sn95 GT Godzilla - mustang z popiołów

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64, mcgan, Pavulon_, Rezor, stang232, celibad, pluzz, Przemek64

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-14, 23:44

Znalazłem winowajcę. Dobrze pamiętałem, że wcześniej tej rdzy nie było... Wyciągnąłem dawno temu dywaniki z bagażnika itp, a okazało się, że bagażnik przecieka w okolicy wkrętu od amortyzatora bagażnika... Woda dostaje się do środka i spływa w nadkole, a że błotem był zapchany odpływ to stała i kąsała rdzawym jadem. Cóż rdzy się nie cofnie i muszę na przyszłość kontrolować konika na postoju.
Poza tym dziś zabrałem się za elektrykę bo jednak wciąż mi nie pasują dyndające kable pozostałe po systemie emisji spalin, airbagach i klimatyzacji :) swoją drogą niektóre kable są naprawdę dziwnie poprowadzone. Czasem nie wiem czy w końcówkach są poukrywane jakieś czujniki czy inne pierdoły czy zwyczajnie kabel jest poprowadzony donikąd


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-15, 19:25

Elektryka wciąż na stole. O ile w komorze silnika wszystko szło gładko to w kabinie zaczęły się jaja... Nie dość, że kolory są pozamieniane to jeszcze przewody są uniwersalne... tzn są poprowadzone kable od cabrio czy v6 :/ Po kilkudziesięciu minutach człowiek zaczyna się bać czy nie usunął potrzebnego kabla i po kilka razy sprawdzam...


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Przemek64
Stowarzyszenie MKP
Posty: 1715
Rejestracja: 2013-06-13, 20:51
Model: 1964 1/2 ,MACH1 i GT
Silnik: inny V8
Kolor: wimbledon white,Competition Orange i Deep Forest Green
Kontakt:

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Przemek64 » 2016-06-15, 19:46

Tak sobie czytam ten Twój wątek i czasami się zastanawiam co z tego wszystkiego wyjdzie :przestraszony:
Może z IV zrobisz VII generacje :szok: ;)
A tak serio to szacun za samozaparcie :ok:


Pozdrawiam
Przemek
502 319 299
http://slubzmustangiem.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=80&t=6763" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=84&t=10801" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-15, 20:25

Chce trochę elektrykę uprościć bo nieraz mnie denerwuje, że coś wisi po usuniętym elemencie i po jakimś czasie już nie wiem od czego to :P No i brzydko to wygląda. Narazie udało mi się poukładać wiązki od CCRM, EEC i od puszki z przekaźnikami. Teraz walczę z kablami od świateł i usuwam syf po airbagach. Audio też wylatuje :). Może do piątku się wyrobie i potem już tylko konika spasować i dokręcić :)


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-16, 22:38

No i dziś skończyłem "wycinkę" kabli. Cały SRS (airbag) poszedł, radio (zostały głośniki z tyłu :P), tempomat, system emisji i musiałem wywalić nawiew razem z kablami (muszę wykombinować coś żeby "wiało" na szybę jakby mi parowała + nawiew na twarz :P. Nagrzewnica też zrobi papa ale to na dniach...
Btw ktoś ostatnio wspominał, że jest obieg zamknięty w SNach. Zwracam honor bo okazało się, że jest :D
Jutro jeszcze będę prowadził kable od silnika, świateł oraz ABSu i można zacząć skręcać.
PS. Ktoś może polecić jakąś kierownicę sportową z klaksonem do SNa? Jaka naba pasuje? :P Moja mnie niestety nie satysfakcjonuje z powodu zużycia i spasowania (jest po strzale poduchy i gdzieś wszystko takie krzywe)


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-20, 09:58

No i nie zdążyłem :) siedzę już w niemczech, a konik nie odpala :D Jednak pomyliłem kable od przekaźników i przerwałem obwód czego efektem jest totalny brak reakcji po podpięciu akumulatora :) Na szybko dopiąłem kabel i coś tam ożyło ale nie byłem w stanie tego zweryfikować bo trzeba było już jechać... Następne podejście do skończenia w lipcu, a potem w październiku :P


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-27, 12:43

Nie miałem jeszcze okazji podjechać na wagę ale z ciekawości szperając po necie i szukając orientacyjnej wagi poszczególnych elementów w koniu oszacowałem ile ubyło konikowi na wadze :) Jeśli wierzyć szacunkom to jest to około 300lbs czyli w przybliżeniu 130kg (bez uwzględnienia skrzyni i rdzy :wstyd:) dodatkowe 50lbs powinienem uzyskać po założeniu nowej ramy i wahaczy. GT z manualem waży ok 3380 czyli jestem blisko granicy (albo już poza) 3000lbs. Celem jest 1250kg ze swapem na 351W i bez wywalania tylnych siedzeń :)


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

danek
Forumowicz
Posty: 348
Rejestracja: 2016-04-06, 21:49
Model: SN95 GT 1994r :)
Silnik: V8 5.0
Kolor: Żółty

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: danek » 2016-06-27, 13:29

Jak skonczysz swojego to dam Ci mojego - co ty na to :)



Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-06-27, 15:52

danek pisze:Jak skonczysz
Jak skończę :rotfl: Ostatnio kumpel podesłał mi 10 kłamstw osób, które modyfikują swoje samochody. Najbardziej podobał mi się:
#1. Już skończyłem


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-07-25, 15:07

Dawno nic nie dodawałem, a coś tam się dzieje:
Robiłem research amortyzatorów i zastanawiałem się na ile amortyzatory z innych samochów są naprzemienne. Zrządzeniem losu w łapki mi wpadło regulowane zawieszeni KONI od (Uwaga!) BMW e36 :P Specyfikacja, mocowania itp tylnych amortyzatorów niemal identyczne jak w SN95, różnice marginalne, a że zawieszenie regulowane powinno być ok. Jak będzie okazja to przymierzę :)

Ponieważ zastanawiam się nad usunięciem mechanicznej pompy wspomagania (i tak coś buczy :P ) wpadłem na koleiny iście szatański pomysł i będę próbował zamontować elektryczną pompę od saxo :D

Najlepsze na koniec: ponieważ robi mi się małby bałagan w elektryce, a oryginalny komp "głupieje" od przeróbek do mustanga zamówiłem EMU EcuMaster :P.

Niestety nie mogę konika zabrać ze sobą problemem wciąż jest czas. W czwartek/piątek będę walczył z ponownym odpaleniem bo albo gdzieś przerwałem obwód albo zwyczajnie akumulator siadł :). W sobotę lecimy ze skręcaniem i konik powinien być już jezdny :/. Wciąż na montaż czekają hamulce, sprężyny, zawias przód. O ile w zeszłym roku czasu było sporo, a na części czekałem to w tym robi mi się mały magazyn części do montażu, a czasu niestety brakuje :)


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
StarszyWajchowy
Stowarzyszenie MKP
Posty: 563
Rejestracja: 2015-05-08, 02:03
Model: 73 Mach 1 429
Silnik: inny V8
Kolor: yellow hornet
Lokalizacja:: Warszawa
Stajnia: Stajnia Mazowiecka

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: StarszyWajchowy » 2016-07-25, 18:26

Trzymam kciuki Rezor :)


Tomek

Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-07-28, 13:04

Działa :) problemem była źle podłączona masa. Mam awaryjne złączki jakby trzeba było z drugiego aku odpalić. @danek sporo mi pomógł sprawdzając zachowanie kiedy nie ma któregoś bezpiecznika bip byłem świecie przekonany że to problem któregoś obwodu. Niestety pojawił się nowy problem: brak ładowania. Mam nadzieję że to nie alternator :/


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

Awatar użytkownika
stang232
Forumowicz
Posty: 2134
Rejestracja: 2008-12-12, 15:16
Model: stang'95
Silnik: V8 5.0
Kolor: czarny
Lokalizacja:: Bełchatów
Stajnia: Stajnia Łódzka

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: stang232 » 2016-07-28, 13:09

Rezor pisze:Działa :) problemem była źle podłączona masa. Mam awaryjne złączki jakby trzeba było z drugiego aku odpalić. @danek sporo mi pomógł sprawdzając zachowanie kiedy nie ma któregoś bezpiecznika bip byłem świecie przekonany że to problem któregoś obwodu. Niestety pojawił się nowy problem: brak ładowania. Mam nadzieję że to nie alternator :/
W razie czego mam sprawny alternator w garażu :hyhy:
Sprawdź stan szczotek, mógł też pójść regulator.


Obrazek

Vincent
Młodszy Forumowicz
Posty: 71
Rejestracja: 2016-03-07, 15:40
Silnik: V6 3.8

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Vincent » 2016-07-28, 14:00

Czytam, czytam i jestem pełen podziwu :))



Awatar użytkownika
Rezor
Forumowicz
Posty: 1628
Rejestracja: 2015-03-19, 13:33
Model: SN95 GT
Silnik: V8 5.0
Kolor: Niebieski

Re: sn95 GT 351W- mustang z popiołów

Post autor: Rezor » 2016-07-29, 11:53

Jak się lutuje kable po nocach i na szybko to wychodzą kwiatki. Zielono czerwony przewód od alternatora wlutowałem w zły pin. Narazie nie mam jak sprawdzić bo robię przewody od świateł i kable są rozgrzebane :D


Mój mustang jest jak pies:
Ciągle się z nim bawię
Kobieta wypomina ile mam przez niego wydatków i problemów
Dzieci go lubią
Matka ma go dość bo przeorał jej podwórko
Ojciec zwie bo olał mu kostkę na podjeździe
Znajomi wciąż muszą o nim wysłuchiwać

ODPOWIEDZ

Wróć do „22 instrukcje i poradniki”