc i trzeba się naszukać - ale zawsze można się wybrać taksówką i dzięki temu móc napić piwa/absyntu . Można też nie jechać do Pragi, tylko wybrać jakieś inne ciekawe miasto - może w Pradze zbyt wiele osób było i nie chce jechać tam po raz kolejny - przecież nikt nas nie zmusza . [/quote:df2803b2b5]

Zgadzam się w 100%. Byłem 2 razy. Pierwszy raz przez 8h marszu na wskroś za wiele nie zobaczyliśmy, to nie miasto na 1 dzień. Zresztą to najpiękniejsza stolica europy - wg. mnie.

A może wyprawa na 14dni? 10dni urlopu i 14 dni mamy.

1.W piątek po pracy startujemy, dolatujemy do Cieszyna. - z Wawy 5-6h zależnie od tempa

2.W sobotę Wiedeń cały dzień. (ok 3-4h z Cieszyna o ile mnie pamięć nie myli)

4.Poniedziałek rano ruszamy z pod wiednia - nam tam hotelik z parkingiem po 39EUR za głowę - zweryfikuję ceny. Jest na przedmieściu - 30km od centrum.

4.Poniedziałek koło poludnia - Bratislava. Nocujemy.

5 dzień - Wtorek rano ruszamy na Budapeszt - dojeżdzamy wczesnym popoludniem.

6 dzień - sroda popoludniu ruszamy na Zagrzeb (350km) Wieczór w zagrzebiu.

7.czwartek w Zagrzebiu.

8. Piątek opuszczamy zagrzeb,

9-10.Weekend w Zadzarze nad morzem

11.Poniedziałek: Split (130km od Zadaru) - nad morzem

13.Środa - Dubrovnik (250km od Splitu)

14. Czwartek - myślimy o powrocie
15-16 Jakiś ciekawy powrót - nie mam jeszcze pomysłu
17 dzień niedziela - W domu.

Oczywiście, pewnie nie uda się wyjechać w piątek - każdy różnie pracuje.

Opracownie dni zrobiłem na biegu z mapą, rok temu jak dłubałem przy aucie w niedzielę , akurat był w Zetce dzień z Chorwacji, opisywali niesamowite trasy nadmorskie, parki krajobrazowe....

Na zachętę parę fotek, które właśnie wygooglowałem:

Park wyspa - Kornati Chorwacja:
[img:df2803b2b5]http://www.latofostera.pl/zdjecia_stude ... a,1237.jpg[/img:df2803b2b5]

Split:
[img:df2803b2b5]http://image051.mylivepage.com/chunk51/ ... -split.jpg[/img:df2803b2b5]


Jeden z wielu parków Chorwacji:
[img:df2803b2b5]http://www.bertur.pl/plitvice_3.jpg[/img:df2803b2b5]

Brela (w trasie na Dubrownik):
[img:df2803b2b5]http://7lisa10.googlepages.com/Croatia_ ... 1-full.jpg[/img:df2803b2b5]

Dubrownik:
[img:df2803b2b5]http://www.procorde.net/_pictures/gross/Dubrovnik-g.jpg[/img:df2803b2b5]

[img:df2803b2b5]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... k-port.jpg[/img:df2803b2b5]

itp itd...

[Pawellos]

[quote:d8bdc715b2="Radek"][quote:d8bdc715b2="LIZZARD"]Radziu, Radziu toż ja w ogóle nie poruszam kwestii Indii, pomnożyłeś na skróty kwotę Pawellosa x2 i wyjszło Tobie 6k za parkę, zwróciłem uwagę, iż tylko 1 osoba z duetu na jedno auto ponosi niejako koszt paliwa, a zatem należy go odjąć od 3k, a tylko różnicę dodać, czyli kontynuując koszt dla 2 osób z jednego gospodarstwa domowego, to ca 4,5k. [/quote:d8bdc715b2]

Oczywiście, napisałem to jakby liczyć wg. kalkulacji Pawellosa, który napisał, tak:

[quote:d8bdc715b2="Pawellos"]więc jadąc w 2 osoby w samochodzie może się uda w 3000zł/osoba zmiescić[/quote:d8bdc715b2]

Przecież moja kalkulacja, wyszła inaczek [/quote:d8bdc715b2]

No ale ja napisałem to co uważałem Wcześniej pisałem 3-4k/osoba, więc jak sobie przypomniałem że paliwo tylko raz na auto to napisałem że w 3k powinno być

[ [i:d8bdc715b2][b:d8bdc715b2]Dodano[/b:d8bdc715b2]: 2009-01-06, 05:14[/i:d8bdc715b2] ][/size:d8bdc715b2]
Ja chyba jednak jestem z jazdą, Parki w Chorwacji, to owszem, ciekawa rzecz, ale 4 dni nad morzem, to już jakoś do mnie nie przemawiają...
Co do trasy, fajnie by było, jakby w jedna i drugą stronę, to było coś zupełnie innego,

Co do Wiednia mnie jakoś nie specjalnie bawi, za to Bratislava owszem, wolał bym spędzić w jej okolicach 2 dni niż jeden we Wiedniu i jeden na Słowacji

Ktoś się orientuje jak wygląda sytuacja z przejazdem przez Czarnogórę i Serbie w drodze powrotnej?

Jakbyśmy np. pojechali
Ostrava, Bratislava, Graz, Zagrzeb, Split, Dubrovnik, Podgorica, Belgrad, Budapeszt
Myślę że było by ciekawie i można by przywieść fajne fotki ( to jest dla mnie bardziej wartościowe niż leżenie nad morzem, myślałem Radku że dla Ciebie też )

[Radek]

[quote:08c86c2c1a="Pawellos"]Myślę że było by ciekawie i można by przywieść fajne fotki ( to jest dla mnie bardziej wartościowe niż leżenie nad morzem, myślałem Radku że dla Ciebie też )[/quote:08c86c2c1a]

No właśnie chyba jednak bardziej wolę w wakacje popływać w ciepłym morzu, niż robić fotki... Co innego weekend majowy, wypad wrześniowy. To jedyny urlop na jaki wyjade w tym roku, pozostałe dni pewnie wezmę z okazji remontu domu

No ale to do ustalenia.


[b:08c86c2c1a]A kto w ogóle rozważa ten wyjazd?[/b:08c86c2c1a][/size:08c86c2c1a]
Mam na myśli w ogóle się zastanawia nad tym, jeżeli szczegóły "podpasują".

[kaes]

[quote:11992b7d26="Pawellos"]
Ktoś się orientuje jak wygląda sytuacja z przejazdem przez Czarnogórę i Serbie w drodze powrotnej?
[/quote:11992b7d26]
Jechałem tamtędy z rodzicami jakieś 10 lat temu ale wtedy już nie było tam żadnych problemów, granica, wjeżdżasz, nic ciekawego, co pewien czas znaki żeby nie zjeżdżać z głównej drogi bo miny, ostrzelane domy. Wtedy potraktowaliśmy czysto tranzytowo. Teraz pewnie gorzej nie jest.

Co do opcji "pare dni nad morzem" vs "jazda do przodu jak najwięcej" - 4 - 5 dni to może za dużo, ale tak na 2-3 dni się gdzieś zatrzymać i po prostu odpocząć - jak najbardziej. Ale tak to ja chętniej zobacze jak najwięcej, zwłaszcza że do kąpieli w morzu to tam się można przy drodze zatrzymać na pół godziny i już (tylko sól uszkodzi nasze piękne wnętrza!!